Witam, ostatnio dość dużo się o tym słyszy, (koniec kalendarza Majów itp.) a ja założyłem nawet parę miesięcy temu stronę dot. 2012:
Co prawda próbuję przez nią nawet udowodnić, że NIE BĘDZIE żadnego kataklizmu, globalnej katastrofy, tylko raczej wielka przemiana Ziemi...
A wy - co o tym sądzicie? Obiła się wam już o uszy ta data? Słyszeliście coś o tym? Coś wg was stanie się w 2012 (no, oczywiście poza Euro2012 )?