Kilka pytań do informatyków z zawodu odnośnie wykształcenia.

Witam.

Jestem młodym człowiekiem uczącym się w technikum informatycznym. Za ponad rok kończe technikum i tu pojawia się problem. Nie wiem co dalej. Ale jednak nie o to mi chodzi.

Z informatyki odkryłem, że najbardziej kręcą mnie sieci komputerowe i administrowanie nimi. Chciałbym administrowac siecią w firmie - lubię to. Na lekcjach informatyki mam właśnie takie zadanie nawet przedmiot - Administrowanie. Jednak pragnę czegoś więcej. Mój ówczesny nauczyciel niestety nie jest w stanie mi wytłumaczyć wielu rzeczy

Pragnę podnieśc swoje kwalifikacje. Znalazłem taki o to kurs (notabene za nie małe pieniądze), który podniesie moje kwalifikacje.

Po ukończeniu kursu pisza, że moge pracować na stanowiwsku administratora sieciami informatycznymi. Kod zawodu to:252301.

I tu pojawia się moje pytanie do informatyków z zawodu. Czy jest sens abym robił tenże kurs? Czy tytuł Technik informatyk obliguje mnie do pracy na takim stanowisku?

A i prosiłbym jeżeli ktoś zna jakieś bardzo pomocne kursy, które ułątwią znalezienie pracy o podanie mi ich. Będe bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam.

Kubełek zimnej wody Technik Informatyk, wcale nie gwarantuje ci pracy jako administratora sieci lecz jako montarzystę i konserwatora. Nawet kierownikiem grupy montującej sieci i konserwującej nie będziesz. Masz możliwość pracy jako wyskok wykfalifikowany pracownik fizyczny z możliwością awansu najwyżej na brygadzistę i wewntualnie po znajmości na zastępcę kierownika.

Ludzie z wyższym wyksztąłceniem informatycznym pracują bezpośrednio przy instalacji i konserwacji sueci komputerowych bez uprawnień administratora. Prywatnie u siebie w firmie to tak lecz nie jako pracownik najemny.

Sugeruje studia wyższe o kierunku admistracyjnym lub o kierunku informatycznym. Teraz ludzie kończą licea zawodowe zaoczne też o kierunku informatyki i awansują do nosiciela kabli za montarzystą.

Materiał do przemyślenia

Jeżeli chcesz być administratorem sieci, to najlepiej jakbyś conajmniej miał studia inżynierskie.

Dodatkowo kursy CISCO, M$, etc.

Poza tym nie licz, że od razu dostaniesz dobrą robotę. W IT w dużej mierze liczy się doświadczenie. Ja zaczynałem na Helpdesku, zanim skończyłem w projektach IT.

Jeżeli chcesz być administratorem sieci, to najlepiej jakbyś conajmniej miał studia inżynierskie.

Dodatkowo kursy CISCO, M$, etc.

 

Poza tym nie licz, że od razu dostaniesz dobrą robotę. W IT w dużej mierze liczy się doświadczenie. Ja zaczynałem na Helpdesku, zanim skończyłem w projektach IT.

Tak, planuję studia inżynierskie z informatyki. Robię dodatkowo kurs CISCO. Słyszałem opinie, że teraz cześć pracodawców chętnie przyjmuje osobe z wykształceniem technicznym niż magistra ze względu na to, że studia może "przeleciec" prawie każdy. Hmm opinia brutus3 jest trafna bo faktycznie tak jest w większości przypadków.

Pozwole sobie podać stronę do tego kursu. Moje pytanie brzmi czy jest sens abym inwestował w ten papier? Lubię to, ale czy to da mi jakiekolwiek większe szanse na znalezienie pracy?

http://www.gowork.pl/kursy-i-szkolenia/szkolenia-informatyczne/kurs-administrowanie-sieci-informatycznej-120h-365

Kubełek zimnej wody Technik Informatyk, wcale nie gwarantuje ci pracy jako administratora sieci lecz jako montarzystę i konserwatora. Nawet kierownikiem grupy montującej sieci i konserwującej nie będziesz. Masz możliwość pracy jako wyskok wykfalifikowany pracownik fizyczny z możliwością awansu najwyżej na brygadzistę i wewntualnie po znajmości na zastępcę kierownika.

Ludzie z wyższym wyksztąłceniem informatycznym pracują bezpośrednio przy instalacji i konserwacji sueci komputerowych bez uprawnień administratora. Prywatnie u siebie w firmie to tak lecz nie jako pracownik najemny.

Sugeruje studia wyższe o kierunku admistracyjnym lub o kierunku informatycznym. Teraz ludzie kończą licea zawodowe zaoczne też o kierunku informatyki i awansują do nosiciela kabli za montarzystą.

Materiał do przemyślenia

Pomijając już to co powyżej - kurs Cisco w dużej mierze zagniatanie wtyczek i podstawy. Administratorem też od razu nie będziesz, bo bez doświadczenia narazisz swoją sieć na uwalenie przez złośliwe ataki. Administracja to nie tylko podłączenie karty sieciowej do serwera i przydzielenie IP.

Pocieszę cię jednak. Bliski znajomy jest administratorem naprawdę poważnej sieci, realizuje duże projekty, a skończył elektronikę i jakąś zaoczną informatykę. Do wszystkiego doszedł własną ambicją, godzinami przesiedzianymi przed monitorem i rozwiązywaniem najtrudniejszych nawet problemów. Jest przed trzydziestką.

Pracuj.

Tytuł inżyniera to minimum, reszta to kursy i doświadczenie