stan50

Już rozwiązałem problem - dzięki sugestii znajomego wejścia w tryb awaryjny.
Po uruchomieniu w trybie awaryjnym okazało się, że Windows zasugerował mi - oprócz konta administratora, którego zdefiniowałem w trakcie instalacji - jeszcze drugie do wyboru konto, użytkownika, który był administratorem w poprzedniej instalacji tegoż Windowsa.
Nie wiem skąd ten ślad, skoro sformatowałem dysk. Czy dlatego, że format był "szybki", czy dlatego, że na drugim dysku, którego nie formatowałem była jakaś kopia zapasowa? Nie mam pojęcia.
Oczywiście w nowej instalacji nie było śladów tego użytkownika i dlatego system się buntował, bo "nie mógł znaleźć określonego modułu".
Poradziłem sobie tak, że:
1) założyłem konto użytkownika o takiej samej nazwie, jak tamta. System po restarcie zobaczył dwa konta, ale już się nie burzył. Zadziałało.
2) zalogowałem się na konto nowego administratora i usunąłem tamto konto razem z plikami i ustawieniami. Jest OK.
Pozdrawiam czytelników
PS. Okazało się, że mam płytę ASUS P5XD1-X, na której Bios pod F8 ma zdefiniowany wybór źródła bootowania. Nie mogłem wejść w tryb awaryjny zwykłym sposobem. Udało się przez F5.