Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wariactwo: nagle zniknęło 50GB miejsca na dysku


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 stickybukkake

stickybukkake

    Nowy

  • 3 postów

Napisano 30 04 2008 - 02:24

Witam, oto problem, na który nie mogłem nigdzie w internecie znaleźć odpowiedzi. Nagle, w trakcie używania laptopa, zniknęło mi z dysku około 50GB. Po prostu ilość wolnego miejsca zmniejszyła się do około gigabajta. Przydarzyło mi się to już drugi raz na przestrzeni dwóch tygodni. Za pierwszym razem sformatowałem dysk i było wszystko w porządku - do czasu, niecałe dwa tygodnie później ta sama historia. Nie straciłem żadnych danych, po prostu wolne wcześniej miejsce na dysku jest widziane przez komputer jako zajęte. Tak samo widzą przeróżne programy: hdd health, partition magic, disc triage, flobo disc repair, sequoia czy odkurzacz. Wskazują, że te około 50GB jest zajęte lub że wielkość dysku jest o te około 50GB mniejsza.
Na pewno nie chodzi o to, że nowo zainstalowany program zadedykował sobie ten obszar na dane. Specjaliści z różnych pożal się Boże pogotowi komputerowych radzili mi m.in: abym opróżnił kosz na śmieci ( :turned: ) albo skorzystał ze "specjalistycznego" xD (tak to ujął jeden geniusz) programu Total Commander (żeby nie było wątpliwości: też widzi dysk jako całkowicie zajęty).
Jestem ignorantem komputerowym, więc być może zadam głupie pytanie, ale czy zaistniała sytuacja może być spowodowana jakimś wirusem czy raczej jest to jakaś wada fizyczna dysku, czy też macie inne pomysły? Aha: przeszukałem dysk najróżniejszymi programami i żaden nie znalazł żadnych danych, jakichś folderów, plików, które by te 50GB zapełniły. Zresztą skąd by się mogły nagle znaleźć na moim laptopie.

Komputer to laptop (IBM Lenovo z system recovery - o ile to istotne) z oryginalnym XP Professional (updatowany na bieżąco). Dysk twardy Hitachi 100,03 GB, jedna partycja. (wyczytałem, że podobne historie mogą być związane z niejakim LBA, ale dotyczy to ponoć tylko dysków powyżej 160 GB)

Bardzo proszę o pomoc, z góry dziękuję!

  • 0

#2 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 30 04 2008 - 07:20

Nie napisałeś jeszcze czy sprawdzałeś dysk antywirusem, jakiś syf może tworzyć sobie przypadkowe łańcuchy danych. Poza tym polecenie chkdsk, nie wiem czy pomoże w tej sytuacji (system może źle obliczać ilość miejsca), ale jest lekarstwem na sporo problemów. Więcej o tym poleceniu TUTAJ. Odpal jeszcze komputer z jakiegoś linuxa live, i tam zobacz czy wszystko jest w porządku.

// poniżej: Przywracanie systemu raczej nie zbiera informacji o systemie w takim dużym tempie.

  • 0

#3 Nurek

Nurek

    Nie ma jutra bez komputra

  • 3 586 postów

Napisano 30 04 2008 - 07:58

Przywracanie systemu masz wyłaczone? Masz jakieś oprogramowanie które automatycznie robi kopie systemu? Sprawdź zawarość ukrytego katalogu System Volume Information na dysku.
  • 0

#4 stickybukkake

stickybukkake

    Nowy

  • 3 postów

Napisano 30 04 2008 - 13:32

Nie napisałeś jeszcze czy sprawdzałeś dysk antywirusem, jakiś syf może tworzyć sobie przypadkowe łańcuchy danych.

Zrobiłem kilka skanów, muszę sprawdzić jeszcze Kasperskim. Ale możliwe jest, żeby te łańcuchy danych osiągnęły aż taki rozmiar? I żeby powstały z momentu na moment, a nie stopniowo?


Poza tym polecenie chkdsk, nie wiem czy pomoże w tej sytuacji (system może źle obliczać ilość miejsca), ale jest lekarstwem na sporo problemów. Więcej o tym poleceniu TUTAJ. Odpal jeszcze komputer z jakiegoś linuxa live, i tam zobacz czy wszystko jest w porządku.

Sprawdzałem chkdsk, nic nie pokazało. Jakiego linuxa byś polecił do ściągnięcia na płytę startową?


Przywracanie systemu masz wyłaczone? Masz jakieś oprogramowanie które automatycznie robi kopie systemu? Sprawdź zawarość ukrytego katalogu System Volume Information na dysku.

Mam włączone, ale to nie to, sprawdzałem ten katalog. Poza tym przywracanie systemu tworzy pliki 25MB, a tu chodzi aż o 50GB.

Dzięki za odzew!
  • 0

#5 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 30 04 2008 - 15:12

Jakiego linuxa byś polecił do ściągnięcia na płytę startową?

Może być Damn Small Linux, byle tylko można było na nim zamontować dyski i je sprawdzić. Waży jakieś 50 MB, więc ze ściągnięciem nie powinno być problemu.
  • 0

#6 stickybukkake

stickybukkake

    Nowy

  • 3 postów

Napisano 30 04 2008 - 19:03

Może być Damn Small Linux, byle tylko można było na nim zamontować dyski i je sprawdzić. Waży jakieś 50 MB, więc ze ściągnięciem nie powinno być problemu.


Dzięki, już ściągam. Mimo wszystko wciąż nie mam pojęcia, jaka jest przyczyna tego dziwnego przypału.
  • 0

#7 Nurek

Nurek

    Nie ma jutra bez komputra

  • 3 586 postów

Napisano 01 05 2008 - 19:56

Mam włączone, ale to nie to, sprawdzałem ten katalog. Poza tym przywracanie systemu tworzy pliki 25MB, a tu chodzi aż o 50GB.

Ten katalog jest standardowo niedostepny, trzeba sobie zmienić uprawnienia żeby do niego wejśc - rozumiem że to zrobiłeś. Inaczej pokaże ci że zajmuje 0 MB. Chociaz faktycznie 50GB to trochę za duzo jak na ten katalog

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych