Problem (chyba) z grafiką
Rozpoczęty przez
IceCold
, 11 12 2006 11:45
9 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 11 12 2006 - 11:45
Witam wszystkich!
Mam dość uciążliwy problem z moim komputerem. Kupiłem ostatnio zestaw Core 2 Duo 6600 (2,40GHz) + Geforce 7900GT. Niestety, komputer ma częstą tendencję do zawieszania się (najczęściej jednak po prostu bez powodu wychodzi z używanego programu). Czasem wyskakuje przy tym jakiś "krytyczny błąd karty graficznej" czy coś w tym stylu lub niebieski ekran, po którym następuj restart.
Czego to może być wina - oprogramowania, sterowników, jakaś wada sprzętu (jak trzeba to podam resztę szczegółów sprzętowych)?
Jeśli ktoś może mi coś poradzić będę wdzięczny.
Mam dość uciążliwy problem z moim komputerem. Kupiłem ostatnio zestaw Core 2 Duo 6600 (2,40GHz) + Geforce 7900GT. Niestety, komputer ma częstą tendencję do zawieszania się (najczęściej jednak po prostu bez powodu wychodzi z używanego programu). Czasem wyskakuje przy tym jakiś "krytyczny błąd karty graficznej" czy coś w tym stylu lub niebieski ekran, po którym następuj restart.
Czego to może być wina - oprogramowania, sterowników, jakaś wada sprzętu (jak trzeba to podam resztę szczegółów sprzętowych)?
Jeśli ktoś może mi coś poradzić będę wdzięczny.
#2
Napisano 11 12 2006 - 14:05
Proc i grafa sie nie przegrzewaja??
Najnowsze stery??
Dobry markowy zasilacz??
Stabilne napiecia??
Najnowsze stery??
Dobry markowy zasilacz??
Stabilne napiecia??
#3
Napisano 11 12 2006 - 22:51
Napisz coś więcej o swoim kompie:
- zasilacz
- temperatury
- mobo
Mi to wygląda na winę zasilacza. Ten procek i ta karta graficzna potrzebują niestety dość sporej energii. A co najważniejsze stabilnych napięć. Więc jak jedziesz na jakimś tanim zasilaczu to go jak najszybciej wymień, bo może coś wybuchnąć
- zasilacz
- temperatury
- mobo
Mi to wygląda na winę zasilacza. Ten procek i ta karta graficzna potrzebują niestety dość sporej energii. A co najważniejsze stabilnych napięć. Więc jak jedziesz na jakimś tanim zasilaczu to go jak najszybciej wymień, bo może coś wybuchnąć
#4
Napisano 14 12 2006 - 23:36
Z programu Everest dostałem następujące temperatury i napięcia:
Temperatury:
Płyta główna 15 °C (59 °F)
Procesor 1 °C (34 °F)
Aux 44 °C (111 °F)
Procesor graficzny 55 °C (131 °F)
Wentylatory:
Procesor 703 RPM
Wartości napięć:
Napięcie rdzenia procesora 2.29 V
+2.5 V 2.69 V
+3.3 V 3.26 V
+5 V 4.84 V
+12 V 0.64 V
+5 V podczas wstrzymania pracy 4.95 V
VBAT baterii CMOS 3.10 V
Zasilacz mam 350W, ale nie wiem jakiej firmy - można to jakoś sprawdzić dokładnie? Kupiłem go z obudową Cobra:)
Temperatury:
Płyta główna 15 °C (59 °F)
Procesor 1 °C (34 °F)
Aux 44 °C (111 °F)
Procesor graficzny 55 °C (131 °F)
Wentylatory:
Procesor 703 RPM
Wartości napięć:
Napięcie rdzenia procesora 2.29 V
+2.5 V 2.69 V
+3.3 V 3.26 V
+5 V 4.84 V
+12 V 0.64 V
+5 V podczas wstrzymania pracy 4.95 V
VBAT baterii CMOS 3.10 V
Zasilacz mam 350W, ale nie wiem jakiej firmy - można to jakoś sprawdzić dokładnie? Kupiłem go z obudową Cobra:)
#5
Napisano 14 12 2006 - 23:57
Coś kiepsko ci ten Everest odczytał temperatury. Najlepiej sprawdź je w samym Biosie, bo z tego co podałeś to procesor zaczyna ci zamarzać
Jeśli chodzi o zasilacz to powinna na nim być taka naklejka z tabelą. Na tej naklejce powinna znajdować się również firma zasilacza. Jeśli chodzi o Cobre to spotkałem się z taką nazwą obudowy u kilku producentów, więc tak naprawdę to nic nie mówi. Rozkręć obudowę i sprawdź markę zasilacza. Ale podejrzewam że masz jakiś słabiutki (Modecom, Tracer) i konieczna będzie wymiana. I to jak najszybciej, jeśli chcesz się jeszcze troszkę nacieszyć swoim komputerem
Podaj jeszcze jaką masz płytę główną.
Jeśli chodzi o zasilacz to powinna na nim być taka naklejka z tabelą. Na tej naklejce powinna znajdować się również firma zasilacza. Jeśli chodzi o Cobre to spotkałem się z taką nazwą obudowy u kilku producentów, więc tak naprawdę to nic nie mówi. Rozkręć obudowę i sprawdź markę zasilacza. Ale podejrzewam że masz jakiś słabiutki (Modecom, Tracer) i konieczna będzie wymiana. I to jak najszybciej, jeśli chcesz się jeszcze troszkę nacieszyć swoim komputerem
Podaj jeszcze jaką masz płytę główną.
#6
Napisano 15 12 2006 - 19:04
Jeszcze raz zmierzyłem temperatury (tym razem nowszą wersją programu Everest):
Temperatury:
Płyta główna 41 °C (106 °F)
Procesor 14 °C (57 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 1 57 °C (135 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 2 60 °C (140 °F)
Procesor graficzny 53 °C (127 °F)
Przy uruchomionej grze zmieniała się wartość temperatury procesora graficznego (maksymalnie zauważyłem 80 °C) .
Na zasilaczy jest tylko napis IBOX (poza tabelą z napięciami).
Mam płytę główną Pole Gigabyte 965P Series.
Temperatury:
Płyta główna 41 °C (106 °F)
Procesor 14 °C (57 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 1 57 °C (135 °F)
Procesor nr 1 / rdzeń nr 2 60 °C (140 °F)
Procesor graficzny 53 °C (127 °F)
Przy uruchomionej grze zmieniała się wartość temperatury procesora graficznego (maksymalnie zauważyłem 80 °C) .
Na zasilaczy jest tylko napis IBOX (poza tabelą z napięciami).
Mam płytę główną Pole Gigabyte 965P Series.
#7
Napisano 15 12 2006 - 20:54
No więc mamy winnego całego zamieszania Jest nim bez wątpienia zasilacz. Nie wyrabia on poprostu przy takim sprzęcie. Radzę go wymienić jak najszybciej, żeby ci się coś tam nie popaliło w środku
Polecam te marki: Tagan, Chieftec, Seasonic, ToPower. I lepiej nie oszczędzaj na tym, bo to może się źle skończyć dla twojego komputera.
Jeśli chodzi o moc to w twoim przypadku wystarczyłby nawet 350W. Ale lepiej patrzeć przyszłościowo i zaopatrzyć się w 400W.
Polecam te marki: Tagan, Chieftec, Seasonic, ToPower. I lepiej nie oszczędzaj na tym, bo to może się źle skończyć dla twojego komputera.
Jeśli chodzi o moc to w twoim przypadku wystarczyłby nawet 350W. Ale lepiej patrzeć przyszłościowo i zaopatrzyć się w 400W.
#8
Napisano 17 12 2006 - 22:24
OK. Dzięki za pomoc. Jednak czy zasilacz to jedyna możliwa (a przynajmniej dość prawdopodobna) przyczyna problemu.
Mam bowiem trochę nietypową sytuację - kupiłem komputer w innym mieście niż teraz przebywam (studiuję) i aby wymienić ten zasilacz (komputer jest na dwuletniej gwarancji, a w zaistniałej sytuacji nie chciałbym jej stracić ) musiałbym go przetransportować do domu (jedyne 350km). Zatem chciałbym wiedzieć na co ewentualnie jeszcze zwrócić uwagę w serwisie, aby nie trzeba było powtarzać całej "operacji".
Dodam, że zainstalowałem także najnowsze sterowniki do karty - bez efektu.
Czy temperatura jaką zmierzył Everest dla karty graficznej - 80 stopni - to też możliwy powód zawieszania komputera?
Mam bowiem trochę nietypową sytuację - kupiłem komputer w innym mieście niż teraz przebywam (studiuję) i aby wymienić ten zasilacz (komputer jest na dwuletniej gwarancji, a w zaistniałej sytuacji nie chciałbym jej stracić ) musiałbym go przetransportować do domu (jedyne 350km). Zatem chciałbym wiedzieć na co ewentualnie jeszcze zwrócić uwagę w serwisie, aby nie trzeba było powtarzać całej "operacji".
Dodam, że zainstalowałem także najnowsze sterowniki do karty - bez efektu.
Czy temperatura jaką zmierzył Everest dla karty graficznej - 80 stopni - to też możliwy powód zawieszania komputera?
#9
Napisano 17 12 2006 - 22:28
Hmm temp niby moze byc,ale tyle jest oczywiscie w stresie???jesli noramlnie to zdecydowanie za duzo,zmien chlodzenie,albo polepsz obieg powietrza w obudowie.ja na swojej nie przekraczam 65'C w stresie.
#10
Napisano 17 12 2006 - 22:45
Hmm temp niby moze byc,ale tyle jest oczywiscie w stresie???jesli noramlnie to zdecydowanie za duzo,zmien chlodzenie,albo polepsz obieg powietrza w obudowie.ja na swojej nie przekraczam 65'C w stresie.
No właśnie - bo ja mam normalnie tak koło 55 stopni. Więc może zasygnalizuję w serwisie także możliwy problem z temperaturą karty.
Co do zwiększenia obiegu powietrza to co masz na myśli - otwarcie obudowy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych