Urządzenie wielofunkcyjne do 750zł

Tak jak w temacie poszukuje urządzenia wielofunkcyjnego do 750zł, musi być w miare tanie w eksploatacji i żeby można wydrukować na nim ładne zdjęcie. Myślałem nad Canon Pixma MP530. Długo się zastanawiałem nad tym ile pieniędzy powinienem na ten cel przeznaczyć i doszedłem do wniosku, że chyba warto dać te 750zł, bo przecie drukarkę zmienia się bardzo żadko. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Może lepiej kupić coś tańszego.

POMÓŻCIE

Moim zdaniem lepiej więcej zainwestować, ja kupiłem drukarke 5 lat temu za niemałą cene i dzięki temu do teraz spełnia w pełni moje oczekiwania i dorównuje drukarkom obecnym aktualnie na rynku

Moim zdaniem lepiej więcej zainwestować,

Mam takie samo zdanie.
Jest tylko ryzyko, że powstanie jakaś nowa technologia dzięki, której drukarki będą tansze i znacznie lepsze i wtedy moje 750zł pójdzie w błoto.

Aha i co myślicie o tym Canonie mp530?

Mam takie samo zdanie.
Jest tylko ryzyko, że powstanie jakaś nowa technologia dzięki, której drukarki będą tansze i znacznie lepsze i wtedy moje 750zł pójdzie w błoto.

Aha i co myślicie o tym Canonie mp530?

1. No wiesz, ryzyko jest zawsze i czegoś takiego nie da się uniknąć (chyba że masz wysoko postawionych kumpli co zrdradzą ci pare cenych informacji )
2. Canonie mp530? Ładny jest Ale tak na serio to sam bym sobie najchętniej taki kupił (niestety nie mam teraz tyle kasy), sprzęt powala mnie przede wszystkim szybkością druku (19 stron w kolorze na minute to nie jest mało ) Ogólnie o samym sprzęcie można by pisać i pisać, tyle ma funkcji Jak dla mnie wybrałeś jak najbardziej odpowiedni model za taką cene

Tyle tylko, że rozdzielczość skanera w tej drukarce jest gorzej niż nędzna (1200x2400, a kopiowania jeszcze gorsza choć lepsza niż większości kserokopiarek). Dlatego jestem przeciwnikiem urządzeń wielofunkcyjnych - zawsze jakieś jest "w dolnych granicach technicznych". No i po co Tobie fax?! (a zapłacić trzeba). Poza tym ta drukarka nie ma nawet czytnika kart co jest w tej klasie urządzeń i za tę cenę - niewybaczalne!.
Za 300 zł można kupić skaner z rozdzielczością np. 2400x4800. A taki EPSON Perfection V10 z rodzielczościa skanowania 3200x9600 kosztuje już od 245 zł! (na ceneo). Tylko znowuż... komu i do czego potrzebna tak duża rozdzielczość (?!), skoro gazety są w rozdzielczości ok. 100-150 DPI, okładki kolorowych folderów na kredowym papierze - ok. 200, a zdjęcia z labu - max 300 DPI.
No cóż, ale ja nie mieszkam w bloku - mam osobny "pokój komputerowy" i wolę wszystkie urządzenia osobno.

Zaletą tej drukarki - są tusze zamienniki (ok. 20-25 zł za czarny i to o 20% większy). Jednak wymagają wymiany chipa, co nie jest skomplikowaną czynnością no i imponująca prędkość kopiowania! 19 stron/minutę to wynik, którego trudno szukać nawet w nowszych tańszych i popularnych kserokopiarkach!

Tyle tylko, że rozdzielczość skanera w tej drukarce jest gorzej niż nędzna (1200x2400, a kopiowania jeszcze gorsza choć lepsza niż większości kserokopiarek). Dlatego jestem przeciwnikiem urządzeń wielofunkcyjnych - zawsze jakieś jest "w dolnych granicach technicznych". No i po co Tobie fax?! (a zapłacić trzeba). Poza tym ta drukarka nie ma nawet czytnika kart co jest w tej klasie urządzeń i za tę cenę - niewybaczalne!.

A po co mu większa rozdzielczość? Nawet w takiej nie będzie pewnie skanował. A już jak zeskanujesz coś w 3200x9600, jeszcze zapiszesz w bezstratnym formacie to zajmie kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt gigabajtów - no i po co to komu? Podniecanie się rozdzielczością to trochę jak megapiksele a aparacie - każdy chciałby jak najwięcej chociaż często to na dobre nie wychodzi.

Odnośnie drukowania zdjęć to moje zdanie jest takie: jakiej drukarki bys nie kupił to i tak będzie droga w eksploatacji, jeśli myślisz o drukowaniu zdjęć. Jeśli chodzi o zdjęcia to najlepiej zgrać ma płytę, zanieść do punktu i wywołać po 29 groszy sztuka - taniej i jakość lepsza. No chyba że będziesz drukował tylko okazyjnie, ale czy to wtedy warto wywalić tyle kasy na drukarkę?

Odnośnie drukowania zdjęć to moje zdanie jest takie: jakiej drukarki bys nie kupił to i tak będzie droga w eksploatacji, jeśli myślisz o drukowaniu zdjęć. Jeśli chodzi o zdjęcia to najlepiej zgrać ma płytę, zanieść do punktu i wywołać po 29 groszy sztuka - taniej i jakość lepsza. No chyba że będziesz drukował tylko okazyjnie, ale czy to wtedy warto wywalić tyle kasy na drukarkę?

Faktycznie zdjęcia będę drukował raz na jakiś czas, większość zdjęć i tak będę drukował u fotografa.
No więc możę polcicie mi:
1. Co mam kupić, urządzenie wielofunkcyjne czy lepiej drukarke i skaner oddzielnie?
2. Jakie drukarki są wasym zdaniem warte mojej uwagi?

Będę drukował jakieś 20-25 stron/miesiąc głównie tekst choć jakieś zdjęcie też nieraz trzeba wydrukować. Skaner raczej będę używał żadziej więc nie musi być jakiś bardzo dobry.

Tak na szybko zanalazłem coś takiego:
DRUKARKA link
Skaner nie mam pojęcia co wybrać. Podpowiedzcie coś.

No więc tak:
1. Jeżeli będziesz używać tylko drukarki i skanera, kupowanie urządzenia wielofunkcyjnego było by wyrzucaniem kasy w błoto. O wiele taniej kupisz osobno drukarke i skaner.
2. Ta drukarka którą znalazłeś jest całkiem niezła, ale jak zależy ci na cenie to polecił bym HP DESKJET D1360. Jest dwa razy tańsza od tamtej, prędkość drukowania trochę mniejszą (ale jak będziesz drukować 30 stron miesięcznie to chyba ci to takiej różnicy nie robi...), 2x mniejsza roździelczość druku ale właściwie jak zdjęcia i tak w wiekszości drukować bedziesz u fotografa to nie bedzie to problem, no i jest 3 razy lżejsza
3. A tutaj znalazłem tani skanerek: EPSON Perfection V10 Ma w takiej cenie naprawde dobrą rozdzielczość, a cena 250zł to nie jest dużo, poza tym ma wejście na USB co też sie przydaje.
pozdrawiam

A po co mu większa rozdzielczość? Nawet w takiej nie będzie pewnie skanował. A już jak zeskanujesz coś w 3200x9600, jeszcze zapiszesz w bezstratnym formacie to zajmie kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt gigabajtów - no i po co to komu? Podniecanie się rozdzielczością to trochę jak megapiksele a aparacie - każdy chciałby jak najwięcej chociaż często to na dobre nie wychodzi.

Odnośnie drukowania zdjęć to moje zdanie jest takie: jakiej drukarki bys nie kupił to i tak będzie droga w eksploatacji, jeśli myślisz o drukowaniu zdjęć. Jeśli chodzi o zdjęcia to najlepiej zgrać ma płytę, zanieść do punktu i wywołać po 29 groszy sztuka - taniej i jakość lepsza. No chyba że będziesz drukował tylko okazyjnie, ale czy to wtedy warto wywalić tyle kasy na drukarkę?

Dokładnie to napisałem, tylko pewno do końca nie doczytałeś mojego postu.
Całkowicie się z Tobą zgadzam: po co komu tak wysokie rozdzielczości skanowania?!

A drukowanie zdjęć nie jest wcale takie drogie. Dzisiaj nawet na zamiennikach osiąga się całkiem zadowalające rezultaty! Przeliczyłem sobie, że mnie wydrukowane zdjęcie 10x13 nie kosztuje nawet 50 gr (CANON i6500, zamienniki, papier foto 160g)

2. Ta drukarka którą znalazłeś jest całkiem niezła, ale jak zależy ci na cenie to polecił bym HP DESKJET D1360.

Na cenie mi tak bardzo nie zależy, chodzi tylko o to żebym z kupnem drukarki i skanera wyrobiłs się w 750zł. A ilie kosztują tusze do tej drukarki HP, którą podałęś?

A co sądzicie o tym skanerze?

Do HP nie ma raczej tanich tuszów, także zamienniki są dość drogie. Do tej akurat drukarki w ogóle nie udało mi się znaleźć zamiennika. Pozostaje niezbyt wygodne napełnianie. Poza tym skoro chcesz na ten sprzęt wydać 750 zł to to nie jest drukarka dla Ciebie. To bardzo prosta tania drukarka (ok. 130 zł) z małymi pojemnikami na atrament.

Skaner jest OK. Dobrze znalazłeś!

Skaner jest OK. Dobrze znalazłeś!

A ta drukarka CANON IP4300 też będzie dobra????????????