Skocz do zawartości


Zdjęcie

[INTEL] Problem z potokiem w P4 3Ghz HT


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1 voult

voult

    Obserwator

  • 5 postów

Napisano 26 09 2007 - 00:00

Witam, jestem nowy wiec prosze nie bic, ale do meritum:

Mój komp:
Procek: Intel Pentium IV 3 Ghz Hyper-Threading
Pamięć: Nanya 2x512 MB
Płyta: Abit IS7
Dysk: Maxtor 80 GB ATA
Grafika: Radeon 9800 LX (to taka nietypowa, podobno tania wersja PRO robiona dla jakiegoś supermarketu)
Muzyka: SBLive 1024 (stary ale fajny)
Zasiłka: Fortron FSP350-60HLN 350 Watt
System: XP Pro PL (na bierząco aktualizowany)

Problem jaki mam z tym kompem zaczął się w dniu dzisiejszym od momentu założenia chłodzenia wodnego Thermaltake (na procek i na grafikę). Temperatura trzyma bardzo fajnie, ale... komp zaczął mieć duże problemy ze wstaniem windowsa, jak już w stanie to chodzi stabilnie, ale tak jakby "na pół gwizdka" tzn. jak włącze menadżera zadań, to w Procesach podaje 99% bezczynności, jak zajrzę do Wydajność, to okazuje się, że jeden z wątków procka cały czas jest zajęty... wyeliminowałem możliwość trojana/wirusa - zainstalowałem system na nowo... było okropnie ciężko, bo strasznie długo to trwało i stawał wielokrotnie nic nie robiąc, wynik ten sam, jeden wątek zajęty. Najlepsze jest to, że jak odpale np. 3dmarka 2006 to idzie stabilnie, tak samo gierki tyle tylko, że znacznie wolniej niż wcześniej, tak jakbym miał o wiele słabszy procek. Pamięci dziś testowałem Memtestem (tym odpalanym z dyskietki)... bez problemu. Gdy teraz to piszę to właśnie obciążam ten "zajęty" wątek sp2004 - wynik taki, że komp chodzi jak by w ogóle nie był obciążony, a menadżer zadań podaje, że sp2004 zajmuje 10% procka :|
Zdjąłem w ogóle wcześniej radiator z northbridga i wydaje mi się, że na jednym rogu jest delikatnie ukruszony (miałem kiedyś athlona i wiem, że wtedy to miało znaczenie poważne dla tego procka)... być może naruszyłem podczas zakładania wodnego, zdarzyć się mogło, różnie bywa.
Pytanie teraz, czy takie ukruszenie może powodować takie jaja? Pełna stabilność systemu, gry chodzą, wszystko chodzi ok, tylko procek pracuje "na pół gwizdka" właśnie... ktoś może coś poradzić/pomóc? Fajnie, że komp w ogóle chodzi, ale co to za frajda z takim "osłabieniem" :/

Ps. jak założyłem wodne, to na początku strasznie mi komp piszczał i zrzucał w Evereście info o przegrzewającym się PWM i ze 2x się wyłączył, pomogło zamontowanie nad nimi (edit: stabilizatorami napięcia) wiatraka, który wcześniej wyciągał powietrze z kompa... chodzi "stabilnie" (uwzględniając oczywiście powyższy problem).

  • 0

#2 Nurek

Nurek

    Nie ma jutra bez komputra

  • 3 586 postów

Napisano 26 09 2007 - 09:06

Jaki proces tak obciąża procka? Przypadkiem nie svhost? Jak tak to wyłącz aktualizacje automatyczne i sprawdź czy pomogło

  • 0

#3 voult

voult

    Obserwator

  • 5 postów

Napisano 26 09 2007 - 09:59

Nic nie dało, ubicie svhostów zaowocowało restartem systemu. Procek dalej się tak samo zachowuje, tzn. w Menadżerze zadań w Procesach ma 99% bezczynności w Wydajność (wykresy) jeden z wątków prawie cały zajęty. Tak jakby cały czas coś liczył, ale winda nie widzi co...

Nie dopisałem tego, komp nie był i nie jest kręcony, ja stawiam na problemy sprzętowe...
Pytam, bo może ktoś kiedyś miał styczność z podobnym problemem, np. przegrzany procek, pwm (stabilizatory napięcią) albo ukruszony rdzeń northbridge, pytanie tylko czy chodziło by tak stabilnie, czy by się sypał w ogóle robiąc jaja, a nie tylko zwalniając proca?

Postaram się go dziś rozebrać całego i pooglądać dokładnie płyte, czy nie ma spuchniętych kondensatorów lub jakiś śladów przepalenie itp... kto wie, może pochodzi z 3 dni stabilnie, a potem zrobi mi się w domu dużo dymu :/
  • 0

#4 Tweak_Man

Tweak_Man

    Początkujący

  • 13 postów

Napisano 28 09 2007 - 12:55

spróbuj wyłączyć technologie HT w biosie, wtedy teoretycznie będziesz mógł zobaczyć jaki proces ci zżera procka ( w menedżerze zadań będzie widniał wykres jednego procesora), lub możesz jeszcze pozmieniać koligacje procesora na pierwszy wątek.
  • 0

#5 voult

voult

    Obserwator

  • 5 postów

Napisano 01 10 2007 - 08:17

Problem rozwiązałem przez wymiane płyty. @Tweak_man: dzięki za rade, kombinowałem, ale stawiałem również świerzy system i było to samo... więc niestety to ona była winna.
Obecnie staram się dowiedzieć w jednej firmie ile by kosztowała diagnoza i ewentualne wymiany uszkodzonych części... co mnie właśnie zszokowało, są firmy, które naprawią uszkodzoną płyte :D

Aczkolwiek może się okazać, że nie będzie to opłacalne...

  • 0

Zobacz więcej tematów z tagiem: piszczenie komputera



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych