Cześć,
piszę tutaj bo zamierzam zakupić sobie jakiś przenośny i lekki sprzęt do zabrania w plecaku itd. Zastanawiam się czy jest sens w takim ultrabooku inwestować w rozbuchaną konfigurację typu procek i7 (zamiast i3) dysk SSD dużej pojemności zamiast zwykłego + startowy ssd do szybkiego podnoszenia systemu, itd? W sumie i tak będzie służył głównie do internetu, office'a itd. Może czasem uruchomię na tym jakieś 3D ale wątpie. Są jakieś "za" wypasionym sprzętem?