Monoteizm był pierwszy

Gdyby sie wszystko zgadzało i różniło tylko językiem i nazwami, to i ja bym w to wierzyła.

Wbrew obiegowym opiniom wyraz "Allah" nie oznacza tylko Boga u muzułmanów. To arabskie słowo oznaczające Boga jest używane także przez arabskojęzycznych chrześcijan na określenie chrześcijańskiego Boga w Trójcy Jedynego. Arabskie słowa Allah i Alihah stanowią odpowiedniki odpowiadających im hebrajskich słów Eloh i Elohim. Arabscy chrześcijanie uważają, że ostatnie 100 imię Allaha to ath-Thaluth al-Muqaddas - Trójca Święta, będące zasadniczą istotą Boga jako Miłości.

Myślą teologiczną - WIKIPEDIA.pl

Ja ci nie każę wierzyć we wszystko to jest tylko moja skromna opienia, tak naprawdę poznanie innych religii wymaga najpierw głębszego poznania kultur.

Ja ci nie każę wierzyć we wszystko to jest tylko moja skromna opienia, tak naprawdę poznanie innych religii wymaga najpierw głębszego poznania kultur.

Wiem
Ale skoro w tych wszystkich religiach monoteitycznych chodzi o jednego Boga to, dlaczego obchodzone są całkowicie inne święta i wszstko jest inaczej. Przecież, jak to jest 1 Bóg to dlaczego niema tych samych obrzędów, zwyczajów etc. No ja rozumiem, że to se wymyslają ludzie i póxniej zaczynają wierzyć w to co wymyślą, ale skoro jedni se wymyślili tak, a drudzy tak, to jak te dwie rzeczy moga być takie same?
A również w wikipedi przeczytałam, ze w USA jak wyznawca judaizmu, stwierdzi że Jezus jest zbawicielem, to automatycznie przestaje być zydem.

Tak, bo bycie Żydem opiera się na czekaniu na przyjście Mesjasza. Żydów jest już mało i właśnie wielu przechodzi na chrześcijaństwo, bo widzi to, że historycznie to raczej "nasza" religia "wygrywa bój". Co do obrzędów i świąt to tak jak w rozpoznawaniu samej istoty, postaci, zachowań Boga jest to także związane kulturowo z regionem i życiem codziennym. Bóg jest ten sam dla Żydów, Chrześcijan i Islamu. To nie podlega wątpliwości dal żadnego z teologów tych religii, ale jednak u chrześcijan jest pewien znaczący "dodatek" czyli Chrystus, który obchodzenie niektórych ze świąt zmienia. Zaś jeżeli spojrzymy na Islam to łatwo można się przekonać, że nawet potrafiono przełożyć niektóre święta chrześcijańskie na tę kulturę religijną.

Oto spis świąt muzułmańskich z ich odpowiednikiem chrześcijańskim:

Hidżra (święto upamiętnia wywędrowanie Mahometa w 622 r. z Mekki do Medyny) - Niedziela Palmowa

Noc Poczęcia Proroka (na początku miesiąca radżab muzułmanie wspominają poczęcie proroka. W tym dniu na czole Abd Allaha, ojca Mahometa, pojawiła się światłość boska, która przeniosła się i wypełniła łono Aminy, matki Mahometa) - Zwiastowanie Anielskie

Urodziny Proroka - Boże narodzenie

Noc Wniebowstąpienia - Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie

Ramadan (pers., tur. Ramazan) miesiąc postu - Wielki Post

Święto Przerwania Postu (arab. Id al-Fitr, pers. Ejd-e Fetr, tur. Şeker Bayram) (jedno z najważniejszych, obchodzone na koniec ramadanu. W tym dniu dziękuje się Bogu za przetrwanie postu i przebaczenie wszystkich grzechów) - noc Wielka Sobota/Niedziela Zmartwychwstania

Święto Ofiar (arab. Id al-Adha, pers. Ejd-e Ghorban, tur. Kurban Bayram) – najważniejsze święto muzułmańskie, trwa cztery dni i jest związane z pielgrzymką do Mekki. Święto Ofiar upamiętnia ofiarę Abrahama i jego posłuszeństwo wobec Boga. Abraham (Ibrahim) według islamu miał złożyć w ofierze Bogu swego syna Izmaela, Bóg jednak, widząc oddanie Abrahama, pozwolił mu złożyć w ofierze barana zamiast dziecka. Na pamiątkę czynu Abrahama każdy ojciec rodziny składa w ofierze barana, wielbłąda lub krowę. Zwierzę musi być zabite rytualnie, następnie dzieli się mięso tak, by 1/3 oddać potrzebującym, 1/3 krewnym, a pozostałą 1/3 spożywa się na wspólnej uczcie. Tego dnia wspólnie odwiedza się meczet, recytuje Koran i rozdziela prezenty. W czasie Święta Ofiar wielu muzułmanów składa też datki pieniężne przeznaczone na pomoc biednym i fundacje charytatyw - tego nie trzeba porównywać - Abraham (nasz chrześcijański, starotestamentalny prorok)

Inne są mniej ważne i dotyczą przywódców muzułmańskich, są to odpowiedniki chrześcijańskich Barbórek, Jadwig i św. Piotr i Pawła

Opisy świąt muzułmańskich zaczerpnięte z WIKIPEDII

Podstawowym "sporem" po między religią judaistyczną a chrześcijańską jest spór zjednoczony kulturowo z postępem technicznym i problemami współcześnie żyjących ludzi chrześcijańskiej Europy a życiem i trwałym trzymaniem kultury religijnej na poziomie prawa polityczno-zwyczajowego w Izraelu.

Postrzegamy tego samego Boga inaczej. Jezus przybliżył chrześcijanom Boga jako swoistego PRZYJACIELA, kumpla... Dobrego Ojca i miłosiernego opiekuna, który wszystko wybacza. Żydzi widzą jeszcze gniew Boży, dosyć astecznie podchodzą do istoty Boga.

Kolejny spór o Jezusa i jego mesjaństwo, spór ten dotyczy tylko głównego nurtu żydowskiego (nie obejmuje np: Żydów mesjanistycznych) - Większość judaistów nie chce przyjąć Chrystusa, jako zapowiadanego Mesjasza, ale jak już mówiłem i wspomniałaś Aniu historycznie to jednak chrześcijaństwo wygrywa spór i żydzi pragnący przyjąć Chrystusa, a także zostawić swoje dziedzictwo kulturowe przechodzą jako żydzi mesjanistyczni.

Niestety, porównanie do reszty religii i jak cię interesuje do chrześcijaństwa buddyzmu, hinduizmu i religii wschodu będzie nieco trudniejsze na zerową styczność z naszym regionem geograficznym. Ale podejmę się tego w późniejszym czasie, bo pisząc książkę właśnie o tym wszelako muszę wytłumaczyć wszelkie wątpliwości

Proszę o dalsze pytania, bo są one niezwykle cenne dla rozwoju treści mojej książki.

Ale są całkowicie inne zwyczaje postępowania ludzi z tych religi. A raczej nie ludzi tylko koscioła. Te wszystkie religie sie bardzo różnia od siebie. I gdyby były takie same to dlaczego nie ma 1 księgi i ona by była przetłumaczona tylko w innych językach. A nie co religia (niby taka sama) wymysla se coś nowego np. Biblia, Koran etc.

Biblia i Koran - jedno jakby streszczeniem drugiego. Dlaczego - jak już mówiłem zwyczaje są niezwłocznie związane z kulturą i położeniem geograficznym. To samo widzimy u nas. Dlatego te religie są wszystkie tak do siebie podobne, ale zarazem tak różnorodne. Tak samo jak chrześcijaństwo - niby jedna religia, ale ze względu na związki kulturowe i przedostanie się chrześcijaństwa i winne niż Europa rejony świata spowodowało wysokie urozmaicenie. Najpierw podam przykłady chrześcijańskiej różnorodności:

Polacy to naród, który wśród chrześcijan niezwykle czci Matkę Bożą. Prawie na równi z Jezusem. Dzięki JP2 niezwykle oddajemy się woli papieża. Francuzi, czy Hiszpanie już mniej modlą się do MB, papież jest im możnaby powiedzieć w życiu codziennym obojętny. Jeszcze większy niż w Polsce kult Jana Pawła II zobaczymy w Meksyku oni go tam kochają jak swojego. Setki tysięcy ludzi ma wytatuowanego na piersi JP2 z MB z Guadalupe w tle. W Europie MB na wschodzie jest szeroko kultywowana, zaś już na zachodzie ten kult zanika. Oprócz takich miejsc jak Fatima, La Salette, Rzym...

Postrzeganie czyśćca wśród chrześcijan w Europie jest takie samo - kraina cieni, dusz modlących się i pokutujących za grzechy. A w chrześcijańskiej Gwatemali i w muzułmańskim Egipcie czyściec to po prostu pustynia - każde ziarenko to oddzielna dusza. I tak ziarenka odwiedzają się, a kiedy już odpokutują wiatr poniesie je do morza, skąd trafią do niebios.

Obrzęd mycia się po każdej toalecie jest przez muzułmanów kultywowany od wieków. Islam to wspaniałomyślna religia, która swymi prawami pozwala w zdrowiu i higienie przetrwać na pustyni. Ludzie są tam bardziej narażeni na brud i choroby ahigeniczne, a jeżeli religia nakazuje np. pięć razy dziennie myć po 3 razy odkryte części ciała dokładnie i myć się cały dokładnie po toalecie to jednocześnie pozwala przetrwać tam ludziom bez chorób. Bo tak kazał Bóg i to już się nie zmieni. I nawet gdybyśmy teraz wprowadzili tam chrześcijaństwo to oni codziennie będą to robić, pomimo, że nie nakazuje tego Biblia.

Wiele świąt na świecie jest zaczerpnięta ze starożytności, każdy kraj ma swoją odrębną religię kultywowaną w zakresie chociaż światowym to głęboko zjednoczonym z dziedzictwem kulturowo-poznawczym.

Dla nas niektóre obrzędy wydają się dziwne, ale i w naszej religii jak już pisałem są także tysiące takich ewenementów zaczerpniętych nawet z pogańskich zwyczajów. Tylko w Polsce i na skrajach Rusi na wielkanocnym stole znajdziemy pisanki (zwyczaj pogański). Włosi dopóki JP2 nie zasiadł na Stolicy Piotrowej nie znali symbolu dzielenia się opłatkiem w Wigilię. Tylko w Polsce obchodzimy Zielone Świątki. Tylko w Polsce przeżywamy MB Gromnicznej. Chociaż święta wspólne dla każdego chrześcijanina to w każdym państwie przeżywane inaczej. Bo przecież Zielone Świątki to nic innego jak zesłanie Ducha św. a MB Gromnicznej to dzień Ofiarowania Pańskiego.
Tylko na Krupiach znajdziemy kilku metrowe palmy na Niedzielę Palmową. Dla nas - Polaków te zwyczaje są oczywiste - dla Włocha, Francuza czy Greka to dziwne, ciekawe i całkowicie odmienne. To jest piękne.

No Aniu, czyżby ci się skończyły pytania. Co prawda, wiem, że ty i tak wierzysz, dlatego też zapraszam do dyskusji ateistów - nie bójcie się - ksiądz nie gryzie.... materiały w foremnie waszych często interesujących pytań przydadzą mi się w wydmami kontynuacji Criticum Vitae. Bo tam skończyły mi się pomysły i chyba raczej Criticum Vitae zostawię do czasu jak wejdę głębiej w interesy biskupów A zresztą praca nad tą tezą jest pierwsza taka chyba na świecie i bardziej ciekawa, interesująca, trudniejsza

No Aniu, czyżby ci się skończyły pytania.

No cos ty Nie skończyły się, tylko poprostu dokładnie wiem, ze nie dojdziemy do porozumienia, bo ja jestem bardzo nietolerancyjna jeśli chodzi o wiare i niektóre narody też. Dlatego do judaizmu nikt mnie nigdy nie przekona.

No ale nie tylko o Żydach mowa. Zresztą nie ma tym w szczególności opiera się moja teza

Ale co do religi, to jest tak samo. Jestem nietolerancyjna poprostu... Obojętnie o jaką chodzi religie, nie tylko judaizm.