Skocz do zawartości


Mac

Rejestracja: 06 sty 2007
OFFLINE Ostatnio: 05 03 2008 12:15
-----

Moje posty

W temacie: Wyciszanie komputera PC w teorii i praktyce

03 03 2008 - 14:09

Myśląc o wyciszaniu musimy zaplanowac zakup odpowiedniej obudowy, inaczej cała sprawa będzie poważnie utrudniona, jesli nie niemozliwa.

Dla osoby której obce jest majsterkowanie - jak najbardziej! Jednak sam przyznasz że sama w sobie obudowa jakichś cudownych właściwości nie ma... Mój komputer można wsadzić wszędzie. Wystarcza wentylator w zasilaczu. Więc co za różnica czy Codegen czy Thermaltake? Jeśli ktoś ma SLI, Quada i 5 dysków - owszem, P180 jest niezbędna. Ale sama w sobie obudowa nie daje praktycznie nic (w kwestii akustyki, różne rozwiązania są pomocne dla mało obeznanych).

Obudowa musi mieć miejsce na zamtowanie odpowiednich wentylatorów

Wystarcza jeden wentylator do sprawnego schłodzenia komputera. W wielu przypadkach.

powinna mieć odpowiednie kratki przy tych wentylatorach

Nie powinno być jakichkolwiek kratek, to tylko hamuje przepływ powietrza. Można mówić o udziale tej kratki w sztywności całej konstrukcji, ale moim zdaniem to nie ma znaczenia.

Musi tez miec grubą blachę - bo jeśli będzie z cienkiej to będzie wpadała w wibracje

Nie powinno być żadnych źródeł wibracji. Poza tym Twoja teza jest błędna, mój Chieftec Dragon (koszmarnie cięzkie bydle) wpadał w wibracje. Zajmowało mu to oczywiście odpowiednio więcej czasu, ale wpadał.

grubsza warstwa metalu lepiej będzie tłumiła dźwięki ze srodka niż cieńsza

Nie jest to prawda. Dźwięki dobiegają do nas głównie przez otwory, a nie przez same ścianki. Poczytaj coś o akustyce (np. Everest, kilkaset stron), albo nawet podręcznik fizyki to może Ci się ta kwestia rozjaśni.

sąsiadów w bloku słychać lepiej przez gruba ścianę czy przez cienką?

A jak Ty masz otwarte drzwi i oni też? Po co Ci grube ścianki, jak masz otwory przez które dźwięki wylatują jak z procy bez najmniejszych problemów. Zresztą jeden z moich pomysłów zakładał wytłumienie przodu obudowy, a umieszczenie wlotu powietrza pod kartą dźwiękową, na samym dole, z tyłu.

Gdybys włozył tam mocniejszą kartę (pokroju 8800) to na bank usmazyłbyś ją bardzo szybko.

Nie, nie usmażyłbym jej bardzo szybko. Nie usmazyłbym jej wcale.

Bez sensu dla mnie jest rozwiazanie typu "wychodzę z domu to załączam dodatkowy wentylator" albo "Gram to załączam wentylator" - a co będzie jak zapomnisz?

Nic nie będzie. Komputer się wyłączy w najgorszym wypadku. Jak masz dobry bios (w kwestii kontroli wentylatorów), to sobie włączasz tylne 12cm na 12V przy obciążeniu i tyle.

i przekroczyłem ilość dozwolonych cytatów...

Do komputera siądzie mama/tata/brat i uruchomi cos 3d i oczywiscie nie załączy wentyla? Chłodzenie według mnie powinno byc na tyle wydajne żeby zapewniało odpowiednie warunki pracy przy maksymalnym obciążeniu - bez żadnej ingerencji uzytkownika
A skąd wiesz że moje chłodzenie nie jest wystarczająco wydajne? Masz taką konfigurację? Czy sobie "gdybasz", bo w końcu jak jest ciepło to się wszystko popsuje. Jesteś teoretykiem, podaj mi konkretnie - w Twojej konfiguracji 8800GTX osiągnęło by 120 stopnii i wtedy... zwolniłoby automatycznie takty i yyy... działałoby dalej. Teoretyzuj dalej.

zeby zapewnić jakis sensowny obieg powietrza w obudowie taki wentyl musi się kręcić przynajmniej z 800-900 obr. Inaczej wszystko się będzie w srodku gotowac.
Nie teoretyzuj, idź sprawdź to w praktyce. Ja mam 650RPM i latem ten procesor przy loadzie miał 55-60C. Podkręcony.


dwa wentyle na 650-700 obr i beda niesłyszalne
Nie, nie będą niesłyszalne.


Wyciszanie dysku - temu z kolei poświęcasz sporo uwagi, uważam że trochę niepotrzebnie.
Tutaj ostatni dowód na to że jesteś teoretykiem. Jeśli źródłem hałasu nie są u Ciebie dyski - to nie masz cichego komputera.


Nie czarujmy się - w 99% komputerów źródłem hałasu są wentylatory
Ja należę do tego szczęsliwego 1% którym tylko dyski przeszkadzają. Ja swój komputer wyciszam, jak ktoś chce mieć "mniej głośny" komputer to nie musi się męczyć. Kupi "ciche" wentylatory, pare Thermalrifhtów i Anteca. I ma względnie cicho.


90% zasilaczy, coolerów, kart graficznych pracuje głośniej od standardowego dysku twardego
No ale ja mam 1 wentylator na 650RPM, więc nie rozumiem po co mi mówisz o 90% zasilaczy. Mnie to nie dotyczy. Jak ktoś chce mieć "względnie cichy" komputer to się bawi w dużo wentylatorów. Jak ktoś chce mieć minimum hałasu to robi to może skorzystać z moich rad.


jak komuś przeszkadza standardowy, nowy dysk twardy w idle (nie mówie o jakiś wyjcach bo i takie się zdarzają) w komputerze, przy zamknietej obudowie, gdzieś pod biurkiem to podpada już pod kategorię tych o których piszesz w punkcie habituacja.

Nie do końca mogę się zgodzić. Często pracuję przy komputerach które są głośne (uczelnia, znajomi) i nie przeszkadza mi to. Swego czasu zasypiałem przy Gainwardzie 6800GT który miał koszmarne chłodzenie. Natomiast to że te komputery szumią jest faktem, lepiej mieć komputer cichy, aniżeli głośny, co do tego nie ma wątpliwości.

Nie odbieraj tego jako ataku na Ciebie, po prostu teorie o grubych ściankach i potrzebie dużego przewiewu są moim zdaniem grubo przesadzone i to pokutuje niezdrowym podejściem do tematu wyciszania.

PS: Co do Twoich watpliwości...

Masell 13:38:39
powiem ci tak
generalnie mam tylko acutake @5v w zasilce
ninja pasywnie
dysk 2.5
nb pasywnie
i grafy sie rozne przewijaja
ale w zamknietej obudowie 88gtx na std chlodzeniu jakos zyl po oc
pasywnie mocnej grafy nie mialem
mozna powiedziec ze 79gt

Jak widzisz, wcale nie trzeba dużego przewiewu i nic się gotowac nie będzie.

PS2:

Masell 13:43:21
byl niby wentylator
ale glosniejszy byl dysk 2.5
oczywiscie slyszalem to jak mialem glowie w obudowie

(-:

Dyski są najgorsze (-:

W temacie: Konkurs tu podajesz tematy do konkursu / zakończone

02 03 2008 - 23:02

Lepiej pozno niz wcale (:

/Wyciszanie-PC-w...yce-t18488/