Problem Windows XP Zawiesza sie przy starcie

Wczoraj zainstalowałem antywirusa Nortona 2011 i po jego instalacji nastąpiło ponowne uruchomienie komputera. Potem włożyłem płytę z nieznaną mi zawartością do cd-romu i po jej włączeniu (była tam jakaś gra) komputer zawiesił się. Zawiesił się całkowicie - nic nie dało sie zrobić, nawet zatrzymał się czas na pasku zadań. Próbowałem już resetować i to samo. Ledwo co się uruchomi odrazu się zacina, nic nie można włączyć jedynie można latać kursorem po pulpicie i zaznaczać ikonki ale gdy którąś się kliknie 2 razy następuje zawieszenie całkowite. Nie działa nic, ani menadżer zadań, nawet się nie da normalnie wyłączyć komputera. Jedyne co da się zrobić to wylogować się skrótem klawiszowym. Ale nawet po wylogowaniu nie da się zalogować, wyłączyć, uruchomić ponownie czy włączyć stan wstrzymania. Nie mam pojęcia z czego to się wzięło i jak to naprawić. Myślałem nad opcją Load Optimized Defaults w BIOS-ie ale postanowiłem najpierw tu napisać. Macie jakieś propozycję jak to naprawić?

Jedyną sensowną opcją jest zrobienie kopii zapasowej , czyli ściągnięcie jakieś live cd linuxa .
Następnie format i posadzić system na nowo.

Format odpada. Nie mam windowsa. Miałem oryginał, ale płyta się zapodziała a naklejka z kodem jest w połowie urwana, a nie chcę instalować pirata. Może jakieś inne pomysły? Najlepiej jakby dało się jakoś naprawić bez formatów, przeinstalowań i tak dalej...

Odczytaj aktualny klucz, pożycz od kogoś nośnik i po problemie.

Ściągnij program typu Odkurzacz, CCleaner, jv16 power tools i zrób naprawę rejestru.
Następnie Tune XP i w zakładce memory and system files kliknij ostatnią opcję i nie ruszaj aż do póki nie skończy.
Koniecznie przeskanuj komputer pod kątem wirusów, najlepiej z zewnętrzego źródła czyli LiveCD.

No chwila, a do awaryjnego systemu nie można wejść (f8 podczas ładowania komputera)? Usuń Nortona i powinno działać.