Skocz do zawartości


Frugolot

Rejestracja: 22 mar 2008
OFFLINE Ostatnio: 08 10 2008 23:42
-----

Moje tematy

Instalacja XP z Pendrive

08 10 2008 - 14:44

Witam

Problem mam dosc chyba zlozony bo stalem sie posiadaczem HP mini laptopa fajnego tylko, ze bez cd rom a chce zainstalowac na nim XP. W zestawie na partycji recovery dostalem viste, ale system chodzi tragicznie, bo pod kopula mam tylko 1.6 M Pentium, wiec vista strasznie wolno chodzi. Wzialem z uczelni XP-ka (zaznaczam ze z Wydzialowej Pracownik Komputerowej), wiec legalny z kluczem do zainstalowania na dowolnym obiekcie, z ktorego korzystam (uczelnia ma podpisana umowe z MS). Wczesniej mialem Fujitsu z dvd rom, wkladalem plytke i bylo ok teraz jest problem.

Zastosowalem sie do instrukcji http://www.3epc.pl/showthread.php?p=1921#post1921 , wszystko chodzi ok wlaczam TXT formatuje sobie partycje (recovery zostawiam na wszelki wypadek z Visty) instalator przegrywa pliki dochodzi do 100% i zamiast zrestartowac sie i po ponownym rozruchu zaczac graficzna istalacje systemu pisze, ze brak pliku hal.dll i dalsza praca instalatora ( w tym momencie powinna byc graficzna) jest niemozliwa, reset i nic innego nie dziala. W tym momencie po rozruchu laptop ma 4 opcje (albo wchodzimy do biosa, albo bootujemy skas system albo netboot albo robimy recovery) Recovery generalnie nie dziala klawisz F11 przypisany do niego w ogole nie wykonuje zadnej akcji takze z zainstalowaniem samej Visty jest klopot. Probuje, wiec uruchomic po prostu komputer i otrzymuje komunikat:

"Nie mozna uruchomic systemu windows z powodu sprzetowego bledu konfiguracji dysku
Nie mozna dokonac odczuytu ze wskazanego dysku startowego.
Sprawdz sciezke oraz dysk
Sprawdz w dokumentacji systemu Windows oraz w instrukcji obslugi sprzetu dodatkowe informacje na temat konfiguracji dysku"

Dysk twardy pracuje, ogolnie jesli wloze pendrive to dochodze do 4 opcji jedna z nich jest instalacja recovery, ale wydaje mi sie ze to wszystko dziala z pendrive, bo mieli pendrive, a lapmak od twardziela nei miga. Recovery chyba odpala sobie instalacje (sorry ze pisze troche zawile, ale z vista nie mialem nigdy doczynienia az dotychczas i troche sie pogubilem) instaluje sobie viste niby z recovery ale zaraz resetujes sie i dalej pisze o sprzetowm bledzie konfiguracji dysku. Przelatuje przez formatowanie i pisze, ze poprawnie zainstalowano, a jednak nic sie nie dzieje.

Jakiś pomysl Panowie? Pomozcie :D