Witam serdecznie. Posiadam procesor Intel Core 2 Duo E6600.
Problemy pojawiły się tydzień temu, po przesiadce na nową płytę - MSI P35 Neo2-FIR, ver. 1.2.
Smarowałem już procka z 10 razy, na przemian pastami Arctic Silver 5 i tą dołączoną do mojego Thermalrighta HR-01 Plus. Za każdym razem temperatura dochodzi do 55*C w idle pasywnie. Pracuję teraz na pająku, z wentylatorem, i temperatura jest niższa o 10 stopni, ale co z tego, jak na poprzedniej płycie głównej pracowałem w miarę dobrze przez kilka m-cy pasywnie? Już przy zakupie Thermalrighta zakładałem, że kupię nową płytę.
Raz rozsmarowuję pastę, raz nie (rozprowadzam przez dociśnięcie coolera), efekty są takie same. Umiem smarować procka, bo kolegom składam komputery i zawsze tą samą pastą - Arctic Silver 5. Zawsze jest OK, koledzy mają niskie temperatury na rdzeniu. Za każdym razem, gdy zdejmuję cooler widzę, że styka się on z IHS procka na powierzchni ok. 1,5 cm^2. Podstawa radiatora lub heatspreader wydaje się być wypukły. Jednakże, radiator jest ciepły w dotyku, gdy komputer jest włączony. O co tu ch(ł)odzi?
Wczoraj zdecydowałem się położyć na mój procesor Liquid Metal Pada od Coolaboratory, sprawa jest w tym przypadku równie nieciekawa.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu mojego problemu, gorąco pozdrawiam.