Skocz do zawartości


noizi

Rejestracja: 02 sty 2013
OFFLINE Ostatnio: 26 01 2013 00:14
-----

Moje tematy

Problem z grafiką, etc.

16 01 2013 - 13:18

.Siema.

Piszę, ponieważ mam pewien problem. Na wstępie określe, że sprzęt pracuje na najnowszym DirectXie, NetFrameworku 4.5 i sterownikach AMD 12.10. Posiadam kartę HD 7870, MOBO AS Rocka P67Pro3, CPU I5 2500k, PSU XFX Core 550W i RAM Good Ram 2x4gb 1333mhz CL9, HDD Seagate Barracuda 3.5'', 500GB, SATA III, 7200RPM, 16MB, NCQ (ST500DM002). Problem o jakim chciałem napisać dotyczy niemal każdej dotychczas testowanej przeze mnie gry.

Przede wszystkim kwestia cieniowania. Cienie teoretycznie wyświetla w miare ok ale są momenty, gdzie się one psują (zwłaszcza kiedy nakładają się dwa źródła światła. Ten przypadek dotyczył Metra 2033 Demo. Jadąc drezyną i włączając latarkę (białe światło), a na drezynie wysiała lampa naftowa (żółte światło) po pewnym obróceniu się widziałem na ręce bohatera, że są na niej cień z poświatą białą i żółtą (powiedzmy pół z żółtą i pół z białą). To w sumie można przeboleć, bo to pojedyńczy problem.

W Battlefieldzie 3 nie przyglądałem się cieniom (zwłaszcza tym na ciele) ale były pewne momenty, które muszę nadmienić. Po pierwsze doczytywanie pojedyńczych elementów otoczenia (zwłaszcza tych z daleka). Nie przeszkadza to w rozgrywce, bo rzadko to występuje ale można to zauważyć. Po drugie, coś co opiszę bo nie wiem jak to nazwać. Na lunecie karabinu snajperskiego, w dwóch miejscach gdzie świeciło się sztyczne światło, jak również w pewnym miejscu gdzie było ciemno pojawiły się dziwne przekłamania. W przypadku broni odbicie światła nie przenikało płynnie po przyłożeniu lunety do oka lecz się rozwarstwiało jakby to był jakiś 4-ro albo 8-bitowy system kolorów. Światła w nocy miały powiedzmy po środku uch badania taką linię i jak się przez to przebiegało wydawało się, że wyskoczył jakiś artefakt ale po powolnym podejściu do tej smugi światła widać było te dziwne zakłamanie. Ten trzeci przypadek to pewne miejsce gdzie gdy wszedłem był odcień kolorów był neutralny zaś jak zrobiłem krok do przodu zrobił się zimny (bardziej niebieskie wszystko), krok do tyłu neutralne, do przodu zimne.

Ok dwie gry przypadek. Tak więc bierzemy Medal of Honor Warfighter. Przeszedłem 10 minut misji w Jemenie (bo w tym momencie kumpel, który pożyczył mi konto Origin skończył grać). Niby wszystko w miarę ok (bo nie będę przecież wszędzie patrzył jak się gra) ale po podejściu do pewnych drzwi mam taki obrazek: . Cienie na twarzach jak również te rzycane przez żołnierzy fiksują. Tak jest w wielu momentach tej misji. Co gorsza na samym początku pojawił się taki obrazek: (0:10-0:15) i (0:20-0:25). Migający żołnierze na helikopterach to nie jest raczej normalne tym bardziej, że sprawdzając na youtube nie widziałem podobynch dolegliwości a propos tej misji u innych, a chyba wszyscy ściągają tą grę z tego samego źródła jakim jest Origin. Dodatkowo w jednym miejscu żołnierz idący przede mną po prostu zniknął

Dobra przesiadka na coś mniej wymagającego. Tomb Raider Underworld. Stoję na łódce a na odkrytych częściach ciała migoczą mi cienie (jak w pierwszym filmiku z MoH:W). Ok latam po jaskiniach a tam niekiedy mam coś podobnego jak w Battlefieldzie tylko na pojedyńczych teksturach. Robiąc krok do przodu skałka jest ciemna, a robiąc krok do przodu jasna.

Dobra. więc odpalam Ghost Recon Online. Są artefakty na mapie Czertychowo (na innych tylko mniejsze przekłamania). Ok przeniosłem grę na pendrivie do kumpla i u niego też są. U mnie troszeczkę więcej. Poza tym jest problem w niektórych pojedyńczych miejscach z cieniami i z dogrywaniem niektórych tekstur otoczenia (u mojego znajomego na jego GTXie 570ce takich problemów nie zauważyłem). Dodatkowo w daleko oddalonych oknach i drzwiach są takie poszarpane jakby z cieni stworzone linie, które się ruszają jak ja się poruszę celownikiem. Dodatkowo jak wchodzę do pomieszczeń z dworu o też zmienia się ciepło barw tego pomieszczenia tj, jak jestem na podwórku widzę jakby niebieski odcień pomieszczenia, do którego chcę wejść jak wejdę odcień płynnie (nie jak w battlefieldzie radykalnie) ale szybko zmienia się na zielonkawy jak znowu wyjdę zostaje zielonkawy i jak znowu wejdę nadal jest zielonkawy (oczywiście nie mylcie, że pomieszczenie jest w takim kolorze. Chodzi o odcień pomieszczenia). Nie zawsze się to zdarza ale niekiedy tak jest.

Tak więc na sześć tytułów tylko Fifa 12 nie miała jakiś problemów z grafiką. Grałem jednak tylko 1 mecz. Mam jeszcze wiedźmina 2 ale później go zainstaluje.

Dodam jeszcze, że słuchawki podpięte z przodu pod panel przedni po włączeniu gry zaczynają bzyczeć. Jak dźwięk w grze jest ustawiony na maxa to tego nie słychać ale jak go zacznę wyciszać to powoli zaczynam słyszeć to bzyczenie. Dodam jeszcze, że po wejściu do UEFI MOBO w celu obejrzenia dostępnych funkcji natknąłem się na coś takiego: .

Wszystkie testowane tytuły są oryginalne więc problem z crackami etc. można włożyć między ksiązki.





Sam nie wiem co tutaj nie pracuje jak należy. Jakieś sugestie?

AsRock P67 Pro3 problem z migającym BIOS

10 01 2013 - 18:27

Cześć. Ostatnio przeglądając funkcję dostępne w BIOSIE tejże płyty natknąłem się na dziwną rzecz, a mianowicie: http://www.youtube.c...h? v=wfqH2xdDJEU (film nagrany komórką). Patrząc na inne filmy dostępne na youtube zawierające informacje o UEFI firmy AsRock widzę, że to powinno w ogólne inaczej wyglądać jak również nie migać: http://www.youtube.c...h?v=668ATnnBOZU (15:00 ). Mam najnowszą wersję uefi (3.2) wgrywaną fabrycznie. W związku z tym nasuwa się kilka pytań:

1. dlaczego to tak miga i źle się wyświetla(w rytm sekundnika z zegarka)? 2. co jest powodem tego, że tak to u mnie wygląda? 3. czy nie jest to oznaką jakiś problemów z biosem bądź płytą główną? 4. jeżeli to nie jakaś usterka to da się coś zrobić żeby wyświetlało się to dobrze (bo razi w oczy)?

Prosiłbym o odpowiedzi forumowicze. W szczególności zaś odnoszę się do doświadczonych użytkowników komputerów, którzy mieli styczność z płytami tej firmy i/lub mieli podobny problem.

Pozdrawiam.

ASUS HD 7870 DirectUII V2

02 01 2013 - 20:51


Cześć.

Na początku chciałem przeprosić za brak litery n z kreską ale coś mi się z klawiaturą stało. A co do meritum sprawy to wygląda ona następująco. W sierpniu tego roku kupiłem komputer o specyfikacji:

CPU: Intel Core I5 2500K
Płyta: AsRock P67 Pro3
Dysk: Segate 500GB
Pamięci: 2x goodram ddr3 4096mb pc1333 cl9
GPU: Gigabyte HD7850 OC
Zasilacz: XFX Core 550W

Od samego początku były z nim problemy więc trafił na serwis z powodu ogromnej liczby artefaktów w grach.

Po pierwszym serwisie.

Problem nadal się powtarzał (artefakty) tylko w mniejszej ilości, a dodatkowo płyta główna po włączeniu domyślnych ustawien UEFI psuła w całości system co skutkowało ponownym wgrywaniem Windowsa. Dodatkowo procesor w OCCT wygrzewał mocno rdzenie i po niespełna dwóch minutach benchmark zatrzymywał pracę w celu zabezpieczenia CPU przed przegrzaniem. W tym momencie byłem zmuszony znowu wysłać komputer do serwisu.

Po drugim serwisie.

Ponownie Gigabyte wymienił kartę twierdząc, że tym razem ten model jest super i w ogóle nie znajdę w nim nic do zarzucenia. Serwis sklepu zaś stwierdził, że procesor i płyta działają bez zarzutu. Po włączeniu Furmarka komputer po 3 minutach wygrzał grafikę do 82 stopni (przerwałem test ręcznie tym bardziej, że niepodobała mi się praca wiatraków) co w przypadku Gigabyte'a to bardzo dużo (we wcześniejszych dwóch kartach standard to 65 stopni). Procesor i płyta nadal to samo. Kolejny serwis.

Po trzecim serwisie.

Ten trwał najdłużej, bo 2 miesiące ale w koncu problem z głowy (choć nie do konca). Tak więc stwierdzono wadę procesora, pł. głównej, pamięci ram i grafiki. Wszystkie komponenty wymieniono z tym, że grafikę zamieniono na model firmy ASUS widniejący w tytule. Teraz pł. główna nie świeci cały czas na czerwono na ledowym monitorku. Procesor ma miodzio temperatury w OCCT. Grafika ma 75 stopni ale pracuje cicho jak na 55% obrotów wiatraków przy maksymalnym obciążeniu w Furmarku (tym bardziej, że w internecie piszą, że dla ASUSa 75 to standard dla tego benchmarka).

Tak więc co do grafiki wczoraj odpaliłem trzy gry: Tomb Raider Underworld, Mass Effect 3 i Ghost Recon Online. W Tomb Raiderze obraz zaczął falować (wina stockowego kabla vga do monitora otrzymanego w prezencie) ale to nie jest problem. Problemem był moment (niechcąco zauważyłem) gdy Lara stała na łódce i jak skierowałem ją twarzą w moją stronę to odsłonięte części jej ciała migały jakimiś dziwnymi cieniami (po czym wyłączyłem grę). Ok, może się zdarzyć. W Mass Effect chyba nie dopatrzyłem się falowania jak również przekłaman w grafice. Później zaś odpaliłem Ghost Recon Online. Kolejny raz falowanie i arty ale tutaj ich więcej (pojedycze co jakiś czas losowo i za każdym razem w orreślonych miejscach, np. losowo jakiś większy kwadrat mignął w górnej części monitora, albo za każdym razem w jednym oknie taki jakby obrys podobny do cienia tylko nie pelny i ciagle ruchomy - tj. same pojedyncze ruszajace się kreski mimo, że ja się nie ruszałem). Zmieniłem więc ekran na TV i podłączyłem kompa przez HDMI do TV. Obraz był wyostrzony i stabilny ale artefakty nadal występowały. Nigdzie w Internecie nie znalazłem problemów z artefaktami w GR: Online więc to nie wina aplikacji. Raz zmieniałem też sterowniki za pomocą Driver Sweppera, Total Uninstalla i CClenera z wersji 12.10 na wersję z płyty ASUSa (dzisiaj popróbuje od wersji 12.1 wzwyż i ze sterami OMEGI). Problem nadal się powtarza w taki sam sposób. Temperatury w normie (55 stopni i 34% na wiatrakach w trakcie gry). Nadmienię jeszcze, że w Furmarku na GPU-Z i dynamicznej kamerze (w powietrzu) pod słonce i karta Gigabyte i ASUS wyświetlają kilka malenkich białych kropeczek na jednym z pączków.

Na pewno wykluczony jest ekran, bo sprawdzane było na dwóch (VGA i HDMI) przy maksymalnych nastawach (tj. 1920 x 1080 i przy maksymalnych opcjach w grze). Później nastawy w CCC zmieniłem na wydajność. Efekt taki sam.

Już nie wiem co myśleć. Płyta? Grafika? Zasilacz? Co wy o tym myślicie. Jutro może będę miał Battlefielda 3 to jeszcze sprawdzę to na tej aplikacji.

Testowane ekrany:

LG E2211S 21,5" - VGA (przejściówka)
TV Samsung 32" - HDMI


Pozdrawiam.