quake

Niedawno zakupiłem zasilacz bequiet pure power L8-CM-530W. Działa bez problemów, jest niesłyszalny i w ogóle się nie grzeje. Zastanawia mnie jednak fakt że przy rozruchu wentylator terkocze przez jakieś 4 sek. od startu przy czym z każdą sekundą jest coraz ciszej aż nie słychać go wcale. Przy pierwszym uruchomieniu było tak że terkotał cały czas wiec go wyłączyłem i przy ponownym rozruchu terkotał już tylko na początku. Mój wcześniejszy CHIEFTEC 400W GPS-400-AA-101A robił podobnie jednak najczęściej gdy się rozgrzał i chodził jak wiertarka przez dłuższy czas aż stopniowo mu się poprawiało. Wymieniłem obudowę na Gladius M40 oraz wentylatory na grafice i procesorze bo były głośne a ten na procesorze dostawał jeszcze jakiś wibracji. Teraz jest cisza jak makiem zasiał oraz temperatury jeszcze niższe ale zastanawia mnie ten zasilacz. Na jakimś forum zauważyłem że jakiś użytkownik ma ten sam zasilacz więc spytałem się na PW czy tak ma a on odpisał że czegoś takiego nie ma u siebie. Czy ktoś z was ma zasilacz od bequiet posiadający taką przypadłość czy raczej bez gwarancji się nie obejdzie. Może coś obciera wentylator gdy jest w spoczynku a gdy ruszy podnosi się do góry i już problemu niema? Szkoda mi go odsyłać bo pewnie zobaczę go za miesiąc ale pewnie nie będę mieć wyboru, chyba że odkręcę grilla i zobaczę czy czasami o coś wentylator nie obciera. Zasilacz jest na dole obudowy skierowany ku dołowi. Może mu się poprawi z czasem lub pogorszy? Poczekać czy odsyłać odrazu?
W załączniku opisywany dzwiek