Windows się nie uruchamia - podejrzewam awarię dysków

Witam.

Trochę o sprzęcie: mobo - ASUS P5QL-E, hdd - 2x Samsung HD502IJ 500GB [SATA2] RAID 0 + Seagate 60GB [IDE]
Systemy: RAID - XP_1 - używany na okrągło, XP_2 - używany tylko w razie awarii XP_1, Seagate - Linux

Dzisiaj przy próbie hibernacji systemu (XP_1) komputer samoczynnie się zrestartował, po czym XP już nie wstał. Kiedy chcę go włączyć, przy wyborze systemu (Linux/Win) pojawia się komunikat:

error: no such device: b4c46d29c46cef54
error: hd3,1 cannot get C/H/S values
press any key to continue...

Kiedy wcisnę jakiś klawisz powracam do wyboru Linux/Windows. W BIOSie przestawiłem żeby RAID włączał się z pominięciem Seagate (Linux) i wtedy zamiast wyboru XP_1/XP_2 mam komunikat:

Błąd ładowania systemu operacyjnego

Próbowałem też zainstalować na nowo XP na RAID, ale pojawia się ten sam cytat. Sam Linux chodzi bez problemu ale kiedy chciałem z niego dostać się do partycji C: na RAID wyskoczył mi błąd "no such device" i od tamtej pory już Systemu [C:] nie widać pod Linuxem a ponadto podczas ładowania Linuxa pojawia się komunikat:

Napęd /media/System jest niegotowy lub nieobecny. Nadal czekaj albo wciśnij S aby pominąć montowanie lub M aby przejść do naprawy ręcznej

"System" to partycja C: windowsa

Podłączałem dyski na próbę pod inne porty SATA ale nic to nie dało. Z początku pomyślałem, że to awaria któregoś Samsunga i wszystkie dane poszły w... las, ale pod Linuxem w obsłudze dysków widać, że dyski są "niby" sprawne >screenshot< i obok jest nawet zielona kropeczka. W tym momencie zgłupiałem. Czy możliwe jest że nie mogę w żaden sposób dostać się do plików a tutaj pokazuje, że dyski działają? W tym oknie jest też opcja formatowania, ale tego nie chcę, bo być może jest jakiś sposób na odzyskanie danych. Jak jeszcze mogę sprawdzić pod Linuxem czy dysk nie jest "rąbnięty", bo pod Win jest tego masa a tutaj nie znam żadnego programu. Ewentualnie jak jeszcze można się dobrać do plików?

Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.

sciagnij sobie MHDD
nagranj na plyte i zabootuj z niej kompa
odpal test skanowania na obydwu boxach i podaj wyniki


jeszcze przed tym mozesz wejsc w BIOS RAIDu i zobaczyc status dyskow w RAID ( zwykle wjescie do tego BIOSu jest zaraz po wykryciu dyskow SATA)

W BIOSie RAIDu przy macierzy status jest "Normal" a przy pojedynczych dyskach "Member disk". W MHDD robiłem po kolei tak:
- Start computer with SCSI support, później bez SCSI.
- Przy wyborze dysków mam 3 porty (1F0h - primary, 170h - secondary, 100h - pc-3000 board), ale nie jest tam napisane, który port to który dysk. Są po prostu puste [ ].
- Wybrałem pierwszy port i chciałem się dowiedzieć, który to jest dysk - podałem komendę EID i odpisało mi, że dysk nie jest gotowy. To samo było kiedy chciałem włączyć skan (dwukrotne wciśnięcie F4) z tym, że jeszcze pojawił się komunikat, że dysk nie wspiera trybu LBA, albo nie można go wykryć. Przy secondary sytuacja jest taka sama.

chyba musisz na ten czas wylaczyc tryb RAID, ale pewny nie jestem

A czy nie usunę przez to danych? Wiem, że jeśli usunę RAID to wszystko na nim ginie. A z tego co pamiętam to w BIOSie mogę go właśnie tylko usunąć a nie wyłączyć.