Witam.
Wczoraj komputer zaciął mi się. Zrobiłem więc reseta i przy uruchamianiu komputera pojawiają się jakieś zera, do tego jakies malutkie niebieskie kropki. Od razu wpadłem na pomysł, że jest to wina karty graficznej (GF 9600 GSO). Podłączyłem więc monitor do zintegrowanej grafiki na płycie i działa wszystko normlanie. Dodam ze ten 9600 GSO jest na DVI a zintegrowana na VGA. Według was jest to rzeczywiście wina karty graficznej? Chyba oprócz tego pozostaje nam albo uszkodzony kabel DVI albo slot PCI-e. CO wy na to?
W załączniku jest zdjęcie błędu.