Witam,
Mam problem z kartą graficzną GeForce 8600 GTS. Polega on na tym, że od czasu do czasu przy włączaniu komputera (znacznie częściej jeśli komputer wcześniej był na długo włączony) i czasem podczas jego pracy zaczyna pierońsko głośno chodzić. Porównując barwę dźwięku tego hałasu do czegoś innego powiedziałbym wiertarka udarowa na niskim biegu. Próbowałem po dobroci - zakupiłem (nie, nie u ruskich) nowy wentylator, większy, ładniejszy i z fajnym kabelkiem. Siedzi jak miód, ogólnie pracuje ciszej, ale problem ten sam. Co zaskakuje, jedynym doraźnym rozwiązaniem wydaje się zdjęcie obudowy i pierdzielnięcie w kartę paluchem, tak by nią zatrząsło. Zazwyczaj problem ustaje, ale nie zawsze. Poza tym próbowałem:
-Czyszczenia karty z kurzu od środka i z zewnątrz
-Ponownego montowania wiatraczka
-Prowizorycznego dodatkowego chłodzenia (woreczek z lodem, wiem, nie brzmi jak rozwiązanie speca)
-Krzyczenia na kartę graficzną
-Potrząsania całym komputerem
Tylko ostatnia opcja czasem przynosi rezultat, więc wywnioskowałem, że wibracje jakoś tu pomagają. Czy ktoś, kto jakkolwiek zna się na hardware ma jakiś inny pomysł? Będę dozgonnie wdzięczny.
Problem z kartą graficzną GeFroce 8600 GTS
Rozpoczęty przez
Okacz
, 28 04 2011 09:58
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych