Odszukanie poprzez IP ?

Witam. Parę dni temu jeden koleś groził mi ze mnie zbaije i takie tam różne, byłem na policji z jego numerem gg i oni powiedzieli ze się tym zajmą i odszukają go po adresie ip. Jak sprawdzałem to koles już usunął konto ... ;| Wydaje mi się, że jest to granie na zwłokę Policji, poniewaz jest nie możliwe z dwóchpowodów : 1) koleś może korzystać z netii, neostrady, liveboxa i mieć zmienny ip 2) a nwet jakby adres ip się mu nie zmieni, to mże zrobić formata na komputerze zapełnić po brzegi filmami i zrobic kolejnego formata i nic sie nie dowiedza ... Czy to prawda czy tylko mój wymsył ?? Prosze o odpowiedź : czy da się zlokalizowac kogos z pomocą numer gg konta usuniętego korzystającego z nesotrady ??

Pozdrawiam i Wesołych Świąt Życzę.

Policja może to bez problemu sprawdzić...

Przecież Netia, TP jak gg posiadają takie coś jak logi
Mając bodajże neostrade lub netie, wszystko jest zapisane kto i o której godzinie miał przydzielony ten IP, tak samo z gg, admini gg mają wszystko zanotowane kto gdzie jak i kiedy miał ten numer i z niego pisał... Także, policji dadzą te dane bez problemu, o ile zechce się tym zająć

Policja ma dostęp do wszystkich tych danych, jeśli tylko zechce.

Spróbuj również poszukać go na własną rękę w Googlach, możesz wpisać jego numer GG, nick z jakiegoś miejsca, a może nazwisko.Co tam masz, w ten sposób możesz przeprowadzić wirtualne śledztwo.

Groźba śmierci jak mi się wydaje jest tylko zwykłą bujdą, ale bądź czujny.
Może to być po prostu jakiś nastolatek co się zabawia.

No ale np. koleś usunął gg juz i nie można go odnaleźć tak mi kuzyn pisze, zreszta pisał mi że policja dopóki nie stanie się nic złego nawet się tym nie zajmie bo szkoda im czasu i pieniędzy, a numer IP jakby był zapisywany przez neo do kogo należał w danej chwili to Tp byłaby przeciązona Przecież ile osób ściąga z RS, ie osób zmienia adres logując się ponownie ?? w ciągu godziny setki tysiecy, nie wiem pewnie nic z tego nie będzie.

TP Netia itp. mają na 100% kto i kiedy korzysta z danego IP... są przygotowani na tego typu wypadki.... i raczej nie będzie problemu znaleźć tego kogoś jeśli nie korzystał z jakiejś kafejki internetowej itp.

Odszukać tego niemiłego pana na pewno można, jednak szczerze wątpię, żeby policja cokolwiek zrobiła.

zreszta pisał mi że policja dopóki nie stanie się nic złego nawet się tym nie zajmie bo szkoda im czasu i pieniędzy

Art. 190. § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Odszukać tego niemiłego pana na pewno można, jednak szczerze wątpię, żeby policja cokolwiek zrobiła.

Doniesienie zlozone na komendzie policji MUSI zostac sprawdzone. Czyli policja ma OBOWIAZEK zawiadomic administracje gadu-gadu, o mozliwosci popelnienia przestepstwa, z kolei administracja gadu-gadu MUSI podac logi danego numeru i adresy IP z jakich logowano sie na te numery.

Majac IP policja powiadomi internet providera, ktory wyszukuje IP, numer umowy na ktorej widnieja dane i adres osoby ktora jest podejrzana o popelnienie przestepstwa. Pozniej juz tylko wizyta domowa i proces. Jezeli dowody nie beda wystarczajace to podejrzany zostanie zatrzymany na czas trwania sledztwa.

Nieco chaotycznie, ale to prawnicze gadanie troche.

z całym szacunkiem ale macie smieszne problemy, groźby via gg od nieznajomego ? Spaliłbym sie ze wstydu gdybym miał takie pierdoły na policje zgłaszać

z całym szacunkiem ale macie smieszne problemy, groźby via gg od nieznajomego ? Spaliłbym sie ze wstydu gdybym miał takie pierdoły na policje zgłaszać

A w ogóle wiesz jakie to były groźby?Nie daj boże odpkuać by się to sprawdziło i co?

Policja miałaby materiał dowodowy w poszukiwaniu oprawcy hipotetycznego denata

SZYBKO, NA TEMAT i bez lania wody:
1. Grożba musi być realna. A w tym wypadku nie jest. Sprawa zostałaby umorzona.
2. Spławili Cię na policji. Do podjęcia jakichkolwiek kroków tego typu trzebaby złożyć oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestęstwa. Lecz przestępstwa tutaj nie ma. Patrz punkt 1.
3. Zmienne IP to bajka, bez problemu można go namierzyć. Tylko... tylko musi być oficjalne zgłoszenie, w formie zgłoszenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

Mariusz Litwińczuk i tu się mylisz, można serwować po internecie, i nie być namierzonym, wszystko zależy od inwencji/pomysłowości użytkownika komputera.
Owszem łatwo namierzyć przeciętnego kowalskiego ale nie znającego temat. Mało tego przeciętny kowalski mający choć trochę pojęcia z dziedziny elektroniki a więc metod i systemów przesyłu danych. Może sobie serwować na twojej linii bez twojej wiedzy. Nie będę ci udowadniał ani przekonywał bo wiem co mówię, wystarczy komputer umiejscowić w pobliżu innego komputera i jego linii. W paru czasopismach jest opisane że np. że niekurzy hackerzy wchodzą na wysokie budynki i za pomocą kart WiFi i wierzcie mi że będąc w pobliżu przewodów do transmisji przewodowej, możliwe jest nawiązanie połączenia.
Kto nie wierzy nie musi ale wystarczy poznać elektronikę i zasady transmisji i odbioru danych. Dlatego stałe IP czy zmienne można zmienić nawet bez wiedzy usługodawcy internetowego i można ukryć się w internecie tylko że nie każdy to potrafi. Dlatego owszem nr. IP można namierzyć i nie każdy grożący przez internet wie jak się skutecznie schować w internecie. A co do złożenia skargi to wystarczy złożyć pisemne zgłoszenie o groźbach jakie się otrzymuje i Policja ma obowiązek wszcząć śledztwo. W przypadku jeśli tego nie zrobią a w tym czasie zostaniesz napadnięty Policja a zwłaszcza oficer decydujący o rozpoczęciu śledztwa odpowiada przed sądem.
Przykład Jeśli ja dziś z rana udam się do najbliższej komendy policji i na piśmie zgłoszę że ty lub ktokolwiek grozi mi lub mojej rodzinie, policja ma obowiązek z miejsca rozpocząć śledztwo wyjaśniające, czyli sprawdzenie czy czasami ja nie oskarżam bezpodstawnie danej osoby oraz zapewnieniu mi bezpieczeństwa do czasu wyjaśnienia sprawy.
Każdy każdego może oskarżyć, tylko w przypadku jak okaże się że to było bezpodstawne mało tego złośliwe to oskarżający ponosi odpowiednie konsekwencje.
Dlatego autor wątku musi nieć jakiś dowód na to że on i jego rodzina są zastraszani poprzez internet i to może być podciągnięte pod psychiczne znęcanie się przy pomocy elektronicznego przekazu.

@ Mariusz - jeśli groźba wywarła w pokrzywdzonym strach lub obawę jej spełnienia, to dochodzi do przestępstwa, czyli jeśli maciej się przestraszył, że ten kto pisał na gg może zrobić to o czym pisał, to przestępstwo zaistniało.

@ Brutus3 - z Tobą też się nie do końca zgodzę... Nie ma czegoś takiego jak anonimowość w sieci. Zawsze jest sposób na odnalezienie kogoś, jest to jednak zależne od kilku czynników:

a) możliwości technicznych
możliwości prawnych
c) czasu

Nie chcę się rozpisywać co do poszczególnych czynników, ale chodzi głównie o to że jak ktoś ma możliwości, chęci i czas, to namierzy każdego.

Poza tym po raz pierwszy słyszę o przestępstwie "psychiczne znęcanie się przy pomocy elektronicznego przekazu"
Do tego od bodajże 2007r. to nie policja prowadzi śledztwo lecz prokuratura, która może zlecić policji czynności operacyjno rozpoznawcze lub prowadzenie całego śledztwa, ale to już są tak szczegółowe rozwiązania prawne o których w sumie tu nie trzeba pisać.