Moja zawartość
Kobieta
Hej. 
Mam problemy z wydajnością na moim komputerze.
Specyfikacja komputera:
MoBo: Gigabyte A55M DS2,
CPU: AMD A6 3500 @ 2,4 GHz,
RAM: ADATA Gaming 2x2GB DDR3 ~2000 Mhz CL9,
GPU: siedzi w CPU, dostaje 1 GB RAMu,
Dysk: WD2500JS,
Zasilacz: Foxtron 350W,
System: W7 64bit.
Głównym podejrzanym jest dysk twardy. Załączam wyniki HD Tune. Błędów zero, ale prędkości są mało entuzjastyczne, nie mogę go zmusić do pracy w AHCI. Próbowałam nawet postawić czysty system, ale instalator W7 w ogóle nie widzi dysku, nawet po dodaniu sterowników. Native IDE albo nic. Mam nadzieję, że po wymianie dysku na inny problem zniknie. Mam rację, czy raczej znowu się zawiodę?
Jaki dysk mogłabym kupić za 150-200 zł? Nie istotne czy nowy czy używany. Istotna jest prędkość, a później kultura pracy. Rozmiar zależnie, bo:
1. mogłabym się skusić na coś >300 GB i mieć z głowy (i ku tej opcji się skłaniam),
2. nabyć coś małego, a szybkiego i mieć tam tylko system, a pliki na starym,
3. kupić coś w miarę szybkiego i spiąć w macierz RAID 0 (ale nie wiem, czy stary dysk będzie w ogóle widoczny skoro pracuje tylko w native IDE).
Co byście zrobili na moim miejscu?
Z góry wielkie dzięki za pomoc. 
