Dziwny problem - komputer się wyłącza

Opis problemu:
Zmontowałem jakiś czas temu tzn. wymieniłem parę części mianowicie dysk z 80GB na 160GB, wsadziłem zamiast czytnika dyskietek czytnik kart pamięci, wymieniłem procesor z Athlon X2 64 5200+ na 6000+, wymieniłem kartę graficzną z Painward 8600 GT 256mb na Palit 9600GT512mb. Chyba nic nie ominąłem.

No i teraz zaczynają się schody... Zamknąłem obudowę i wsadziłem blaszaka w biurko. Pozornie wszystko jest ok zainstalowałem system, wszystkie nowe stery. No i odpalam nowiutka gierkę chciałem sprawdzić jak się spisuje maszyna. No świetnie odpala się wszystko płynnie. Gram około 20 minut aż tu nagle ni stąd ni zowąd komputer sam się wyłącza! i tak za każdym razem. Myślę sobie kurde może coś źle podłączyłem otwieram kompa sprawdzam wszystko nie no wszystko jest ok. :/ Zaznaczę, że podczas normalnego używania nie wyłącza się nawet jak pracuje cały dzień.

A teraz jakie kroki poczyniłem:
- przeczytałem tonę informacji o tego typu sprawach w necie z których wynikało ze przyczyna może być:
a) złe ustawienia bios-u
zbyt duża temperatura któregoś z podzespołów (brak wentylacji obudowy)
c) wadliwy procesor, płyta główna, ramy lub grafika
d) zbyt słaby lub po prostu mizernej jakości zasilacz

- przywróciłem optymalne ustawienia BIOS-u

- kolejną czynnością jaką wykonałem było dołożenie dodatkowych wentylatorów aby zapewnić obudowie wystarczającą dawkę świeżego powietrza. Ponieważ temperatury może nie był alarmowe ale obniżyć ich nie zaszkodzi. Bez obciążenia procesora koło 30 natomiast w stresie dochodziły do 50-60. Po dołożeniu 3 wentylatorów temperatury spadły do 20 a w stresie koło 40-50. Lecz komputer nadal się wyłączał przy zamkniętej obudowie przy otwartej i nie w biurku już nie. :/

- dołożyłem panel sterujący wentylatorami tak aby w strasie móc je bardziej podkręcić. wiatraki znacząco wieja mocniej lecz nic to nie zmieniło. :/

- włożyłem stary procesor i tak samo się wyłącza. :/ sprawdziłem 2 procesory 5200+ i 6000+ w innym kompie i nie było z nimi problemu czyli nie mogą być wadliwe.

- podobnie wygląda sprawa grafy mam takiego samego palita w 2 kompie i śmiga że aż miło, aby mieć pewność przełożyłem go do tego kompa. Jak możecie się domyśleć nic to nie dało. :/ czyli nie wina grafy poza tym temperatura grafiki w stresie a w normalnej pracy to różnica zaledwie 3C więc na pewno się ona nie grzeje.

- sprawdziłem 2 zasilacze 400W Goltec'a i 450W Procomp i na oby dwóch się wyłącza. :/ Niestety nie potrafię obliczyć ile mocy potrzebuje mój komputer więc podam całe dokładne wyposażenie a jeśli ktoś potrafi ocenić czy zasilacz ma wystarczająco mocy dla tych podzespołów to poproszę:

Płyta główna: Gigabyte GA-MA69GM-S2H (2 PCI, 1 PCI-E x4, 1 PCI-E x16, 4 DDR2 DIMM, Audio, Video, Gigabit LAN, IEEE-1394)
Procesor: DualCore AMD Athlon 64 X2, 3100 MHz (15.5 x 200) 6000+
Pamięć fizyczna: 3328 MB (DDR2 SDRAM) GoodRAM 4x1GB
Karta graficzna Palit NVIDIA GeForce 9600 GT (512 MB)
Monitor AGM Neovo A-19 [19" LCD]
Napęd dysków optycznych:HP DVD Writer 1040d (DVD+R9:8x, DVD-R9:8x, DVD+RW:20x/8x, DVD-RW:20x/6x, DVD-RAM:12x, DVD-ROM:16x, CD:48x/32x/48x DVD+RW/DVD-RW/DVD-RAM)
Dysk fizyczny: SAMSUNG HD161HJ (160 GB, 7200 RPM, SATA-II)
Czytnik kart SAMSUNG SFD-321F/T4XUB
Dodatkowe:
--> 3 wentylatory
--> panel kontrolny TermalTake Hardcano 9
Peryferia:
--> Głośniki Easy Touch 2.1
--> Mikrofon
--> Mysz klawiatura

Najdziwniejsze jest to i nie mogę tego rozgryźć, że komputer chodzi normalnie przy otwartej obudowie. :/ Ne wyłącza się podczas stresu nawet 100%! Ale to jeszcze nie wszystko gdy z otwartą obudową włożę go z powrotem do biurka to znów się wyłącza. :/

Testowałem go 3dMarkiem 2006 i wszystko ponownie było tak samo podczas otwartej, wyciągniętej obudowy teścik przeszedł pomyślnie i ogólny rezultat to 9800pkt. Gdy tylko zamykam obudowę albo wkładam go do biurka komp wyłącza mi się podczas testowania cpu test1 lub cpu test2.

Moi bracia się śmieją że komp ma klaustrofobie.



Załączam zdjęcia komputera i proszę o pomoc. Liczę na duże zaangażowanie.

jakie temp grafy ?? odczytaj za pomocą programu GPU-Z .

A i zrób porządek z kablami bo te wentyle mało Ci dadzą.

To są odczyty przy otwartej obudowie:

- idle

- stress


Przy zamkniętej obudowie:
- idle

- stress


Odczyty robiłem HWMonitor'em a stresowałem Orthos'em gdzieś koło 5 minut

Wydaje mi się że nie są one aż takie straszne z tego co czytałem na necie takie temperatury są do przyjęcia. Niepokoi mnie tylko Temp2 i temp3 a nie bardzo wiem od czego one są.

BTW. A jeśli komp się przegrzewa to co mam z tym zrobić? :/

według tych odczytów temp masz dobrą , ale może czujnik zle pokazywac.

Jak komp się przegrzewa to musisz mieć ciągle otwartą bude Ja mam cały czas u siebie.

Ojj... nie wiem czy można mieć cały czas otwartą budę. Przecież wtedy zakłócony jest obieg powietrza, może nie u każdego, ale u mnie tak. A tak w ogóle to temperatury na obu rdzeniach(procesora) są bardzo dziwne, tylko ostatni pomiar ma jakiś sens, bo przy pierwszych trzech pomiarach kilka stopni pokazuje co jest niemożliwe. A temperatury ponumerowane jak dla mnie nie są w żaden sposób groźne(o ile czujniki nie kłamią).

Przydało by się sprawdzić kompa na porządnym zasilaczu dobrej marki. Wiem, że sprawdzałeś, ale marka obu zasilaczy na, których sprawdzałeś kompa jak dla mnie jest mało pewna.

Stawiam, że może zasilacz się przegrzewa(jest słabej marki, nie może udźwignąć tego wszystkiego), ale nie ma nic na 100%.

jackass ja mam cały czas otwartą obudowę bo inaczej bym sobie nie pograł, bo się komp wyłącza.

To mnie trochę uspokoiłeś tylko zastanawiam się nad dużą różnica mierzy temperaturami w indle a stress wynoszą ponad 30 stopni a gdzieś czytałem że normalnie powinny być 10-20 stopni.

A co do dziwnych temperatur rdzenie. Też mnie to dziwiło. Ale tak pokazuje też w speedfanie i evereście. Może jakiś czujnik walnięty. :/ Ale podobne temperatury były tez na starym procku pokazywane więc nie wiem co to ma być. :/

Jak dla mnie czujniki na procesorze czy tam rdzeniach(nie wiem jak tam masz), są walnięte, bo niemożliwe żeby procesor miał kilka stopni jeśli w pomieszczeniu jest np. 20 stopni.

Przydałoby się zmierzyć temperatury jakimś niezależnym termometrem do tego przeznaczonym. Widziałem na allegro kiedyś. Bo czujniki i programy czasami kłamią. A objawy o, których napisałeś wskazują na przegrzanie.

Jak dla mnie zasilacz może się przegrzewać(za duże obciążenie, a słaba marka), bo jego temperatury nie mierzysz(nie można w programie tego sprawdzić), a te na, których testowałeś kompa są mało pewne co do jakości.

możliwe że obydwa procesory maja wadliwe czytniki?

mam przyłożony w pobliże procesora elektryczny czytnik temperatury od panela zarządzającymi wentylatorami i pokazuje on temperatury w granicach 23-24 stopni. to już wygląda bardziej realnie.

Sprawa nie dotyczy temperatur CPU ani GPU ani niczego innego tylko temperatura zasilacza. Obudowa powinna być zamknięta z powodu zakłóceń elektromagnetycznych oraz punkty w których występuje napięcie jest też i pole elektromagnetyczne a to działa na kurz jak elektromagnes na opiłki metali.
Zasilacz nie wyrabia, potrzebujesz taki:Zasilacz link, ten dostarczy odpowiedniego napięcia bez zbytniego się grzania.
Mała uwaga to że zasilacz jest zdolny dostarczyć odpowiednie napięcie i przy pomiarze uzyskujemy wynik pozytywny, nie świadczy jeszcze że taki zasilacz jest optymalny do danego zestawu. Chodzi o obciążenie zasilacza czy będzie pracował na maxa czy będzie miał odpowiedni zapas mocy minimum 30%, wtedy mniej się grzeje i jest mniej strat energetycznych.

Jeśli temp grafy są ok to będzie zasilacz , ten twój to no-name , potrzeba tu coś markowego np: Chieftec , Pentagram

Do twojego zestawu polecam Chieftec 450W, udźwignie swobodnie, a zapas będzie.

Jakub566 ten zasilacz jest za słaby, gdyby nie karta graficzna to by starczyło ale z nią to ten zasilacz będzie zachowywał się tak samo jak poprzednie. Ja sugeruję ten co wcześniej podałem linia 12V/20A jest to minimum zasilania z kartą graficzną.

Nie ma to jak dokładne opisanie problemu. To powinien być wzór dla innych jak opisywać swoje wątki.

A teraz do rzeczy. Myslę, że nie ma co spekulowac, bo to na pewno wina procompa i on musi zostać konicznie wymieniony.
na co? http://everon.pl/index.php?p1004,fortron-atx-450pnr-bulk, bądz pentagram silent force 430 W, modecom mc-350 W <- to z tanszych propozycji.

Cena jaką mogę przyjąć to kwota do 230 zł. Bo tyle mam na ten moment. Proszę o porządne propozycje.

BTW. Słyszałem że Fortony wcale nie są aż takie dobre.

Brutus chyba za dużo wypiłeś Chieftec 450W za słąby do tego zestawu ??? Nawet dobre 350W da rade spokojnie.

polecam ten z odpinanymi kablami: http://www.allegro.pl/item607926949_topowe...silacz_atx.html

z ciut tańszych: http://www.allegro.pl/item600383086_nowy_z...30w_gratis.html

No właśnie ja mam zasilacz Modecom`a 400 W i wciul popiętych podzespołów i spokojnie wydala, najgorsze jest to że w takich przypadkach właśnie ciężko stwierdzić co jest przyczyną tego resetowania. Z podobnymi powikłaniami już miałem do czynienia i np rzadko był to zasilacz, ale wszystko możliwe. Dzisiaj już nie produkują podzespołów takiej jakości jak kiedyś.

. Dzisiaj już nie produkują podzespołów takiej jakości jak kiedyś.

Robią o wiele lepsze

Najbardziej zastanawia mnie fakt że komp się nie wiesza, nie muli, nie resetuje tylko wyłącza!

A ty by sugerowało jakieś braki w zasilaniu.

Bo dla przykładu kiedyś miałem problem z grafa Gainward 8600GT 256Mb chłodzenie pasywne strasznie się grzała. To w tym przypadku komp się mulił a potem wieszał. A tutaj tak nie jest.

Komputer się wyłącza bo zasilacz się wyłącza, masz bezpiecznik termiczny jak za duże będzie obciążenie lub było by zwarcie, bezpiecznik taki odcina dopływ prądu a po ostygnięciu ponownie umożliwia przepływ prądu. I tak jak napisałem ten zasilacz ma 12V/20A co policz sobie ile mocy teoretycznie powinien dać na linii 12V. 12*20=240W, na samą kartę potrzeba średnio 150W a do tego dochodzą inne podzespoły. Po drugie zasilacza nie dobiera się na styk ale z pewnym 20-30% zapasem mocy.
Ale nie chcecie słuchać to decydujcie sami, jak wydasz kasę i dalej będziesz miał ten sam problem to mniej pretensje do samego siebie.

ta grafa wezmie max 100W w stresie. On potrzebuje zasilacza co ma 20A na 12V , a ten co podałem ma 2 linie po 20A każda. Więc pociągnie i dwie takie grafy. Znam osobe co ma Radka 4850 i AMD 5600+ przy zasilaczu Modecom MC-350W i daje on sobie rade.

http://www.allegro.pl/item607926949_topowe...silacz_atx.html