Wykryto wyłączony javascript

Aktualnie masz wyłączony javascript. Kilka funkcji może nie działać. Włącz ponownie javascript, aby korzystać z pełnej funkcjonalności.

Problem z restartem komputera

Rozpoczęty przez 007arek , 25 04 2010 20:52

Zaloguj się, aby dodać odpowiedź

13 odpowiedzi w tym temacie

#1 007arek

Początkujący

31 postów

Napisano 25 04 2010 - 20:52

Witam, nie znalazłem odpowiedzi na necie jaka by mi pomogła, więc proszę o pomoc.
Posiadam windowa XP pro, problem pojawił się ostatnio jak grałem i komp mi się zawiesił, jak chciałem go ponownie odpalić nic się działo komp chodził(wentylatorki działają itp.), ale ekran pozostaje czarny.
Dopiero po odczekaniu przy wyłączonym komputerem ok. 1 godz. Udaje się go odpalić. Skanowałem kompa, nie wykryto żadnych wirusów, czyściłem z kurzu, poprawiałem zworki myśląc że się coś poluzowało, aktualizowałem sterowniki i nic nie pomogło. Niestety nie udało mi się przywrócić wcześniejszych ustawień systemy ale pewnie to z powodu tego że nie chce się zrestartować ponownie.

Jestem zielony w tych sprawach więc proszę o dokładne wytłumaczenie problemy, lub jakiekolwiek porady dlaczego nie chce system restartować.
Wielkie dzięki.

0

Do góry

#2 geronimoo

Uzależniony od forum

1 457 postów

Napisano 25 04 2010 - 21:40

Jestem zielony w tych sprawach więc proszę o dokładne wytłumaczenie problemy

to za co ty robiłeś w tym wnętrzu jak jesteś zielony? Jakie zworki? Jakie sterowniki aktualizowałeś? Podaj dokładną konfiguracje sprzętową: procek, płyta, grafika, ram (ile i jaki), dysk, napęd, z zasilaczem (dokładna nazwa) włącznie.

czyściłem z kurzu,

co dokładnie czyściłeś i jak? Wentylatory chodzą tak jak powinny? Wszystkie?

0

Do góry

#3 Gość_Wedge_*

Napisano 25 04 2010 - 21:41

Podaj sprzęt i model zasilacza.
- Stability test furmark'iem i zanotuj najwyższą temperaturę
- CPU test OCCT Perestronika piorytet najwyższy zanotuj najwyższą temperaturę
Ps. Gero daj mi być chociaż raz pierwszym

Użytkownik Wedge edytował ten post 25 04 2010 - 21:42

0

Do góry

#4 007arek

Początkujący

31 postów

Napisano 29 04 2010 - 17:52

Hej nie odzywałem się bo jak wcześniej kompa dało się uruchomić po jakimś odpoczynku, to teraz w ogóle nie dało się tego zrobić

Jedyne to to że już wiem co jest przyczyną, a mianowicie karta graficzna, jak ją odłączam to komputer uruchamia się bezproblemowo.
Jak myślicie czy jeszcze jest szansa jakoś naprawić kartę graficzną, bo przecież wcześniej był problem,ale jakoś uruchamiał kompa. Gdzieś słyszałem, że to może być coś z pastą, jak to sprawdzić? Posiadam NVIDIA GeForce 8400 GS (512 MB), a jak jeszcze dało się od czasu do czasu uruchomić kompa to najwyższa temperatura karty w teście FurMarkiem wyniosła 68^oC.

0

Do góry

#5 brutus3

Profesjonalista

2 406 postów

Napisano 29 04 2010 - 18:20

Widzisz wystarczyło troszkę pomyśleć i już sam doszedłeś do przyczyny, a karty graficznej czy dźwiękowej raczej się nie naprawia. Jeśli przed padnięciem karty miałeś temperatury 68 stC w stresie to znaczy że chłodzenie miałeś OK, a padło coś innego inny układ elektroniczny, może pamięci. A to oznacza że ta karta jest już do wyrzucenia na recykling.
Oczywiście mogę się mylić nie mam jej przy sobie ale jedno jest pewne procesor w karcie nie padł z powodu temperatury.
Przy okazji podaj dane swego zasilacza, firma, typ zasilacza, oraz pozostałe detale z jakich masz złożony komputer.

0

Do góry

#6 geronimoo

Uzależniony od forum

1 457 postów

Napisano 29 04 2010 - 18:53

007arek - dostałeś dokładne pytania, oraz to co masz zamieścić w poście, a ty z uporem maniaka przychodzisz po paru dniach znowu z niczym?

Jak myślicie czy jeszcze jest szansa jakoś naprawić kartę graficzną

skąd wiesz, że zepsuta, sprawdzałeś w innym kompie? A może to właśnie marny zasilacz daje w kość. Póki nie napiszesz tego wszystkiego co miałeś zrobić nie otrzymasz konkretnej pomocy, z gdybaniem to na forum wróżek.

Użytkownik geronimoo edytował ten post 29 04 2010 - 18:54

0

Do góry

#7 007arek

Początkujący

31 postów

Napisano 04 05 2010 - 22:40

Sorry że odpisuje po długich przerwach, ale nie miałem jakoś czasu

Myślę, że problem dotyczy karty graficznej bo jak już napisałem jak ją odłączę od płyty głównej i monitor podłączam do wejścia w samej płycie głównej to mogę komputer resetować do woli. Jednak mogę się mylić więc poprawiam mój błąd i przesyłam dalszą specyfikację:
Płyta główna: ASUSTeK Computer INC. P5VD2-VM/SI
Procesor: IntelGenuine Intel® CPU 2140 @ 1.60GHz, 1599 MHz
Napęd dysków optycznych: TSSTcorp CD/DVDW SH-S182M
Zasilacz: ATX-fortron 300PNF ATX 12V 300W PFC
Karta graficzna: NVIDIA GeForce 8400 GS (512 MB)
Pamięć: DDRAM2 1204 MB 667MHz HYNIX

0

Do góry

#8 brutus3

Profesjonalista

2 406 postów

Napisano 04 05 2010 - 23:04

No już tak na gorąco zasilacz, dziwne że on taki zestaw zasilał, za słaby powinieneś mieć co najmniej 450W, mam podejrzenie że coś padło w zasilaczu poszło zbyt wysokie napięcie i padła karta graficzna. Sugeruję jedno nim podłączysz kartę graficzną, to wymień zasilacz, to początek.

0

Do góry

#9 geronimoo

Uzależniony od forum

1 457 postów

Napisano 05 05 2010 - 18:09

za słaby powinieneś mieć co najmniej 450W

bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura, brutus3 "specjalisto" - są strony z kalkulatorami (bdb jest enermaxa) jak sobie wszystko policzysz to dowiesz się, że ten zestaw w szczycie bierze ok. 220W, więc zanim cokolwiek napiszesz racz się doinformować.
007arek - nie chciałbym pisać tego kolejny: sprawdź kartę w innym kompie, sprawdź ustawienia w biosie odnośnie ustawienia na którym slocie jest karta, wyłącz przydział pamięci dla karty w biosie, (co do ustawień w biosie to zgaduję bo trudno jest zdobyć manuala do tej konkretnej płyty, na stronie asusa jej nie ma), wklej screena z everesta z menu "czujnik".

0

Do góry

#10 brutus3

Profesjonalista

2 406 postów

Napisano 05 05 2010 - 22:33

bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura, brutus3 "specjalisto" - są strony z kalkulatorami (bdb jest enermaxa) jak sobie wszystko policzysz to dowiesz się, że ten zestaw w szczycie bierze ok. 220W, więc zanim cokolwiek napiszesz racz się doinformować.

Uszkodzenie zasilacza nie musi wynikać tylko że był zbyt obciążony, nawet w markowych może się zdarzyć jeden felerny, a karta mu na pewno poszła przekonasz się jak sprawdzi ją na innym komputerze, przecież mu działa i co nagle ni stąd ni zowąd sam siebie BIOS się sypnął?. Musiała być jakaś przyczyna że karta graficzna przestała pracować, przecież wcześniej w komputerze nic nie grzebał dopiero jak padłą karta, zaczął grzebać.

0

Do góry

#11 geronimoo

Uzależniony od forum

1 457 postów

Napisano 06 05 2010 - 09:36

brutus3 -

a karta mu na pewno poszła przekonasz się jak sprawdzi ją na innym komputerze

no a czytasz moje posty uważnie? O czym ja piszę ? Czy nie o tym aby sprawdził ją w innym kompie? I co to dla ciebie znaczy?

0

Do góry

#12 007arek

Początkujący

31 postów

Napisano 06 05 2010 - 20:17

Hej już nie mogę z tym kompem.

Dziś byłem w serwisie klient rozkręcił i powiedział, że pewnie coś się poluzował więc poprawił podłączył do monitora i zadziałało. Szkoda, że nie powiedziałem mu żeby zrestartował bo jak podłączyłem w domu na początku zadziałał lecz jak chciałem znowu zrestartować to znowu pojawił się ten sam problem. Więc rozkręcam i poprawiam złącza i czy karta graficzna jest dobrze wpięta. Ok włączył się, tym razem pojawił się komunikat: Your system maybe OverClock fail or POST interrupted. Pleas enter setup to load default and reboot again. Zrobiłem jak poprosił i nic nie pomogło:( Jutro sprawdzę czy działa kart w innym kompie bo nie mogłem zastać kumpla.

0

Do góry

#13 007arek

Początkujący

31 postów

Napisano 10 05 2010 - 17:58

Dopiero dziś mogłem sprawdzić czy działa moja karta graficzna na innym kompie. Na szczęście działa :)więc problem polega na czymś innym. Geronimoo nigdy nie bawiłem się w biosie wiec nie wiem jak to zrobić o co prosiłeś, więc jak brutus mam wymienić zasilacz na mocniejszy i problem zniknie czy może najpierw sprawdzić czy problem zniknie po formacie? Jak myślicie czy to może być problem softu?

0

Do góry

#14 geronimoo

Uzależniony od forum

1 457 postów

Napisano 10 05 2010 - 19:15

Chociaż uważam że mocą ten zasilacz który masz zupełnie wystarczy, to dla pewności możesz sprawdzić na innym zasilaczu, nie koniecznie musi to być 450W, a nawet nie powinien, wystarczy że podłączysz jakiś 350W, ale ma to być zasilacz, pożycz od kogoś znajomego jakiś pewniak który działa. Co do biosu napisałem przecież, że opisu do tej konkretnej płyty nie mam, bo trudno coś takiego znaleźć, na stronie firmowej takowej nie ma, więc co i jak podpowiem, na podstawie z innej podobnej płyty, czyli wejdź do biosu, i dalej do menu "advanced" w tym menu poniżej jeśli jest "agp & p2p bridge configuration" to tu wejdź i dalej jeśli jest: "primary graphics adapter" wybierz "pcie", wychodzisz do głównego menu i wchodzisz do "exit" ta wybierasz "exit & save changes" i enter. Koniec, komp się powinien zrestartować.

Użytkownik geronimoo edytował ten post 10 05 2010 - 19:30