zakupiłem dokładnie ten dysk http://sklep.benchmark.pl/pelny_30024.html z tego sklepu internetowego
moja płyta to Gigabyte GA-7VT600P-RZ ma obsługe tylko SATA
przestawiłem wiec zworke na dysku aby pracował w SATA1 i podpiołem go. i tutaj problem bios go nie widzi norma przy SATA. system stoi na starym dysku ATA (WD160JB) sciagłem nowe stery ze strony producenta winda widzi dysk podzieliłem na partycje i sformatowałem. niestety po chwili wywalił bład sprzetowy przy kopiowaniu i winda znow przestała widziec dysk. po resecie wita mnie komunikat
http://kowal.itcom.pl/Files/hd/5.GIF
a w Via raid tool
http://kowal.itcom.pl/Files/hd/2.GIF
http://kowal.itcom.pl/Files/hd/3.GIF
podpiołem go do kompa kumpla ktory ma SATAII i tez caviara spoko u niego od razu bios widzi dysk jak i winda sformatowałem go od nowa i kopiuje probnie pliki i znow bład sprzetowy i sie wywalił. formatowałem Partition Magic 8.
sproboałem sformatowac go instalka z XP ok dysk widzi podzieliłem od nowa sformatowałem ale nie zozna zainstalowac XP wywala bład ze dysk jets uszkodzony.
wrociłem z dyskiem od kumpla i jeszcze pokombinowałem u siebie ale komp albo sie wiesza albo po chwili i tak wywala bład dysku.
partition magic widzi go jako zdrowy ale przy scanie w poszukiwaniu błedow wywalił sie na pierwszej partycji. ale potem pokazywał ja jako zdrowa i ze ma 0 błedow. podobnie winda widzi dyski jako zdrowe i nie znajduje błedu. ale po resecie nadal komunikat
http://kowal.itcom.pl/Files/hd/5.GIF
nie moge wejsc do biosu jak mam podpiety dysk pisze ze go nie ma i zebym wcisnoł G:P po wcisnieciu g spoko ładuje sie system normalnie ale wszystko zmulone na maxa
dysk jest zwalony czy to bardziej wyglada na problem sterownikow czym to dokładnie sprawdzic. nie chce odsyłac dysku an serwis jesli to stery bo zapłace za diagnoze i przesyłke.
problem z dyskiem sataII
Rozpoczęty przez
k-kowal
, 16 05 2007 20:48
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 05 2007 - 20:48
#2
Napisano 16 05 2007 - 21:16
Zrób na wszelki wypadek update biosu a później przeskanuj jeszcze raz dysk jakimś innym programem (ew. HDTune). Zobacz czy wszystkie funkcje SMARTa są w normie. Jak coś wykryje to dysk do wymiany, jeżeli nie to także spróbuj skontaktować się z serwisem niech go obejrzą.
#3
Napisano 16 05 2007 - 21:41
Mieliśmy ostatnio podobny przypadek. Przyczyną był zasilacz, nie potafiący zapewnić odpowiedniej mocy dla silnika i elektroniki dysku.
#4
Napisano 17 05 2007 - 12:34
zasilacz 400V to raczej nie jest problem z zasilaniem. teraz po podpieciu dysku cały komp sie wiesza i nawet HDtunem nie mozna zrobic skanu
#5
Napisano 18 05 2007 - 01:07
400V na pewno robi problem, bo jak już to 230V, a 400W to on może widział na porządnym zasilaczu obok którego leżał w sklepie
nie wierzysz - pożycz od kogoś coś porządnego i sprawdź; NIE kupuj od razu, bo na razie zgadujemy
nie wierzysz - pożycz od kogoś coś porządnego i sprawdź; NIE kupuj od razu, bo na razie zgadujemy
#6
Napisano 18 05 2007 - 08:27
literowka ma 400W. dysk był sprawdzany juz w sumie na 3 kompach nie jest to wina zailacza na 100%.
w dysku po właczeniu słychac dzinwy trzask jakby ktos strzelił z linijki o tablice ponoc to głowica wiec musze dac na serwis.
w dysku po właczeniu słychac dzinwy trzask jakby ktos strzelił z linijki o tablice ponoc to głowica wiec musze dac na serwis.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych