hej Wam, obiło się komuś z Was o uszy o studiach na ukrainie? trochę poszukałem w sieci i znalazłem kilka źródeł z informacjami, ale nigdzie nie ma takich przydatnych informacji do życia już na miejscu, tak jakby tylko chcieli zedrzeć z nas kase... ;/
póki co do ulubionych dodałem sobie tylko te dwie strony
http://studiaukraina.blogspot.com/ i www.medycyna-na-ukrainie.pl/
czekam na info, dzięki!
Studia medyczne na Ukrainie
Rozpoczęty przez
junak
, 10 07 2012 17:47
6 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 10 07 2012 - 17:47
#2
Napisano 14 07 2012 - 15:12
Jak mieszkałem ze studentami Akademii Medycznej to temat studiowania medycyny na Ukrainie kilka razy się przewinął, ale na pewno nie w pozytywnym kontekście. Część studentów, którym się powinęła noga na pierwszym roku/drugim(obalali egzaminy i poprawki) skorzystała z możliwości studiowania najtrudniejszych przedmiotów na Ukrainie. Oczywiście powód jeden - niższy poziom wymagań oraz z przymrużeniem spoglądanie na błędy studentów na zajęciach praktycznych. Problem z przyjęciem takich studentów z powrotem do AM, władze rozwiązały w ten sposób, że oczywiście można kontynuować studia w Polsce, ale po powtórzeniu egzaminów. Ponadto tytuły zdobyte na Ukrainie wcale nie kwalifikują Cię do pracy na podanym stanowisku w Polsce - o tym chyba było głośno jakiś czas temu i chyba nic dziwnego biorąc pod uwagę ich poziom nauczania.
#3
Napisano 17 07 2012 - 13:28
A na którym uniwerku byli? We Lwowie, Kijowie czy gdzieś indziej? Powiem Ci, że kupiłem ten informator studencki z poniśzego linku i jest naprawdę pomocny. Właśnie też było napisane, że we Lwowie korupcja jest i lepiej tam nie iść, a spróbować gdzie indziej. No nic, trzeba będize spróbować swoich sił A jakby ktoś był zainteresowany to polecam, fajnie napisany informator: http://ukraina.studiamedyczne24.info/
#4
Napisano 17 07 2012 - 13:53
A nie lepiej studiować w Polsce? Mamy bardzo dobrą kadrę medyczną oraz wielu fachowców(niestety zazwyczaj pracujących gościnnie dla NFZ). Wymagania na studia są ogromne, ale za to jest dobry poziom /przesiew/ studentów. Jak się noga powinie to są egzaminy poprawkowe są, komisje etc. i dużo praktyk, więc o wakacjach raczej należy zapomnieć.
#5
Napisano 21 07 2012 - 17:23
Kto co woli, studiować może i lepiej u nas, ale zawsze to jakieś zagraniczne wspomnienia i doświadczenie życiowe, ot co. Dla mnie to dużo
#6
Napisano 21 07 2012 - 19:19
Od tego jest Erasmus(program wymiany studentów). Studia to nie zabawa by potem narzekać, że się skończyło uczelnię której papiery w ogóle się nie liczą.
#7
Napisano 15 08 2012 - 17:17
Rozumiem gdyby to były studia w USA, GB albo nawet u naszych zachodnich sąsiadów, ale nie na Ukrainie. Z ich dyplomem to nie wiem czy u nas prace dostaniesz, a z zachodnim bez problemu przynajmniej w krajach, w których studiowałeś, bo u nas z to z zazdrości potrafą nie przyjąć albo ze strachu, że lepszy się okażesz.Kto co woli, studiować może i lepiej u nas, ale zawsze to jakieś zagraniczne wspomnienia i doświadczenie życiowe, ot co. Dla mnie to dużo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych