Kompa wzia moj brat,mial zawiesc go gdzies gdzie zobacza co z nim jest
z tego co pamietam to:
pentium 4 3.2
plyta Asus P4S800-MX
geforce FX5200
512Mb kingston
256MB- nie wiem jakiej firmy
zasilacz 450 W ale nie apamietam jakiej firmy,
dyzk 80GB
bardziej szczegolowe dane bede mogl podac gdy dostane spowrotem kompa
A tak apropo wlasnie sie dowiedzialem ze w sklepie w ktorym go diagnozowano (nie wiem w jaki sposob) stwierdzono ze padl procesor i dysk twardy, czy to mozliwe zeby 2 czesci padly na raz?
I co z ta karta diagnostyczna? warto ja kupic?
Komputer się nie uruchamia/zawiesza
Rozpoczęty przez
grz3loo
, 01 08 2006 22:22
2663 odpowiedzi w tym temacie
#682
Nurek
-
-
- 3 586 postów
Nie ma jutra bez komputra
Napisano 06 09 2007 - 10:04
Diagnoza co najmniej dziwna. O ile prcek jest jeszcze prawdopodobny, to z dyskiem sprawa mi smierdzi - mozliwe że chcą cię naciągnąć na wymianę. Ogólnie objawy bardziej wskazywały na zasilacz albo płytę głowną. Kartę sobie daruj, lepiej podmienić części i sprawdzić co jest nie tak.
#683
blantek212
-
-
- 15 postów
Początkujący
Napisano 06 09 2007 - 16:40
Wiec tak, kupilem nowy procek i komp teraz sie uruchamia, nie wiem tylko czy to napewno to bylo przyczyna, bo wczesniej tez mi sie wylaczyl ale po wyjeciu wszystkich czesci po ktorejs tam probie komputer odpalil potem dokldalem stopniowo wszystkie elementy i chodzil przez 2 dni, a potem znowu padl i juz nie chcial ruszyc.
Teraz nie mam pewnosci czy kasa za procka nie poszla w bloto, mam nadzieje ze to wlasnie bylo przyczyna zlego dzialania, a nie to ze poprostu na chwile "sie naprawil"
Teraz mam pytanie odnosnie montowania coolera na procku, mam na nim taki otworek z prawej na gorze, czy przy nakladaniu pasty nalezy uwazac zeby nie zalepic tego otworu czy jest to bez znaczenia?
Teraz nie mam pewnosci czy kasa za procka nie poszla w bloto, mam nadzieje ze to wlasnie bylo przyczyna zlego dzialania, a nie to ze poprostu na chwile "sie naprawil"
Teraz mam pytanie odnosnie montowania coolera na procku, mam na nim taki otworek z prawej na gorze, czy przy nakladaniu pasty nalezy uwazac zeby nie zalepic tego otworu czy jest to bez znaczenia?
#684
Nurek
-
-
- 3 586 postów
Nie ma jutra bez komputra
Napisano 06 09 2007 - 18:37
Bez znaczenia. Czyli dysk był OK?
#685
blantek212
-
-
- 15 postów
Początkujący
Napisano 06 09 2007 - 19:12
Tak dysk smiga bez problemu 
i komputer jak narzie tez:)
i komputer jak narzie tez:)
#686
ShaitanB
-
-
- 1 postów
Nowy
Napisano 13 09 2007 - 14:08
Mam wieeelki problem 
a w zasadzie to dwa wiec proszę o pomoc ...
1 Jak chce włączyć komputer nie włącza się odrazu
po prostu muszę go potraktować kilka razy przyciskiem power aby w końcu się włączył ( wygląda to tak naciskam przycisk działa 3sek i się wyłącza ;/ i tak kilka razy aż w końcu się włączy ) co mogę mieć zrąbane ??
2 Czy jeśli mam płytę Głowna K8Upgrade-NFS http://tiny.pl/1q95
pociągnie ona dysk Seagate który wymaga podłączenia pod Ultra ATA w książce od płyty głównej pisze
1 x Ultra ATA 66/100/133 Ide Ribbon Cable ( 80-conductor )
ze niby gdzieś jest to wejście na płycie tylko nie mogę nigdzie tego znaleźć na obrazku i nie wiem w końcu gdzie mam dysk podłączyć 
Jeśli jedynie wyjście to kupno nowej płyty głównej to jaką mi polecicie ??
Sempron 2600+
Radeon 9550 256MB
Ram DDR 1gb/400
Dysk Seagate Barracuda 7200.10 250GB ( którego nie mogę podłaczyc i niewiem dlaczego )
Właśnie wracając do dysku pisze na nim
1. Use an 80 - conductor Ultra ATA cable with this drive to achive the best pertormance. Czy to możliwe ze moja płyta nie da rady pociągnąc tego dysku ??
prosze o odpowiedz
a w zasadzie to dwa wiec proszę o pomoc ...1 Jak chce włączyć komputer nie włącza się odrazu
po prostu muszę go potraktować kilka razy przyciskiem power aby w końcu się włączył ( wygląda to tak naciskam przycisk działa 3sek i się wyłącza ;/ i tak kilka razy aż w końcu się włączy ) co mogę mieć zrąbane ??2 Czy jeśli mam płytę Głowna K8Upgrade-NFS http://tiny.pl/1q95
pociągnie ona dysk Seagate który wymaga podłączenia pod Ultra ATA w książce od płyty głównej pisze
1 x Ultra ATA 66/100/133 Ide Ribbon Cable ( 80-conductor )
ze niby gdzieś jest to wejście na płycie
tylko nie mogę nigdzie tego znaleźć na obrazku i nie wiem w końcu gdzie mam dysk podłączyć Jeśli jedynie wyjście to kupno nowej płyty głównej to jaką mi polecicie ??
Sempron 2600+
Radeon 9550 256MB
Ram DDR 1gb/400
Dysk Seagate Barracuda 7200.10 250GB ( którego nie mogę podłaczyc i niewiem dlaczego )
Właśnie wracając do dysku pisze na nim
1. Use an 80 - conductor Ultra ATA cable with this drive to achive the best pertormance. Czy to możliwe ze moja płyta nie da rady pociągnąc tego dysku ??
prosze o odpowiedz
#687
Aman
-
-
- 955 postów
Windows 98/XP/Vista/Ubuntu
Napisano 13 09 2007 - 14:45
1.
Podaj pełną konfiguracje komputera zarazem z zasilaczem, sprawdź płytę główna czy kondensatory nie wypuchły, zobacz działanie komputera na innym zasilaczy. Zmierz napięcia zasilacza mirnikiem, sprawdź RAM memtestem. Zrób reset BIOS'u
2.
Nie moa potrzeby kupowania nowej płyty głównej. Dysk podpinasz pod kontroler IDE na Twojej płycie
Podaj pełną konfiguracje komputera zarazem z zasilaczem, sprawdź płytę główna czy kondensatory nie wypuchły, zobacz działanie komputera na innym zasilaczy. Zmierz napięcia zasilacza mirnikiem, sprawdź RAM memtestem. Zrób reset BIOS'u
2.
Nie moa potrzeby kupowania nowej płyty głównej. Dysk podpinasz pod kontroler IDE na Twojej płycie
#688
Gość_Lambdia_*
Gość_Lambdia_*
Napisano 13 09 2007 - 15:22
Mam wieeelki problem
1 Jak chce włączyć komputer nie włącza się odrazu
Wygląda na to, że problem tkwi w zasilaczu. Miałem podobny problem lecz nie zdecydowałem sie na kupno niczego nowego. Po prostu oddałem komputer do odpowiedniej osoby w dobrym serwisie komputerowym. Tego samego dnia jeszcze komputer był sprawny- magia?
Nie...po prostu dobrze, wiedział w czym tkwił problem z zasilaczem a tym co było faktycznie podłączone do niego jeśli chodzi o urządzenia .
#689
kondux
-
-
- 12 postów
Początkujący
Napisano 13 09 2007 - 16:29
Witam
Mam następujący problem. Komputer nie chce się włączyć A teraz trochę bardziej szczegółowo.
Gdy włączam komputer zapala się pomarańczowe światełko na monitorze a po chwili zaczyna pikać, piszczeć czy jak to nazwać. Z komputera wydobywają się miarowe piski. Sądzę, że to coś z kartą graf bo do monitora nie dochodzi sygnał. Pomarańczowa lampka nadal świeci, nic nie widać no monitorze.
Co to może być i jak naprawić??
Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam
Mam następujący problem. Komputer nie chce się włączyć
A teraz trochę bardziej szczegółowo. Gdy włączam komputer zapala się pomarańczowe światełko na monitorze a po chwili zaczyna pikać, piszczeć czy jak to nazwać. Z komputera wydobywają się miarowe piski. Sądzę, że to coś z kartą graf bo do monitora nie dochodzi sygnał. Pomarańczowa lampka nadal świeci, nic nie widać no monitorze.
Co to może być i jak naprawić??
Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam
#690
jakubgorz
-
-
- 251 postów
Stały użytkownik
Napisano 13 09 2007 - 16:44
MIałem to samo.
U mnie problem był w ramie kostka nie łączyła. Wyjmij przeczyść gniazdo i włóż z powrotem.
Powinno pomóc.
Aha jaki dokładnie słychać dzwięk. (czy jest ciągły czy przerywany, to są komunikaty BIOS z tego można wywnioskować co jest nie tak)
U mnie problem był w ramie kostka nie łączyła. Wyjmij przeczyść gniazdo i włóż z powrotem.
Powinno pomóc.
Aha jaki dokładnie słychać dzwięk. (czy jest ciągły czy przerywany, to są komunikaty BIOS z tego można wywnioskować co jest nie tak)
#692
jakubgorz
-
-
- 251 postów
Stały użytkownik
Napisano 13 09 2007 - 21:00
A jakiego masz BIOS-a? (BIOS AWARD, PHOENIX AWARD, BIOS AMI czy BIOS PHOENIX)
#693
kondux
-
-
- 12 postów
Początkujący
Napisano 13 09 2007 - 22:17
A więc tak:
-wyjąłem i włożyłem ram, a potem zmieniłem slot i nie pomogło
- wyjąłem i włożyłem kartę graficzną i nie pomogło
-wszystkie kable monitor/komp też wyjąłem i włożyłem i też nie pomogło
A co do biosa to nie wiem. To nie mój komputer a jego właściciel nie może znaleźć instrukcji ani od karty graf. ani od płyty głownej
Pozdr
-wyjąłem i włożyłem ram, a potem zmieniłem slot i nie pomogło
- wyjąłem i włożyłem kartę graficzną i nie pomogło
-wszystkie kable monitor/komp też wyjąłem i włożyłem i też nie pomogło
A co do biosa to nie wiem. To nie mój komputer a jego właściciel nie może znaleźć instrukcji ani od karty graf. ani od płyty głownej
Pozdr
#694
jakubgorz
-
-
- 251 postów
Stały użytkownik
Napisano 14 09 2007 - 20:15
Zainstaluj EVERESTa i sprawdż w zakłace "BIOS".
#695
Nurek
-
-
- 3 586 postów
Nie ma jutra bez komputra
Napisano 14 09 2007 - 22:00
Ciężko będzie na komputerze który się nie uruchamiaZainstaluj EVERESTa i sprawdż w zakłace "BIOS".
Spróbuj na podstawie tego http://www.differ.pl/sprzet/sygnaly-i-dzwieki-biosu/ ustalić co może być nie tak.
#696
juniaq
-
-
- 12 postów
Początkujący
Napisano 15 09 2007 - 14:02
witam mam podobny problem tylko ze w moim wypadku komputer znajduje sie u ciotki ma taka sama karte D-link dwl-520+ i pisze mi ze wiesza sie jej komp ze dzieciaki grają i sie zawiesza ona korzysta z neta i też sie wiesza. wziąłem kompa do siebie przez 2 dni testowałem 3Dmarkiem, pcmarkiem, Prime95, SuperPi, SiSoft Sandra, załączałem gry, i komputer nie zawiesił sie ani raz. Sprawdzałem napięcia mierniki są w normie(zasilacz Chiftech 360W), płyta główna nie ma spuchnietych kondensatorów, dysk brak badów(testowałem HdTune), pamięci w porzadku (testowałem MemTestem). Komp wrócił do ciotki i znowu sie wiesza w tych samych sytuacjach. Czy to jest wina konfliktu karty sieciowej ??.
#697
moskit122
-
-
- 1 postów
Nowy
Napisano 16 09 2007 - 14:06
Wczoraj złozyłem nowy zestawik: Gigabyte GA-M57SLI-S4; Athlon 4200+; 2x1gb ramu; geforce 8600gt itd.
Problem polega na tym że komputer nie uruchamia sie, po wcisnieciu powera nie dzieje sie totalnie nic, pomyślałem może jakaś zwara na płycie, odlaczylem kabelki i srubokretem go uruchomiłem, jakos zadzialalo... po dolaczeniu kabla zasilajacego znów zonk... ech pomyslalem moze kabelki albo cos... po wielu próbach i meczarniach wywaliłem mobo na stół razem z zasilaczem i zaczynam kolejne testy... płyta nie uruchamia sie, po paru minutach biore srubokret do reki i ... znow działa...włożyłem grafike, działa nadal, włożyłem ram, działa nadal, podłączyłem wszystko, działa... odłączyłem zasilanie, podłączyłem... znów nie działa, włozyłem wszystko do obudowy, nie działa... odczekałem pare minut, znów działa, zainstalowałem system, pare restartów przy tym było.. działa wciąż, odłączyłem zasilanie i znów... odłączyłem kabel od prądu, wyłączyłem zasilacz odczekałem pare minut, podłączyłem i działa, odłączyłem znów nie... raz jak sie uda po kilku kombinacjach to sie włączy a raz nie, problem pojawia sie jedynie po odłączeniu zasilania
Problem polega na tym że komputer nie uruchamia sie, po wcisnieciu powera nie dzieje sie totalnie nic, pomyślałem może jakaś zwara na płycie, odlaczylem kabelki i srubokretem go uruchomiłem, jakos zadzialalo... po dolaczeniu kabla zasilajacego znów zonk... ech pomyslalem moze kabelki albo cos... po wielu próbach i meczarniach wywaliłem mobo na stół razem z zasilaczem i zaczynam kolejne testy... płyta nie uruchamia sie, po paru minutach biore srubokret do reki i ... znow działa...włożyłem grafike, działa nadal, włożyłem ram, działa nadal, podłączyłem wszystko, działa... odłączyłem zasilanie, podłączyłem... znów nie działa, włozyłem wszystko do obudowy, nie działa... odczekałem pare minut, znów działa, zainstalowałem system, pare restartów przy tym było.. działa wciąż, odłączyłem zasilanie i znów... odłączyłem kabel od prądu, wyłączyłem zasilacz odczekałem pare minut, podłączyłem i działa, odłączyłem znów nie... raz jak sie uda po kilku kombinacjach to sie włączy a raz nie, problem pojawia sie jedynie po odłączeniu zasilania
#699
Tomek_82
-
-
- 2 postów
Nowy
Napisano 18 09 2007 - 23:59
Awaria komputera. Zaczęło się tak. W czasie dość wymagającej grafiki (gra TRS2006) doszło do zwieszenia, brak reakcji na ALT+CTRL+DEL. Zwykle po kilku minutach powracał do czynności, więc go zostawiłem na ponad 10min. Po wciśnięciu resetu, niespodzianka, czarny ekran i zero reakcji. Przy włączeniu zepsutego kompa migają kontrolki CD, DVD, zielona od płyty i czerwona od HDD, która gaśnie po kilkunastu sekundach.
Komputer:
- Athlon 2000+ podkręcony 11x166MHz (1826MHz)
- Asus A7N8X-X
- Zasilacz ModeCom 400W
- Grafika Asus N6600/TD/128MB AGP
- Pamięć 2xKingston 512MB 166MHz 2.5/3/3/7
- + reszta
Po awarii, zmieniłem kartę grafiki na starego MX440 i sytuacja była identyczna. Wykluczyłem grafikę. Założyłem stary zasilacz – bez zmian. Wywnioskowałem po przeczytaniu różnych opisów na WWW, że przyczyną awarii może być BIOS. Miałem możliwość wysłania kostki biosu do Specjalisty. Kość okazała się dobra. Wczytano nową wersję biosu. Po tych wszystkich czynnościach sytuacja się nie zmieniła.
Moje pytania:
- Czy może to być awaria płyty głównej?
- Czy jest jakikolwiek sens zanoszenia sprzętu do serwisu i czekanie tygodniami na rozwiązanie problemu, czy od razu zaplanować zakup płyty?
Za pomoc z góry dziękuję.
Komputer:
- Athlon 2000+ podkręcony 11x166MHz (1826MHz)
- Asus A7N8X-X
- Zasilacz ModeCom 400W
- Grafika Asus N6600/TD/128MB AGP
- Pamięć 2xKingston 512MB 166MHz 2.5/3/3/7
- + reszta
Po awarii, zmieniłem kartę grafiki na starego MX440 i sytuacja była identyczna. Wykluczyłem grafikę. Założyłem stary zasilacz – bez zmian. Wywnioskowałem po przeczytaniu różnych opisów na WWW, że przyczyną awarii może być BIOS. Miałem możliwość wysłania kostki biosu do Specjalisty. Kość okazała się dobra. Wczytano nową wersję biosu. Po tych wszystkich czynnościach sytuacja się nie zmieniła.
Moje pytania:
- Czy może to być awaria płyty głównej?
- Czy jest jakikolwiek sens zanoszenia sprzętu do serwisu i czekanie tygodniami na rozwiązanie problemu, czy od razu zaplanować zakup płyty?
Za pomoc z góry dziękuję.
#700
Nurek
-
-
- 3 586 postów
Nie ma jutra bez komputra
Napisano 19 09 2007 - 09:07
Jezeli to płyta to pytanie czy w ogóle będzie się do naprawy nadawała - radziłbym jednak zakup nowej płyty. A że za płytę na SocketA do oc dasz ponad 200 zł może dobrym wyborem byłoby coś takiego http://allegro.pl/item244480230_msi_k8t_ne...9_gw_sklep.html
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
