spd

Tyle, że co to da jak to instalator windowsa strzela fochy, że dysku nie ma. Myślę, że jakbym sformatował dysk c i d ( bo on jest podzielony na partycje) to dalej winda by miała problem. Ale niewiem dlaczego.

I nie da się może jakoś tego przeprowadzić bez formatowania dysku d?

Witam!

Mam taki problem z reinstalem windy. A więc chciałem znajomej zrobic formata i wgrać nowego wina. Więc odpalam po restarcie płytkę windowsa ładuje się, po czym komunikat:

Instaltor nie znalazł zainstalowanego żadnego dysku twardego na tym komputerze. Dziwne bo jak może nie byc dsku skoro windows działa. Ktoś go jakoś musiał zaintalowac przecież ;P

Poszperałem w necie, zdjełem obudowę i wywnioskowałem, że tam jest niestety nie ATA, tylko Sata. Problem ze sterami jak zrozumiałem. Mam płytkę od płyty głównej i na niej chyba są stery, więc odpalam jeszcze raz instalatora i naciskam na początku F6, żeby załadować te stery. Niestety instalator na to F6 wgl. nie reaguje.

Pytanie co mam teraz uczynić, żeby zrobić formacika?

Płyta głowna to AsRock K7VT4A PRO a dysk Western Digital, więcej niewiem.

Proszę o pomoc i z góry dzięki.