Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Otóż błagam Was o pomoc w uratowaniu komputera mojej dziewczyny. Jeśli mi się to nie uda, to niedługo ja będę potrzebował pomocy .
Z powodu słabej wydajności jej zestawu komputerowego postanowiłem wymienić jej dotychczasowego Celerona 1,7 GHz 128/400 na Celeronka 2,8 Ghz 256/533. Płyta główna to Intel Ashland 2 d845gvad2. Naturalnie zdjąłem boxowy coolerek, radiatorek, wyciągnąłem procesor, wymieniłem, nałożyłem nową pastę termoprzewodzącą, podłączam, odpalam = efekt: komp startuje, cooler zaczyna się kręcić, słychać talerze dysku, BRAK OBRAZU NA MONITORZE oraz dioda oznaczająca pracę dysku świeci się światłem stałym na pomarańczowo. Myślę sobie - coś nie działa, więc postanowiłem zamontować stary procesor, aby pogrzebać w necie i czegoś poszukać. Po wymianie na starego Celerona komputer się nie uruchamia. W ogóle. Dokonywałem zmian procesora jeszcze kilkukrotnie, resetowałem BIOS zworką i baterią ale to na nic. Przy nowym procesorze komputer startuje ale z objawami w. w. W wypadku starego procesora nie dzieje się nic.
I tu proszę Was o pomoc. Co z tym fantem zrobić i czego to może być przyczyna?!
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.
Wymiana procesora Ashland 2 d845gvad2
Rozpoczęty przez
BodyArmor
, 10 08 2012 22:21
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 10 08 2012 - 22:21
#2
Napisano 11 08 2012 - 11:25
Na liście nie ma supportowanego Celerona o szynie 533Mhz. Po drugie nie sprawdziłeś BIOSu przed zmianą. Pełne wyjaśnienie masz w specyfikacji. Spróbuj wyjąć bateryjkę na pół godziny i podejść do montowania sprzętu jeszcze raz na spokojnie. Nie zapomnij op podłączeniu dodatkowego zasilania do płyty głównej zgodnie z instrukcją podaną wyżej.
#3
Napisano 11 08 2012 - 11:30
Czy to jest taka duża różnica jeśli chodzi o szynę FSB? Nie można zmusić go do pracy przy 400 MHz? Skoro płyta obsługuje Pentiumy 533 a Celeronów już nie? Zasilania w ogóle nie odłączałem od płyty głównej.
#4
Napisano 11 08 2012 - 11:38
Jak można w ogóle wymieniać procesor nie odłączając zasilania od płyty głównej?! Chyba już masz odpowiedź, dlaczego teraz ci nie działa.
ps. do nowszych procesorów wymagany BIOS P09 or greater.
ps. do nowszych procesorów wymagany BIOS P09 or greater.
#5
Napisano 11 08 2012 - 12:06
Odłączałem zasilanie od gniazdka.
#6
Napisano 11 08 2012 - 12:12
Why is a power supply dangerous even after the power is disconnected
W skrócie, w zasilaczu są umieszczone duże i pojemne kondensatory, które rozładowują się po jakimś czasie. Napięcie zmienia się stopniowo po wyłączeniu zasilania, dlatego tak ważne jest aby przy wymianie najważniejszych komponentów odłączyć kabel zasilania od płyty głównej.
W skrócie, w zasilaczu są umieszczone duże i pojemne kondensatory, które rozładowują się po jakimś czasie. Napięcie zmienia się stopniowo po wyłączeniu zasilania, dlatego tak ważne jest aby przy wymianie najważniejszych komponentów odłączyć kabel zasilania od płyty głównej.
#7
Napisano 11 08 2012 - 18:46
Rozumiem. Załóżmy, że uszkodzeniu uległ jedynie ten stary procesor a ten nowy jest niekompatybilny z płytą główną. Czy jedynym sposobem na naprawę tego jest kupno kompatybilnego procesora? Istnieje może jakiś sposób na zmuszenie tego nowego Celeronka do pracy przy FSB 400 MHz? Czy da radę w takim stanie zaktualizować BIOS?
#8
Napisano 21 08 2012 - 21:51
Wymieniłem procesor - wszystko śmiga jak należy :- ). Temat można zamknąć!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych