Izane

Cześć,

mam nietypowy problem do diagnozy.

Laptop to DELL Inspiron 1764

Ekran LCD w ogóle się nie odpala, natomiast gdy podłączymy zewnętrzny ekran to wszystko jest "OK".

Wszystko by było ok, ale dziwne, że też system się nie odpala, wywala niebieski ekran (w załączniku).

Błąd wskazuje na sterowniki itp.

Niestety przeinstalowanie sterowników grafiki + DirectX'a itd nic nie pomogło (tak, wczoraj laptop naglę odżył, ekran lcd działał i system też).

Testy wtedy przeprowadzone na grafice, CPU, pamięci, dysku... wszystko OK nic się nie działo. Kilkanaście róznych uruchomień... dalej ok.... a i tak po czasie zdechł. 

W diagnostyce wbudowanej w laptop wyskoczył błąd dellowski: 1000-0321, Unable to detect LCD - Laptop

W trybie awaryjnym system odpala, jest wszystko ok, (na zewnętrznym ekranie, na lcd lapka dalej ciemność)

Teraz pytanie, matryca padła lub jakiś kabel przez co ciemność jest, a windows podczas uruchamiania się wywala bo go nie wykrywa? Czy może grafika? Czy inne pomysły?
Sterowniki raczej nie, bo co by one miały do tego, że nawet w biosie ekran lcd... czarny.

Pozdrawiam