kwadraciki
#1
Napisano 07 03 2006 - 19:36
_ _ _ _
| | |
|_ _|_ _|
| |
|_ _| <<<<troche nie foremne ale chyba wszyscy zczaja
no to zobaczymy kto co dalej wymysli :
#2
Napisano 07 03 2006 - 19:43
#3
Napisano 07 03 2006 - 19:56
_ _ _ | _ _| | | _| |_|_|_|18, na 19 nie mam koncepcji, napewno ma byc po kolei ??
#4
Napisano 07 03 2006 - 20:05
chodzi o to zeby z pewnei ilosci patyczkow zapalek ulorzyc 3 kwadraty i tyle niby proste ale nie do konca :D:D:D
mam 13
_ _ _ |_| | |_|_ _|
#5
Napisano 07 03 2006 - 20:14
_ _ | _|_ |_|_| | |_ _| 16
_ _ _ | |_| |_ | |_|_ _| 16
[ Dodano: 07-03-2006, 19:20 ]
_ _ |_|_| |_ _| 11
_ _ _ | |_| |_ _| | |_ _ _| 17
[ Dodano: 07-03-2006, 19:25 ]
_ _ _ |_|_|_| 10
_ _ _ _ |_| |_| |_ _| 14
[ Dodano: 07-03-2006, 19:34 ]
_ _ _ |_| |_| |_ _| 13
_ _ _ |_| _| | |_| |_ _ _| 17
_ _ _ |_ _| |_| |_| |_ _ _| 18
_ _ _ |_|_ _| | | | |_|_ _| 18
#6
Napisano 07 03 2006 - 20:34
_ _ |_|_| |_|_|12tylko ze sa 4 i niewiem czy to zaliczyc
no to mamy 10,11,12,13,14,..,16,17,18,..,20
#7
Napisano 07 03 2006 - 20:42
_ _ _ |_| | _ _|_ _| | | |_ _| 19
[ Dodano: 07-03-2006, 19:45 ]
_ _ _ |_| | |_ _|_ |_| 15
[ Dodano: 07-03-2006, 19:48 ]
_ _ |_|_|_| |_| 12
[ Dodano: 07-03-2006, 19:48 ]
i to by chyba było na tyle :>
#8
Napisano 07 03 2006 - 21:50
a teraz wam powiem takie ladne zadania ma 3 klasa podstawowki teraz w szkole,zamiast uczyc sie liczyc to patyczki ukladaja lol niech zyje polski system edukacji:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
#9
Napisano 07 03 2006 - 22:02
Co do systemu edukacji to akurat tego typu zadania były, za moich czasów zadaniami dla chętnych, a z rozwiązania takiego zadania dzieciak ma zawsze większą frajde niż, z podliczenia kolejnych paru słupków. Specem nie jestem, ale takie zagadki rozwijają chyba wyobraźnie u dzieci. I w sumnie nie takie łatwe, jakby mogło sie wydawać - zajeło nam około godziny (oczywiście w tym czasie robiłem jeszcze pare innych rzeczy), zwłaszcza bez patyczków
#10
Napisano 07 03 2006 - 22:19
#11
Napisano 07 03 2006 - 22:33
Co sie nie zgadza??nie zgadza sie
Nie pisałem, że teraz jest lepszy system nauczania, moim skromnym zdaniem, zaniżają poziom coraz bardziej - rownamy do zachodu Dzieciaki powinny umieć liczyć słupki, ale takich zadań (do kombinowania) powinno być jak najwięcej, może nie na lekcjach ale np. do domu dla chętnych. Kiedyś były koła zainteresowań, nie wiem jak to jest teraz :/
Aleśmy offtopa zrobili
#12
Napisano 08 03 2006 - 11:09
OT tak nie do konca bo wlasnie moim zamiarem bylo obsmarowac system nauczania.
Teraz to jest niby tak ze pierwsze 3 klasy maja ich przygotowac do klas nastepnych i nauczyc logicznego myslenia, tylko jak tak patrze na moje dziecie i na dzieciaki z jej klasy to oni logicznie myslec nie potrafia malo tego oni nic nie potrafia wszystkiego co sie ucza wlasciwie ucza sie w domu z rodzicami. Robia jakies posrane kolka, moja jest w ormitologicznym ale sa jeszcze teatralne itp. co ona bedzie miale w dalszej nauce z tego ze wie jak sie nazywaja ptaszki a nie umie dodawac. najgorsze jest to ze dzieciak ktory ma 10 lat nadal liczy na palcach, ja nie mowie zeby wszyscy byli orlami i od 1 klasy wszystko wiedzieli tylko ze tak ich nauczyli na tych palcach ze teraz ciezko tego oduczyc ,wszystko jest ok jak sa male liczb takie do 10 a oni zaczynaja przerabiac juz setki i tysiace i juz jest problem.
w tym roku konczy 3 klasa i idzie do 4 ja niewiem jak to bedzie, w 4 dopiero zaczynaja miec osobne przedmioty a nie tak jak do tej pory zintegrowane i dopiero sie zacznie, beda sie uczyc od poczatku.
#13
Napisano 08 03 2006 - 12:53
no niestety też mi sie tak wydaje :/beda sie uczyc od poczatku
Jak już tak jedziemy po naszym systemie edukacji to powiem jeszcze, że gimnazjum to był najgorszy z tych wszystkich pomysłów, dzieciaki zachowują sie tam gorzej niż w zawodówce
#14
Napisano 08 03 2006 - 13:00
#15
Napisano 08 03 2006 - 13:14
Ale sie rozpisałem
#16
Napisano 08 03 2006 - 16:47
ktoś kiedyś powiedział, że zawód nauczyciela powinien być wyróżniony w wykazie zawodów niebezpiecznych i zgadzam się z tym jak najbardziej może po części dlatego, że widze to po rodzicach. Za dużo swobód ma dzisiejsza młodzież, nie można dotknąć, nie można nic złego powiedzieć bo od razy belfer leci na dywanik, a drugim faktem jest to, że coraz mniej nauczycieli z "powołania" większość to ludzie bez wykształcenia pedagogicznego, którzy gdzieś tam 5 lat temu zacumowali w gmachu uczelni i doślizgali się po dyplom.
Croc na system nic nie poradzisz no chyba, że weźmiesz edukacje córy w swoje ręce (oczywiście nie mam na myśli rezygnacji z placówki szkolnej), co nie jest takie złe pod warunkiem jak ma się cierpliwość i dużo wyobraźni :wink:
#17
Napisano 08 03 2006 - 17:25
to nie jest przyklad 1 nauczyciela tylku chyba wiekszosci.
co do tych studjow to wydaje mi sie ze to jest takl abdul napisal tu juz ludzie sa dorosli i nikt nikomu nie karze sie uczyc,i tu nauczycieli rozumiem bo jak maja stac i gadac sami do siebie to nie beda sie nadwyrezac, a to jest spowodowane wlasnie uczniami
ale dzieci w szkole podstawowej powinny byc wlasnie kierowane w kierunku checi do nauki a nie uczenia sie przeslizgiwania przez kolejne klasy
a to ze poziom polskiego nauczania jest wysoki to chyba wlasnie to powoduje ze nasze dzieci wychodza ze szkoly glupsze niz do niej przyszly. lekcje teraz wygladaja tak sa cwiczenia i np na dodawanie sa 2 strony potem np jakies patyczki przez nastepne 20 stron i nadchodzi sprawdzian oczywiscie dzieci nie wiedza jak dodawac bo o tym byla tylko 1 h lekcyjna. tak patrze na core ze przynosi 5 i 6 czasem 4 ze sprawdzianow to zastanawiam sie za co oni dostaja te oceny chyba za to ze sa i siedza w szkole bo napewno nie za wyniki w nauce.
#18
Napisano 09 03 2006 - 14:52
dodam, że zarobki nauczycieli nie są adekwatne do tego co robią (mają robić)więc się nie dziwie,że coraz więcej niechęci do tego zawodu
osobiście wychodzę z założenia, że najlepszymi nauczycielami jest mamusia i tatuś :mrgreen:
ps. Crocuś a jak ma córunia na imię?
#19
Napisano 09 03 2006 - 15:09
w klasie jest około 30 (jak nie więcej) uczniów
Z tym sie nie zgodze. Jesli chodzi o podstawowke, to nie spotkalem sie aby klasa miala wiecej niz 28 uczniow, a w gimnazjum wlasnie kolo 27 uczniow na klase to taka srednia. A pozniej to nie wiem
#20
Napisano 09 03 2006 - 15:34
bardzo możliwe, mój rocznik należał do wyżu demograficznego więc średnio było nas 36 w klasie, w liceum chyba 32w klasie jest około 30 (jak nie więcej) uczniów
Z tym sie nie zgodze. Jesli chodzi o podstawowke, to nie spotkalem sie aby klasa miala wiecej niz 28 uczniow, a w gimnazjum wlasnie kolo 27 uczniow na klase to taka srednia. A pozniej to nie wiem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych