Witam, mam niewdzięczny problem. Mianowicie, kupiłem nowy komputer (specyfikacja poniżej), który samodzielnie złożyłem, jak mi się wydawało, poprawnie. Połączenia wielokrotnie sprawdzałem, upewniając się, czy niczego nie skopałem. Gdy wszystko było gotowe, odpaliłem i kiszka... Monitor czarny, nic się nie wyświetla (jest sprawny). Zasilacz działa, prąd dociera do płyty głównej (diody się święcą), a także kręcą się wentylatory. Próbowałem niemal wszystkiego. Wyjąłem mobo z obudowy i na luźno podłączyłem, żeby sprawdzić, czy czasem buda nie robi zwarcia, nie pomogło. Dokładnie także przyglądałem się kondensatorkom, wszystko wygląda w porządku. Włożyłem inna kartę graficzną, monitor dalej czarny. Wyciągnąłem ram, speaker się odezwał (czyli chyba mobo jest sprawna). Co zostało? Procesor nie działa? To czemu nawet bios się nie ładuje? Jeśli chodzi o zasilanie procka, to próbowałem zarówno 4 pinów, jak i 8 (2x4), bo takimi wejściami dysponuje moja mobo. Jakieś pomysły?
Płyta główna: ASUS P7P55D-E
Procesor: Intel i5-760
Pamięć: G.Skill DDR3 4GB (2x2GB) 1600MHz Dual Eco CL7
Karta graficzna: GIGABYTE Radeon HD 5770 Silent Cell
Zasilacz: be quiet! Pure Power L7 530W

Nowy komputer - czarny ekran
Rozpoczęty przez
animashi
, 01 11 2010 20:04
1 odpowiedź w tym temacie
#1
Napisano 01 11 2010 - 20:04
#2
Napisano 06 11 2010 - 22:40
Jeśli jest coś nie tak to nie załaduje nic.
Przyczyną na pewno nie jest grafika (w 95%). Często jest to wina ram. Uszkodzenia nei dojrzysz gołym okiem. Jeśli masz możliwość sprawdź na innym sprzęcie. Spróbuj wyciagnąc baterie z biosu i oddlacz kabel zasilania. Włóż spowrotem- napisz czy jest efekt.
Przyczyną na pewno nie jest grafika (w 95%). Często jest to wina ram. Uszkodzenia nei dojrzysz gołym okiem. Jeśli masz możliwość sprawdź na innym sprzęcie. Spróbuj wyciagnąc baterie z biosu i oddlacz kabel zasilania. Włóż spowrotem- napisz czy jest efekt.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych