A wiec.. Miałem MSI KT4V na niej sapphire 9550 128/128 athlona 2000+ z zasiłka 420w model LPK12-23. Karta chodziła spokojnie na 205 pamiec i 530 cpu (standart 195,250) Wymieniłem płyte na fujitsu siemens d1875 i p4 3,2 ghz presscot zainstalowałem wszystko właczyłem 3d marka i przysneło mi sie na fotelu <była 2 w nocy>. Jak otworzyłem oczy po ok 20min to na ekranie widziałem szare tło z czarnymi paskami. Dzisiaj właczam fable i pojawiaja sie błedy grafiki. Odnizam taktowanie w końcu się wkurzyłem i dałem standartowe i co i dalej te błedy. Nie wiem czy moja grafa juz umiera czy poprostu jest za duze taktowanie na płycie (na msi było 133 tutaj 223) czy moze z zasilaczem cos nie tak nie mam pojecia katra raczej sie nie grzeje bo wyjde z gry na 5 sek i jak włacze to juz ok i za chwile znowu
Aha dodam ze właczam 3d marka na podkreconej jak wtedy i żadnych artefaktów. Moze błędy gry bo dzisiaj instalowałem?? ale artefakty??
noc kruka na full co sie da bez artefaktów ,przed wymiana bardziej mi sie cieła niz fable>
Mam stery omegi a nie zwykłe bo na nich działa mi open arena
Zrobiłem screen zeby pokazać jakie dokładnie artefakty wywala wtedy na sekunde zwiecha i tekstury poprawiły sie i juz nie było zadnych błedów dziwne...
