Nowy forumowy konkurs na Tweaks.pl

Zapraszam do udziału w konkursie organizowanym przez Tweaks.pl i UBISOFT Polska.

Do wygrania 1 egzemplarz IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover oraz 1 egzemplarz edycji kolekcjonerskiej .
Edycja kolekcjonerska gry zawiera:

• Gra IL-2: Sturmovik - Cliffs of Dover
• Oryginalna instrukcja samolotu Spitfire
• Liczący 120 stron artbook będący jednocześnie instrukcją do gry
• Replika mapy jakich używano w czasach II Wojny Światowej
• Kolekcjonerskie pudełko

Screeny z gry:
 IL2COD_S_001.jpg   72,54 KB   42 Ilość pobrań  IL2COD_S_003.jpg   206,14 KB   39 Ilość pobrań  IL2COD_S_005.jpg   101,94 KB   34 Ilość pobrań  Il2-cod-screen-039.jpg   122,06 KB   30 Ilość pobrań

Wystarczy, że odpowiesz na łamach forum (w tym temacie) na dwa pytania podane poniżej:

1. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać grę IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover?
2. Nad terytorium których państw rozegrała się Bitwa o Anglię?



Regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu, zwanego dalej „Konkursem” w serwisie jest serwis Tweaks.pl dalej: Organizator).
2. Uczestnikiem może być każda osoba fizyczna narodowości polskiej, która zarejestrowała się w serwisie i przystąpiła do konkursu organizowanego przez forum Tweaks.pl
2. Uczestnikiem nie mogą być pracownicy Organizatora lub współorganizatora oraz osoby biorące udział w przygotowaniu i prowadzeniu konkurs.
3. Konkurs trwa od 21.03.11 do 29.03.11
4. Zwycięzca zostanie wyłoniony przez jury, w skład którego wejdą: przedstawiciel/e serwisu Tweaks.pl oraz przedstawiciel firmy UBISOFT.
5. Zadaniem konkursowym jest udzielenie odpowiedzi na podane pytania konkursowe.
6. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone dnia 29.03.11
7. Nagroda zostanie wysłana na adres podany przez Zwycięzcę drogą pocztową
8. Nagroda w Konkursie nie podlega zamianie na równowartość pieniężną.
9. Ocena i wybór Zwycięzcy są ostateczne i nie podlegają reklamacji.
10. Zwycięzca zobowiązuje się do opublikowania na łamach serwisu Tweaks.pl 2 tekstów recenzyjnych:
1) opisującego pierwsze wrażenia po otrzymaniu nagrody
2) pełnej recenzji gry
11. Udział w konkursie jest równoznaczny z deklaracją osób uczestniczących, iż są w posiadaniu sprzętu komputerowego spełniającego następujące wymagania:
System operacyjny: Windows 7 / Vista SP2 / Windows XP SP3; Procesor: Dual-Core 2.0 GHz lub Athlon X2 3800+ (rekomendowane: Core i5 2.66 GHz lub Phenom II X4 2.6 GHz); Pamięć RAM: 2 GB (rekomendowane: 4 GB);
Karta grafiki: zgodna z DirectX 9.0c, 512MB pamięci (rekomendowane: zgodna z DirectX 10, 1 GB pamięci); Dysk twardy: 10 GB wolnego miejsca
12. Udział w Konkursie jest jednoznaczny z udzieleniem prawa do wykorzystywania materiałów bez wynagrodzenia, na następujących polach eksploatacji: druku w dowolnej liczbie publikacji i w dowolnym nakładzie, używania ich w Internecie oraz w innych formach utrwaleń, nadających się do rozpowszechniania.
13. Udział w Konkursie jest równoznaczny z wyrażeniem przez osoby uczestniczące zgody na przetwarzanie przez organizatora ich danych osobowych na potrzeby Konkursu oraz w celach marketingowych organizatora zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dn. 29.08.1997 r. Dz. U. Nr 133 poz.833 z póz. zm.
14. Udział w Konkursie jest równoznaczny z akceptacją warunków Konkursu i Regulaminu.

1. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać grę IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover?

To chyba pytanie retoryczne.
Ja bo ja. )

2. Nad terytorium których państw rozegrała się Bitwa o Anglię?

Zasadniczo nad terytorium Anglii (Wielkiej Brytanii).
Aczkolwiek z uwagi na naloty z kierunku kanału La Manche, część działań miała miejsce również nad nim, nad i na terytorium Francji, Belgii i Holandii.

1. ponieważ lubię gry tego typu no i często jest u mnie przyjaciel felek ^^ i kiedy wrócimy z boiska zmęczeni to często lubimy sobie pograc ( on zazwyczaj patrzy )w takie i owe gry . ogólnie jagbym wygrał to bym sie bardzo cieszył bo to moja pierwsza wygrana w konkursei . na zachętę opowiem dowcip ->
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić.
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej!
Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, to moja! Teraz idę po pańską!

Mam nadzieje ze wygram pozdrawiam ; D



2.miejsce: przestrzeń powietrzna nad wielką brytania
terytorium: Europa zachodnia

Pozdrawiam

1."Człowiek musi sobie od czasu do czasu polatać"
2.Przestrzeń powietrzna nad Wielką Brytanią

No witamy witamy nowych na forum! Fajnie że konkurs znowu przyciągnął rzeszę nowych userów spragnionych się wypowiadać.......

Użytkownik Wujek Celdur edytował ten post 22 03 2011 - 21:38

1. Bo miło by było mieć jakiś oryginalny tytuł na półce, szczególnie z tak genialnym mullti jakie zapewnia IL2. Polatałoby się jeszcze wspólnie z resztą świata w jakiś ciekawych kampaniach.
Aha, oraz dlatego że mi mikołaj nic nie przyniósł, potraktuję to jako zaległą rekompensatę

2. Przestrzeń powietrzna Wielkiej Brytanii. Kanał LaManche (ataki na flotę brytyjską), południowa oraz centralna część Anglii.

edit:
1. O_o ja tu nie mam jeszcze postów? Było jakieś zerowanie liczników czy coś?
2. Serio te odpowiedzi mamy pisać w temacie? Na jakiej podstawie będziecie Państwo wybierać zwycięzce?

Użytkownik Havoc edytował ten post 22 03 2011 - 23:01

Końcowe losowanie zapewne.

1. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać grę IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover?

Bo lubię symulacje, lubię w nich realizm, i lubię II Wojnę Światową, a jeszcze nie mam żadnej gry która łączyłaby te rzeczy. Sprawicie mi wiele radości

2. Nad terytorium których państw rozegrała się Bitwa o Anglię?

Wielka Brytania, Francja, Belgia.

Gros działań oczywiście nad Kanałem La Manche i Wielką Brytanią.

Pozdrawiam

Witam. Jako, że jestem fanem (takim małym, bo czas nie pozwala na więcej) lotnictwa to chętnie biorę udział w tym konkursie.

Ad.1. Dawno, ale to daaaaaaaaaaaaaawno temu kiedy byłem jeszcze małym plemniczkiem uwielbiałem pływać. Został mi to na około 9 miesięcy i w tym czasie wyobrażałem sobie przeróżne sytuacje kiedy walczyłem z nieeleganckimi przeciwnikami zrzucającymi śmiercionośne bomby, a ja tych przeciwników niszczyłem. Fajnie było, ale do czasu bo z tej wody wyskoczyć musiałem. I wtedy po raz pierwszy poczułem powietrze, lekki powiew wiatru i nieprzyjemny zapach, jak się okazało później z ust lekko podchmielonego lekarza. Nic dziwnego, że rozryczałem się, dziwiąc się samemu, że do takiego czynu jestem zdolny (pod wodą ciężko było )

Tak oto rozpoczęła się moja przygoda z powietrzem. Mały niezdarny ni to czworo, ni to dwunożne stworzenie starałem się dosięgnąć tej wielkiej żarówki, którą ktoś nazwał Słońcem. wyciągając ręce do góry zauważyłem, że coś przeleciało nade mną. Ptak. Ten władca przestworzy potrafiący unosić się nad ziemią sam, bez zewnętrznej pomocy zauroczył mnie na jakieś 6 sekund dopóki nie zrzucił na mnie lepkiej, biało-brunatnoszarej papki trafiając moją łysinę. Co tu dużo gadać zapragnąłem go zniszczyć, a że byłem mały i nieporadny, ledwo poruszający się po lądzie, a co dopiero jak on, w przestworzach, nie udało mi się go doścignąć, nawet zmyślną bronią jaką miałem w swoim arsenale, t.j. grzechotką.

Później, kiedy chodzenie nie sprawiało mi już trudności, otrzymałem pierwszy komputer Amiga 500 plus (wcześniej tylko czarna skrzynka atarynka) i od razu pokochałem grę Wings. Przefajna gra symulacyjna z fabułą, której do dziś nie przebiła żadna produkcja komputerowa, bo przedstawiono w ciekawym stylu historię lotów I Wojny Światowej. Grafika kwadratowa, kolorów mniej niż 256, ale wciągało. Co prawda moja agresja do niektórych ptaków została, to możliwość wirtualnego szybowania, wznoszenia się i opadania w przestworzach dała mi kolejny cel - marzenie. Od tej pory wyżywałem się na wirtualnym ptactwie na Kurce Wodnej i w niewielkim stopniu spełniałem nowe marzenie w grach o Asach Przestworzy w różnych produkcjach mniej lub bardziej udanych.

Pytany więc dlaczego to mnie powinna być przyznana ta nagroda odpowiem tak: Choć młody już nie jestem to niechęć, do niektórych ptaków (nazwa celowo nieużyta by nie reklamować ich hodowli ) pozostała. Tak jak i marzenie by wznosić się w przestworzach, które spełniłem parę razy w realu. Chciałbym zrazić nim moich bratanków, a gra IL 2 nie od wczoraj jest na czołowym miejscu w moim rankingu gier symulacyjnych.

Ad. 2. Co do historii Bitwy o Anglię, jednej z decydujących w II Wojnie Światowej o losach ludzkości, bo zatrzymała pęd hitlerowców do zawładnięcia Europą, jej teatr działań rozciągał się na przestrzeni powietrznej Wielkiej Brytanii, kanału La Manche w pierwszych jej fazach, ale i nad terytorium Niemiec kiedy to z rozkazu Churchilla zrzucono bomby na Berlin (cele wojskowe) co doprowadziło do zmiany strategii III Rzeszy (ta zaczęła atakować cele cywilne). W kolejnych fazach teatr działań rozszerzył się o terytoria na kontynencie opanowane przez Nazistów, a wykorzystywane jako bazy lotnicze do rajdów bombowych na terytorium Wielkiej Brytanii, oraz wysyłania bomb V1 i V2, a także prasy przelotowe samolotów tych państw (Francja, Holandia, Belgia). Ech i ten nasz namaszczony chyba przez Boga kościuszkowski dywizjon 303 jako najlepszy ze wszystkich po stronie RAF. Jak tu nie zasiąść choćby w wirtualnego Spitfire czy Hurricane lub śmiercionośnego kosiarza Focke-wulf 190.

@grogfeld, nie sądziłem że są jeszcze ludzie co mogą mnie zadziwić swoimi postami. Pozytywnie zaskoczony jestem.

Witam. Jako, że jestem fanem (takim małym, bo czas nie pozwala na więcej) lotnictwa to chętnie biorę udział w tym konkursie.

Ad.1. Dawno, ale to daaaaaaaaaaaaaawno temu kiedy byłem jeszcze małym plemniczkiem uwielbiałem pływać. Został mi to na około 9 miesięcy i w tym czasie wyobrażałem sobie przeróżne sytuacje kiedy walczyłem z nieeleganckimi przeciwnikami zrzucającymi śmiercionośne bomby, a ja tych przeciwników niszczyłem. Fajnie było, ale do czasu bo z tej wody wyskoczyć musiałem. I wtedy po raz pierwszy poczułem powietrze, lekki powiew wiatru i nieprzyjemny zapach, jak się okazało później z ust lekko podchmielonego lekarza. Nic dziwnego, że rozryczałem się, dziwiąc się samemu, że do takiego czynu jestem zdolny (pod wodą ciężko było )

Tak oto rozpoczęła się moja przygoda z powietrzem. Mały niezdarny ni to czworo, ni to dwunożne stworzenie starałem się dosięgnąć tej wielkiej żarówki, którą ktoś nazwał Słońcem. wyciągając ręce do góry zauważyłem, że coś przeleciało nade mną. Ptak. Ten władca przestworzy potrafiący unosić się nad ziemią sam, bez zewnętrznej pomocy zauroczył mnie na jakieś 6 sekund dopóki nie zrzucił na mnie lepkiej, biało-brunatnoszarej papki trafiając moją łysinę. Co tu dużo gadać zapragnąłem go zniszczyć, a że byłem mały i nieporadny, ledwo poruszający się po lądzie, a co dopiero jak on, w przestworzach, nie udało mi się go doścignąć, nawet zmyślną bronią jaką miałem w swoim arsenale, t.j. grzechotką.

Później, kiedy chodzenie nie sprawiało mi już trudności, otrzymałem pierwszy komputer Amiga 500 plus (wcześniej tylko czarna skrzynka atarynka) i od razu pokochałem grę Wings. Przefajna gra symulacyjna z fabułą, której do dziś nie przebiła żadna produkcja komputerowa, bo przedstawiono w ciekawym stylu historię lotów I Wojny Światowej. Grafika kwadratowa, kolorów mniej niż 256, ale wciągało. Co prawda moja agresja do niektórych ptaków została, to możliwość wirtualnego szybowania, wznoszenia się i opadania w przestworzach dała mi kolejny cel - marzenie. Od tej pory wyżywałem się na wirtualnym ptactwie na Kurce Wodnej i w niewielkim stopniu spełniałem nowe marzenie w grach o Asach Przestworzy w różnych produkcjach mniej lub bardziej udanych.

Pytany więc dlaczego to mnie powinna być przyznana ta nagroda odpowiem tak: Choć młody już nie jestem to niechęć, do niektórych ptaków (nazwa celowo nieużyta by nie reklamować ich hodowli ) pozostała. Tak jak i marzenie by wznosić się w przestworzach, które spełniłem parę razy w realu. Chciałbym zrazić nim moich bratanków, a gra IL 2 nie od wczoraj jest na czołowym miejscu w moim rankingu gier symulacyjnych.

Ad. 2. Co do historii Bitwy o Anglię, jednej z decydujących w II Wojnie Światowej o losach ludzkości, bo zatrzymała pęd hitlerowców do zawładnięcia Europą, jej teatr działań rozciągał się na przestrzeni powietrznej Wielkiej Brytanii, kanału La Manche w pierwszych jej fazach, ale i nad terytorium Niemiec kiedy to z rozkazu Churchilla zrzucono bomby na Berlin (cele wojskowe) co doprowadziło do zmiany strategii III Rzeszy (ta zaczęła atakować cele cywilne). W kolejnych fazach teatr działań rozszerzył się o terytoria na kontynencie opanowane przez Nazistów, a wykorzystywane jako bazy lotnicze do rajdów bombowych na terytorium Wielkiej Brytanii, oraz wysyłania bomb V1 i V2, a także prasy przelotowe samolotów tych państw (Francja, Holandia, Belgia). Ech i ten nasz namaszczony chyba przez Boga kościuszkowski dywizjon 303 jako najlepszy ze wszystkich po stronie RAF. Jak tu nie zasiąść choćby w wirtualnego Spitfire czy Hurricane lub śmiercionośnego kosiarza Focke-wulf 190.

W sumie to chciałem wziąć udział w konkursie, ale jak zobaczyłen ten post to już mi sie odechciało. Należy Ci się nagroda bez żadnego losowania

1. Dlaczego ja ?? Nigdy nie grałem w żadną symulację, nie wiem czemu, może ich po prostu nie lubię albo nie znam i nie próbowałem grać w taki rodzaj gier. W sumie to trochę skłamałem grałem w Red Orchestra i Battelfield 1942, bardzo fajne gry, ostatnio w RO grałem i brakowało mi tam bardzo samolotów, same czołgi i tym podobne. Wcześniej unikałem takich gier konkretnych jak IŁ2 gdyż wydawało mi się że te gry są bardzo trudne i jakoś brakowało mi mocy, ale teraz w nic nie gram bo mi się wszystkie gry znudziły i może to jest właśnie ten czas żebym wygrał grę konkretną wymagającą myślenia i zręczności i się nią zajął ?? Myślę że przydałaby mi się taka gra .. Ogólnie lubię tematykę 2 wojny światowej. Bawię się w modelarstwo złożyłem parę czołgów, samolotów, dużo czytałem na temat tych wszystkich wydarzeń , kolekcjonuje sobie co niektóre rzeczy jakieś schematy itp fajnie jest też pobawić się z wykrywaczem metali bo można znaleźć fajne rzeczy . Taka gra jest w sumie chyba dla takich ludzi jak ja i innych co się tym interesują, na pewno gra powinna trafić do osoby która w nią będzie grała, a nie do takiej która odpali ją na chwilę i wyłączy bo za trudna albo nie jej dział .. Ja jestem tą osobą która będzie grała właśnie w tą grę i odkrywała jej tajemnice i zagadki. Pozdrawiam.

2. Na pewno wojna o Anglię toczyła się na terenie Anglii. Na pewno pamiętają to osoby które uważały w gimnazjum na historii chyba w 3 klasie, w każdym podręczniku jest o tym wspomniane i czasem dodają zdjęcia przeważnie zbombardowanego Londynu. Samoloty Luftwaffe stacjonowały chyba we Francji, myśliwce i samoloty krótszego zasięgu. Bombowce mogły chyba nawet startować z Niemiec. Wiadomo że nic ta bitwa nikomu nie dała, Niemcy ponieśli większe straty .. I nic większego nie zyskali poza tym że lekko naruszyli infrastrukturę i hale produkcyjne w Anglii spowalniając ich produkcję różnego rodzaju maszyn. Prawdopodobnie ataki te miały poprzedzić desant wojsk lądowych jednak nie powodzenie i nie sprzyjające warunki spowodowały że Hitler zaprzestał tylko na planach. Aa i ważne Anglicy ponieśli by większe straty ale dzięki jednej z najnowocześniejszych koncepcji i opracowanych i używanych radarów uniknęli wielkich strat a Niemcy stracili element zaskoczenia, odbiło jednak się to na miastach i wioskach, bo Niemcy wcześniej zaatakowania nie mieli co robić z bombami to zrzucali je gdzie popadnie.

1. Chciałabym sprawić radość mężowi, który to uwielbia Sturmovika

2. Bitwa o Anglię rozegrała się nad terytorium Anglii, głównie nad jej południową i centralna częścią. Owszem, Niemcy startowali z terytorium Francji, ale uważam, że nie można tego uznać za walkę.

1. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać grę IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover?
2. Nad terytorium których państw rozegrała się Bitwa o Anglię?

Odp.
1. Bo ja wszystko wygrywam
2. Wielka Brytania,Francja,Belgia,Holandia,Dania,Niemcy

Już podać adres do wysyłki ?

Pozdrowionka

1. Jak zobaczyłem temat maila to się musiałem zainteresować. Coż, jestem fanem lotnictwa co przekładam na modelarstwo. Od przeszło 10 lat sklejam modele samolotów, w swojej kolekcji nie miałem jeszcze IL-a. Jeśli gra mnie wciągnie i samolot zrobi na mnie wrażenie, postaram się zabrać za sklejenie tego modeliku. Może nawet wstawię zdjęcie ukończonego na forum
2. Jeśli chodzi o "nad" to nad centralną i południową Anglią

1. Odpowiedzi jednoznacznie nie jestem w stanie udzielić lecz myślę, że chęć wygranej to raz a dwa to dreszczyk emocji związany z konkursem
2. 51:30:00 °N 000:10:00 °W Wysokość biorąc pod uwage samoloty z tego okresu to 4500m (oczywiście mogłem się pomylić o kilka stopni)

1. Bo jestem fanatykiem symulatorów, a niestety to drogie hobby. Posiadam już całą kolekcję produktów microsoftu w kategorii lotnictwa. Do tego NIE posiadam żadnej pirackiej gry (tak zdażają się tacy ludzie)
2. Generalnie nad terytorium Wielkiej Brytanii

1. Dlaczego to właśnie Ty powinieneś otrzymać grę IL-2 Sturmovik Cliffs of Dover?
[b]Gra super mam 9 letniego syna z opóźnionym rozwojem manualnym takie gry go rozwijają.[/b]
2. Nad terytorium których państw rozegrała się Bitwa o Anglię?
Bitwa o Anglię – kampania powietrzna nad południową i centralną Anglią,
toczona między niemieckim lotnictwem Luftwaffe a brytyjskim RAF,
w czasie drugiej wojny światowej, w okresie od 10 lipca do 31 października 1940 roku.

1. Po pierwsze primo, stary już jestem i niewiele miłych chwil mi w życiu zostało a zapewne gierka jest fajowa... gram na sumieniu troszkę ale nie pisało że nie wolno...
2. Po drugie primo, bili się za pomocą samolotów o Anglię więc mniemam iż nad tym krajem głównie... zapewne zapędzali się nad Francję goniąc usatysfakcjonowanych lub mniej zadowolonych chłopców z Luftwaffe.... myśląc szerzej, panowie z RAFu startowali z lotnisk angielskich aby podziękować kolegom innej armii w głębi Niemiec za prezenty zrzucane na Londyn i miasta ościenne...więc nad tym krajem też.
Pozdrawiam ciepło...

Po pierwsze . Lubię się doskonale bawić i poczuć trochę adrenalinki choć w tym przypadku wirtualnej.
Po drugie. Nad południową i centralną Anglią.

Użytkownik Piro1969 edytował ten post 24 03 2011 - 12:09