Od paru dni pojawia się u mnie taka sytuacja: nagle, komputer umiera, staje w miejscu, nie widać ruchu myszy, zawiesza się. W między czasie w menadżerze zadań widzę, że pamięć RAM jest zajęta w 100%, a w procesach widzę, że 3/4 zasobów pożera mój ArcaVir. Gdy wyłączę proces antywirusa wszystko wraca do normy i jest stabilnie. Co może być tego przyczyną ?
Sprawdziłem swoją pamięć ram memtestem, nie wykazał błedów. Hijackiem wygenerowałem loga z działających procesów i wykazał, że wszystkie sa bezpieczne. Anti-malware wykazał 2 babole, usunąłem je. Podejrzewam, że były to zwykłe serial-keye. Antywirus nie wykrył także żadnego wirusa.
Co powoduje taki stan rzeczy? Z góry dzięki za pomoc i pomysły. Moje się już skończyły.
Moja konfiguracja:
Abit AB9 Quad GT
Core2Duo E6420
grafika XFX HD 5770
zasilacz Chieftec 450W
RAM 2x1GB (samsung) + 2x512MB (OCZ)