Skocz do zawartości


Ratowanie planety przez oszczędzanie energi powoli się zaczyna?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 11:33

http://www.sfora.pl/Neony-i-witryny-nie-beda-swiecic-w-nocy-a16602
Co o tym sądzicie :E myślę że powinni wprowadzić to do Polski a szczególnie w USA :E

  • 0

#2 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 01 02 2010 - 13:38

Niewątpliwie, ale czy ma to sens ekonomiczny? Będziemy zużywać mniej energii, to jej cena siłą rzeczy wzrośnie, bo zyski elektrowni muszą pozostać takie same i oczywiście infrastrukturę trzeba jakoś utrzymać. Tylko po co ją oszczędzać? Jeżeli w końcu wypalimy cały węgiel świata, to może wreszcie przestawimy się na jakieś czystsze źródło energii.
Poza tym chodzi jak zwykle o dwutlenek węgla, a przecież działania ludzkie to tylko 7% produkcji tego gazu, reszta to natura. Takie jest moje zdanie na temat nadętych założeń ekologii.

  • 0

#3 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 13:44

7%? A nie 1,2%?
  • 0

#4 Gość_unitrax_*

Gość_unitrax_*

Napisano 01 02 2010 - 16:31

szkoda, ponieważ neony szczególnie w większych miastach tworzyły specyficzny klimat w nocy
  • 0

#5 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 16:35

Tak, ale kosztem planety niestety :E
  • 0

#6 Gość_Sicknature_*

Gość_Sicknature_*

Napisano 01 02 2010 - 17:30

Zanim odczujesz te koszta to umrzesz. Ja się nie przejmuje planetą mam poważniejsze zmartwienia na głowieDołączona grafika
  • 0

#7 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 17:34

Zanim odczujesz te koszta to umrzesz.

To miał być żart?
  • 0

#8 Gość_Sicknature_*

Gość_Sicknature_*

Napisano 01 02 2010 - 17:41

Nie. A ile zamierzasz żyć 50/60 lat? Jeśli tak to ja bym się nie przejmował. Ale to tylko moje zdanie i mój pogląd na świat.
  • 0

#9 Krzychu25

Krzychu25

    Zaawansowany użytkownik

  • 1 045 postów

Napisano 01 02 2010 - 17:51

Jeśli nic nie zmienimy to do 2050 Europa będzie pod wodą, a Ameryka zamieni się w pustynie. Żeby to się nie stało musimy działać w ciągu 10 lat, potem będzie za późno...
  • 0

#10 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 17:52

Za 50-60 lat będę nieodwracalne skutki, a ja akurat dożyje dłużej.
//Krzychu, nam zalanie nie grozi, popatrz na poziomy wody, Polski to nie dosięgnie.
Za 70 lat z wszystkich gazów, pozostałości po paliwie samolotowym, zrobi się wielka powłoka przypominająca zachmurzone niebo i nie będzie widać gwiazd w nocy.
Życzę Copenhagen 15 powodzenia

Użytkownik DoctorMofis edytował ten post 01 02 2010 - 17:55

  • 0

#11 Krzychu25

Krzychu25

    Zaawansowany użytkownik

  • 1 045 postów

Napisano 01 02 2010 - 18:25

W 2050 roku nie będzie lodowców, Europa idzie na dno :D

  • 0

#12 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 01 02 2010 - 18:27

7%? A nie 1,2%?

Hmm, możliwe, 7% zapadło mi w pamięć.

Jeśli nic nie zmienimy to do 2050 Europa będzie pod wodą, a Ameryka zamieni się w pustynie. Żeby to się nie stało musimy działać w ciągu 10 lat, potem będzie za późno...

Nigdy nie rozpatrywałeś możliwości że ocieplenia i ochłodzenia są naturalnym cyklem? Dawno temu, gdy ludzie nie byli świadomi że chodzą po złożach paliw kopalnych klimat też się zmieniał. Od XV do XIX w. również mieliśmy w Europie dość spore ochłodzenie.

Oczywiście człowiek zmienia środowisko na dość sporą skalę, ale do zmian klimatu i oszczędzaniu na wszystkim podchodźmy z dystansem.

  • 0

#13 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 01 02 2010 - 18:59

Prąd to jeszcze nic, dla mnie jako juniora astronoma jest zmartwienie się tą powłoką, niebo zapadnie w niepamięć? Błagam, nie...
  • 0

#14 Krzychu25

Krzychu25

    Zaawansowany użytkownik

  • 1 045 postów

Napisano 01 02 2010 - 20:36

Tak, klimat zmienia się sam, ale nie tak radykalnie na przestrzeni dziesięcioleci.
  • 0

#15 anduvir

anduvir

    Zaawansowany użytkownik

  • 952 postów

Napisano 01 02 2010 - 21:33

Już Ci Krzysiu mówiłem. Mała epoka lodowcowa, o której mówił Plus zaczęła się gwałtownie to też tak się kończy. Normalne epoki lodowcowe też kończyły się bardzo szybko. Zresztą Antarktyda jest wciąż dużo większa od stanu sprzed ostatniej epoki lodowcowej.
  • 0

#16 Jakub566

Jakub566

    Pedobear

  • 897 postów

Napisano 01 02 2010 - 22:32

Moje zdanie jest takie; we wszystkim jest trochę prawdy, nie we wszystko trzeba wierzyć, a wiele informacji jest często przesadzonych. :D
  • 0

#17 anduvir

anduvir

    Zaawansowany użytkownik

  • 952 postów

Napisano 01 02 2010 - 22:34

Szczególnie, że niektórzy ekolodzy nieźle zarabiają na "ekologii".
  • 0

#18 Jakub566

Jakub566

    Pedobear

  • 897 postów

Napisano 01 02 2010 - 22:42

Dokładnie.

Gdyby nic nie mówili to nie mieliby dochodów. A oczywiste jest to, że tak naprawdę bardziej chodzi im o te pieniądze niż planetę, bo jak ktoś trafnie już zauważył nas to nie dotyczy, aczkolwiek pochodząc do sprawy pesymistycznie ta ''katastrofa'' może nas sięgnąć. :D
  • 0

#19 anduvir

anduvir

    Zaawansowany użytkownik

  • 952 postów

Napisano 01 02 2010 - 23:03

Wypadałoby żeby ktoś się za tą planetę, a nie niszczą ją dalej pseudo ekologiczne przedsięwzięcia vide elektrownie wodne i wiatrowe.
  • 0

#20 Gość_DoctorMofis_*

Gość_DoctorMofis_*

Napisano 02 02 2010 - 10:40

Tak z rańca pomyślałem sobie co bym powiedział ludziom gdybym nie był człowiekiem.
Zaśmieciliście planetę, za kilkanaście lat będzie się na niej śmiertelnie trudno przez to żyć, ale nie martwcie się, za 1000 lat śmieci się rozłożą :D

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych