Wasze domowe sposoby na negatywny stan emocjonalny - nudę.

Napisano 03 02 2010 - 20:01

Czyli jak radzicie sobie z nudą? Ja na razie nie umiem sobie z nią poradzić, a czeka mnie jeszcze 15 dni przed tv przez cały dzień, nad jakimiś "telegrami", umrzeć można.
Już nie wiem czy lepiej kłaść się o 21.00 żeby się nie nudzić przez wieczór, czy kłaść się o 23.00 by nie nudzić się od rana

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:04

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:05

Zacznij uprawiać jakiś sport idź do ludzi czy coś bo kiszenie ogóra w domu powoduje jedynie upośledzenie fizyczne . Jednym słowem to ujmując człowiek dziadzieje

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:06

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:08

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:15

Można by znaleźć jakieś hobby, akurat z moim mam teraz przechlapane, całą zimę będzie pochmurne niebo, po zimie nie będę miał czasu, a już w wakacje zajmę się astronomią
//Odbierajcie to hobby jako astronomię

Użytkownik DoctorMofis edytował ten post 03 02 2010 - 20:16

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:16

Do knajp chodzę i chodziłem częściej niż większość tutaj
Ile można!

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:22

Właśnie odkryłem że pomaga mi tweaks

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:29

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:31

Mofis weź się w garść i idź do ludzi zamiast siedzieć przed kompem, bo będzie źle

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:32

Bo oszalejesz i zaczniesz się ich bać

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:36

Do kogo mam iść jak wszyscy powyjeżdzali (jakoś tak) a ja musiałem zostać

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 20:43

U mnie była taka sytuacja jak mieszkałem na podkarpackiej wsi.... 90% kumpli wyjechało za granicę ale po pół roku na szczęście wyjechałem i ja bliżej bo bliżej ale zawsze jakieś urozmaicenie.

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 21:22

Mofis, ja na twoim miejscu pojechałbym do warszawy, wjechał na pałac kultury i przez cały dzień pił herbatkę

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 21:26

słodzoną

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 21:49

• Do góry

Napisano 03 02 2010 - 21:50

Tak, sięgałem najdalej po wyroby typu Whisky, ale nie dobra

• Do góry

Napisano 04 02 2010 - 02:13

Jeśli nuda dopadła Cię już na całego, nie masz gdzie wyjść, z kim się spotkać, nie masz co czytać, co oglądać, ani w co grać, to zacznij... się uczyć

Aż dziw bierze, jak człowiek z czasem zaczyna doceniać naukę
Nie mówię oczywiście o nauce przedmiotów szkolnych, ale rzeczy których nikt nigdy Cię nie nauczy, a które mogą Ci się w życiu przydać (albo nawet nie przydać, co po prostu wydają Ci się interesujące).

Możliwości jest całe mnóstwo, każdy lubi co innego, więc musi znaleźć coś dla siebie, parę przykładów, dla inspiracji:
- języki - nigdy ich za wiele, nawet jeśli masz dość "typowych" angielskiego, niemieckiego, czy francuskiego, pozostają perełki, w stylu japoński, chiński, węgierski, czy chorwacki
- gotowanie - nie wiem ile masz lat, ale na studiach taka umiejętność może Ci uratować życie
- obróbka grafiki/filmu, modelowanie 3D - naprawdę świetna zabawa
- programowanie (gier - czemu nie? pełno tutoriali do C++ i OpenGL'a/DirectX'a) - to już inny poziom hardkoru :]
- gra na instrumencie - chociażby stara dobra gitara, dobrze jest sobie od czasu do czasu pobrzdąkać
- origami - co można zrobić z kartką papieru? bardzo dużo :]
- sport - sport to zdrowie, a możliwości całe mnóstwo

• Do góry

Napisano 04 02 2010 - 10:05

- języki mam już ich wystarczająco w szkole, rosyjski, niemiecki, angielski, i na boku włoski.
- gotowanie umiem robić gofry
- obróbka grafiki/filmu modelowanie 3D, no podobno nieźle mi to wychodzi ale sam myślę że nie wystarczająco bo używam prostych programów.
- programowanie nie wolę nie
- gra na instrumencie gdzieś tam leży akordeon na którym mi gra nie idzie
- origami umiem robić łódki, zresztą kartki to na chwilę i same się nudzą
- sport - tylko nie to, nie kiedy się nudzę.
Mógłbym douczać się w wolnym czasie o astronomii Bo tak tylko wyłapywałem informacje o ciałach niebieskich z filmów.
A tak na marginesie: Ludzie to nie temat o mnie, sami się chwalcie jaka jest wasza sytuacja

• Do góry

Napisano 04 02 2010 - 10:19

- gotowanie umiem robić gofry

Jest tu taki temat "Kącik kulinarny", daj przepis.

Mofis przeczekaj jakoś tą zimę, potem przyjdzie wiosna. Wiosną wsiądziesz na rower, spakujesz nowego SkyWatchera i na najbliższej górce spędzisz noc obserwując niebo. Dobra perspektywa, cnie?
Ja w sumie też odczuwam teraz pewną nudę, bo do października nie będę studiował i jakoś ten czas trzeba spędzić... Ale co tam, jest praca, są książki, jest Tweaks, może jeszcze jakaś żona by się przydała. Jakoś to będzie.

• Do góry