Witam.
Mam problem z wyborem dysku SSD, który miałby służyć jako dysk systemowy dla Win7.
Zastanawiam się czy brać pojemność 60 czy 120GB ?
Dysponuje budżetem do 800zł.
Proszę o doradzenie jaki dysk wybrać. Interfejs SATA-II.
Wybór dysku SSD
Rozpoczęty przez
mnichex
, 16 08 2011 16:04
7 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 08 2011 - 16:04
#2
Napisano 17 08 2011 - 20:13
50-60GB wystarczy na system i pare programów reszta na HDD
polecam OCZ Vertex 2 ~370zł za 60GB
polecam OCZ Vertex 2 ~370zł za 60GB
#3
Napisano 18 08 2011 - 10:40
Z dysków SSD tylko Crucial M4. OCZ są awaryjne (Vertexy 2 również - loteria na jaką wersję trafisz).
#4
Napisano 23 08 2011 - 14:00
Na system Windows 7 wystarczy nawet dysk SSD 30 GB, ale lepiej aby był większy i znalazło się na nim miejsce dla podstawowych programów czy gier z których najczęściej korzystamy. 60GB starczy Ci na Windows 7 do tego pakiet Office, Photoshop jeśli korzystasz i może jeszcze jedna gra. Na 120GB dysku zmieścisz już 5 gier i nie będziesz czekał na wczytywanie na przykład poziomu w grze. Jak już zainstaluje system to polecam Ci poradnik: optymalizacja dysku SSD na Windows 7.
#5
Napisano 24 08 2011 - 07:39
Jeśli komputer dysponuje RAIDem to lepiej kupić dwa dyski SATA. Pierwszy 0 Stripe wystarczy 25-30% powierzchni a drugi przeznaczyć na składowanie danych. Cena tego rozwiązania to max. 300 zł a szybkość i wydajność tego rozwiązania jest porównywalna z dyskami SSD. Transfer minimalny przy słabych dyskach i słabym kontrolerze to min. 200 Mb/s dla dysków SATA III i kontrolerze np. Intel serii 10 transfery osiąga się powyżej 400 Mb/s.
Użytkownik makensis edytował ten post 24 08 2011 - 07:44
nie piszemy wierszem na forum
#6
Napisano 24 08 2011 - 07:46
No tak, ale do tego dochodzi głośność pracy, większy pobór energii i awaryjność tego rozwiązania.
#7
Napisano 24 08 2011 - 08:11
W komputerach stacjonarnych pobór energii dysków to znikomy ułamek w porównaniu do pozostałych elementów typu CPU, GPU, monitor itp.
Co do głośności i awaryjności to już przeszłość. Nowe dyski są niesłyszalne, nie grzeją się. Kontrolery RAID zostały już dopracowane do perfekcji.
Faktycznie kilka lat temu były problemy z nvidią, VIA, Marwellem i podobnymi. Od dwóch lat nie zdarzyło mi się odzyskiwać ani macierzy ani RAIDU.
Co do głośności i awaryjności to już przeszłość. Nowe dyski są niesłyszalne, nie grzeją się. Kontrolery RAID zostały już dopracowane do perfekcji.
Faktycznie kilka lat temu były problemy z nvidią, VIA, Marwellem i podobnymi. Od dwóch lat nie zdarzyło mi się odzyskiwać ani macierzy ani RAIDU.
#8
Napisano 24 08 2011 - 08:22
Nie twierdzę, że dyski SSD są doskonałe, ale teoretycznie ich awaryjność jest obliczalna według cykli pracy zapisu, które można w niektórych nowszych dyskach sprawdzać na bieżąco. W przypadku SATA możliwość wystąpienia awarii jest większa i czasem jest to elektronika, a czasem mechanika. Twoje rozwiązanie RAID-0 ma wady jak:
i tego nie zmienisz. Co do poboru energii to chodziło mi o ilość wydzielanego ciepła.Wady: (wikipedia)
- brak odporności na awarię dysków
- N*rozmiar najmniejszego z dysków
- zwiększenie awaryjności nie oznacza skrócenie żywotności dysków – zwiększa się teoretyczna możliwość awarii. O ile w przypadku RAID 0 mówimy o utracie danych w przypadku awarii jednego z dysków, to jest to sytuacja tożsama z tą, gdy posiadamy jeden dysk – uszkodzenie jednego dysku również powoduje utratę danych.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych