Nie wiem czy piszę w odpowiednim dziale, ale ten wydawał mi się najbardziej do tego przeznaczony.
Mam dziwny problem z grafiką w moim laptopie.
Otóż zachciało mi się pograć w Fife 12 na większym ekranie , tak więc podłączyłem laptopa do TV przez kabel HDMI i okazało się że gra zaczęła strasznie ciąć, myślałem że mam nawłączane syfu tak wiec uruchomiłem "menadżer zadań" i ku mojemu zdziwieniu wszystko zbędne było wyłączone. Zresetowałem więc laptopa i dalej to samo , nawet już po odłączeniu od tv . Wkurzyłem się i wyłączyłem laptopa znadzieją że następnego dnia będzie git. No i niestety nic, dalej wiesi. Wywaliłem sterowniki karty graficznej i pobrałem najnowsze ze strony producenta, to samo z DirectXem Niestety dalej to samo. Mierzyłem temperatury , GPU i CPU w granicach 30-45 C więc chyba w porządku.
Nie mam już więcej pomysłów co zrobić. Dodam, że grałem godzinę wcześniej i wszystko elegancko śmigało, przechodziłem też 2 dni temu GTA 4 i było bez ściny na full detalach, dzisiaj GTA 4 również ledwo chodzi.
Już wcześniej wielokrotnie podłączałem lapka do TV i nie było żadnych problemów.
laptop to asus k53sv
intel i5 2410m
8 GB RAM
nVidia GeForce GT 540M + Indel HD Graphics Family
Windows 7 64 bit - orginał
Dodam że robiłem klasyfikacje systemu i nic mi się nie zmieniło oprócz rubryki "wydajność pulpitu dla interfejsu Windows Aero" , wcześniej było 5,7 a teraz pokazuje 4,2. Rubryka " wydajność trójwymiarowej grafiki biznesowej i w grach" nie zmieniła się i dalej jest 6,6
Jako, że są 2 kary graficzne, możliwe było,że komp przestawił się na zintegrowaną jednak okazało się że gry dalej śmigały na dedykowanej. Robiłem skan kompa , wirusów też nie było.
z góry dzięki za pomoc
Użytkownik kashriush123 edytował ten post 18 12 2011 - 15:12