Problem z nie wiem czym do konca

Mam taki problem może opisze od początku
Grałem w Far craya 2 i nagle gra zaczela sie ciac zaciela sie i komp sie zresetowal wczesniej chodziła dobrze. Gdy sie włączył a własciwie sie nie włączył bo podczas właczania wyskakiwały paski zielone po czym znowu restet nawet napsi Zapraszamy od win sie nie pokazywał włączyłem tryb awaryjny tu niby wszytko dobrze zrobiłem przywrocenie systemu wszytsko bylo dobrze zainstalowalem jeszcze raz farcraya wlaczlem raz ok działa właczylem drugi zagrałem chwilke i to prubowałem jeszcze raz przywrócenie zrobic ale nic instlowałem na tyrbie awaryjnym sterowniki do Grafiki ale nic wkońcu zrobiłem format teraz siedze na takim pwoiedzmy gołym Windowsie Xp bo gdy prubuje zainstalowac sterownik do Karty Graficzej to sie komp resetuje a paski nie znikneły tego kompa co pisze mam jusz około roku albo 2 nie jestem pewien

kompa mam takiego

Procesor: Pentium D915 2,8ghz 800 mhz FSB 2x2 mb L2 cache
Płyta główna: MSI 945P Neo3
Grafika:Gigabyte GF 7600GT 256mp ddr3 silient-pipe 2
Ram: 2x1gb Good-Ram 667mhz
Twardy Dysk: segate 160gb
Zasilacz: Chieftec 450w
Monitor: Asus VK222S

i nie wiem czy co czy grafika czy nie wiem zasilacz