Pytanie o dobór elementu sieciowego

Mam w domu neta z kablówki. Sygnał z modemu kablowego dociera do stacjonarki przez RJ45. Chciałbym stworzyć w domu sieć bezprzewodową, przez którą będę łączył się z Internetem. Do tej sieci chciałbym podłączyć stacjonarkę, laptopa wyposażonego w WiFi oraz drukarkę HP F4580 wyposażoną w WiFi. Jakiego elementu sieciowego potrzebuje oprócz karty WiFi do stacjonarki?

Access Pointa czy Routera xDSL ?

Jaki konkretny model polecacie karty WiFi (w postaci klucza USB)?
Jaki konkretny model AP lub routera polecacie?

Router ten: http://allegro.pl/item888143865_router_wrt54gl_linksys_wifi_upc_dsl_dd_wrt_gdans.html i do niego alternatywne oprogramowanie (tomato, ddwrt), stacjonarkę podłączyć po kablu, gdy coś się wyłoży to po wifi nie dostaniesz się do routera.

A czy router Tp-Link TL-WR741ND będzie ok?

będzie ok.

ok

Po co proponujecie człowiekowi, który po raz pierwszy (co można wywnioskować z tematu) stawia u siebie sieć wifi na dwa komputery do celów domowych oprogramowanie ddwrt czy tomato? Po pierwsze ogromny kłopot dla takiego człowieka z upgradem, nie wspominając już o konfiguracji takiego softu. Po za tym, w sieci domowej jest Ci potrzebny pełny QoS, statystyki łącz, kontrola dostępu, zaawansowany routing, itd, itd? Kolega nawet nie wspomniał, że będzie chciał tą sieć rozbudowywać.

Nie lepiej ułatwić Mu życie i polecić dobry i tani dlink di-524 (aktualnie to już dir-300 go zastąpił) albo netgear'a WGR614 ?

Router oprogramowanie już ma, a alternatywne oprogramowanie konieczne nie jest, nie będzie umiał sobie poradzić to sobie da z tym spokój, nikt nie każe mu z tego korzystać, będzie chciał to skorzysta, przynajmniej router na to pozwala. Tani nie znaczy dobry, a d-linka omijam szerokim łukiem, każdy ma jakieś doświadczenia, ja akurat nie te pozytywne, jeśli coś wybieram to jest to linksys'a, nie zawiódł mnie jeszcze tymczasowo, a też ma w ofercie tanie w stosunku do jakości rozwiązania sieciowe.

Router ten: http://allegro.pl/item888143865_router_wrt54gl_linksys_wifi_upc_dsl_dd_wrt_gdans.html i do niego alternatywne oprogramowanie (tomato, ddwrt), stacjonarkę podłączyć po kablu, gdy coś się wyłoży to po wifi nie dostaniesz się do routera.

Polecony model linksysa jest ok, ale działa w starym standardzie b/g, a teraz już nie ma dużej różnicy w cenie w stosunku do urządzeń działających w nowym standardzie n. Poza tym jeśli autor nie potrzebuje otwartego oprogramowania i innych bajerów to rzeczywiście lepszym wyjściem będzie prosty router.

Po co proponujecie człowiekowi, który po raz pierwszy (co można wywnioskować z tematu) stawia u siebie sieć wifi na dwa komputery do celów domowych oprogramowanie ddwrt czy tomato? Po pierwsze ogromny kłopot dla takiego człowieka z upgradem, nie wspominając już o konfiguracji takiego softu. Po za tym, w sieci domowej jest Ci potrzebny pełny QoS, statystyki łącz, kontrola dostępu, zaawansowany routing, itd, itd? Kolega nawet nie wspomniał, że będzie chciał tą sieć rozbudowywać.

Nie lepiej ułatwić Mu życie i polecić dobry i tani dlink di-524 (aktualnie to już dir-300 go zastąpił) albo netgear'a WGR614 ?

Zgadzam się po części, oprócz polecania dlinka i to jeszcze DI-524 :/. To jest jedna wielka kicha! Netgear lepszy, ale moim zdaniem warto dołożyć do modelu WNR2000, który ma QoS i działa w 802.11n.