Witam
W grudniu 08 kupilem kompa i od poczatku komp sie wylaczal podczas np. gier i ogolnie w stresie.Wkoncu doszedlem ze procesor sie grzeje w stresie i okazalo sie za nie mogl stac w zabudowie.Teraz stoi pod biurkiem i juz tak sie nie grzeje ale ostatnio gdy odpalilem bardziej wymagajaca gre - Fife 09 to troche glosno chodzi po paru minutach i sprawdzalem to temp. dochodzi do ok.70 stopni.Czy to nie jest zbyt duzo ?Fakt ze jak stal w zabudowie to temp. w stresie dochodzila do ok.100 stopni czasami ale teraz chyba tez nie jest tak idealnie...
Temperatury mierzylem w everescie.
krystek2
Rejestracja: 28 lis 2008OFFLINE Ostatnio: 07 02 2009 22:10