Podczas instalacji WIN7 wskazałem oczywiście nowy dysk SSD (Samsung 840 EVO) jak podstawowy. Instalacja nastąpiła szybko i bez problemów. Dopiero po kilku dniach zorientowałem się, że nie widzę jednago z dwóch dysków HD, które juz w tym kompie były.
Po dalszych badaniach okazało się, że:
1. dysk jest widoczny w biosie
2. odłączenie któregokolwiek dysku twardego powoduje niemożność startu systemu (komunikat bios, że nie ma urządzenia umożliwiającego start)
3. dysk jest widoczny w menadzerze urządzeń, ale nigdzie więcej czyli praktycznie nie da sie z niego skorzystać.
Podczas przygotowania do instalacji wchodziłem w BIOS i chciałem ustawić AHCI (gdzieś wyczytałem, że to jest pożądane). Niestety po takim ustawieniu BIOS nie widzial żadnego dysku i musiałem wrócic do IDE.
Zakładam, że będę musiał wszystko jeszcze raz przeinstalować, ale jak to zrobić aby mieć do dyspozycji system na SSD i reszte danych na HD (dwóch, bo mam tych danych dość dużo).