Witam wszystkich:) otóż mam taki problem, otóż, posiadam 8 portów USB 4 na plycie glownej noi 4 przypinane na plyte za pomoca kabelkow.
mam 2 porty z boku obudowy, do jednego z nich mialem wlozony zawsze kabelek od mp3, ktoregos dnia, zapomnialem o tym i przekreciłem kompa na ten bok, i połamało mi te blaszki i plastiki w tych obu, i pozniej chciałem zoabczyc czy odpali jeszcze z tych portów i zacząłem sie bawic kabelkiem, tzn wkładac z jednego portu do drugiego, bo to wogóle sie nie trzymało tylko tak latało, noi mi sie komp wyłączył, a jak go uruchomiłem to juz zaden port nie działał:/ w panelu sterowania wszystko ok, zadnych wykrzykników itp.
jak podpinam mp3 do portow wbudowanych na plyte , to mi pokazuje na mp3 ze mam polaczenie z komputerem, ale zaden komunikat w windowsie nie wyskakuje ani dzwiek:(
PS
jest napięcie na tych wbudowanych portach na płycie, które wynosi 5V, moje mobo Asus P4P800SE POMOCY!!
P~roblem z portami usb
Rozpoczęty przez
cisek90
, 08 08 2006 13:41
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 08 08 2006 - 13:41
#2
Napisano 09 08 2006 - 14:04
Człowieku zrobiłeś spięcie na płycie głównej i poszły ci wejścia na usb ciesz się że nie zjarało ci całego kompa!
#3
Napisano 09 08 2006 - 14:54
Cały komputer to może nie, ale płyta główna mogła się spalić.
Na przyszłość pamiętaj, zeby nie robić żadnych czynności przy wlączonym komputerze ...
Na przyszłość pamiętaj, zeby nie robić żadnych czynności przy wlączonym komputerze ...
#4
Napisano 10 08 2006 - 12:46
dzieki za pomoc <lol2> tyle to ja wiem;] i tak zaraz se jakiegos v-moda zrobie i bedzie dzialac;]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych