Diagnostyka plyty glownej? problem

Witam moj problem zaczol sie w dniu w ktorym spalil mi sie zasilacz (zwykly codegen 300W) pomyslalem sobie ze fakt mial prawo sie zjarac bo niedawno wymienilem grafike na 6800gt ktory wymaga juz dodatkowego zasilania wiec kupilem drugi tez nic nadzwyczajnego bo Powertec 350W i po podlaczeniu tego wszystkiego wlanczam komputer ale nie chce on do konca wystartowac tzn gdy go wlaczalem slychac bylo takie pipniecie pare razy i ruszal dalej z tym ze bez karty graficznej (nie dawal zasilania na pci-e ) wszystko chodzilo (windows itp) tylko bez obrazu dopiero po wielokrotnym wlanczaniu i wylanczaniu komputera w koncu jakis zalapywal i wszystko dzialalo norrmalnie do czasu az go wylanczalem i rano probowalem wlaczyc ponownie wszystko sie powtarzalo wiec postanowilem kupic jakis dobry firmowy zasilacz FORTRON FSP550-60PLG i niestety pojawil sie znowu problem gdy podlaczylem ten zasilacz komp juz nawet nie chcial wystartowac tylko wiatrak na procku sie lekko zakrecil i stawal i nic sie nie dzialo dalej. Zasilacz jest na 100% sprawny bo sprawdzalem go na innym komputerze i chodzil bez zarzutu podlaczalem go nawet ''na sucho'' bez komputera i odpalal bez problemu , probowalem nawet podlaczac ten zasilacz pod zama plyte z prockiem (bez ramu obudowy grafiki itp) i tez nic nie chcialo startowac , natomiast gdy podlaczalem zpowrotem stary zasilacz startowal normalnie ale pozostawal problem z grafika ale moja plyta posiada jeszcze juedna zintegrowana karte graficzna i gdy z nia odpalalem kompa to dziala bez problemu wlanczal sie za pierwszym razem i wszystko chodzilo dobrze . Moje pytanie brzmi czy to moze byc wada plyty glownej powstala w czasie gdy zjaral mi sie pierwszy zasilacz ? dodam ze karta graficzna 6800gt jest dobra bo sprawdzalem ja gdzieindziej ogladalem czy nie ma gdzies spuchnietych lub wylanych kondensatorow to samo zrobilem z plyta glowna jedyne co zauwazylem jest to ze gdy wlanczam kompa z ta karta to startuje ale nie daje wogle zasilania na pci-e z tad ten brak obrazu a startuje dalej dlatego ze jak nie wykrywa tej karty to odpala sie ze zintegrowanej ale moje watpliwosci budzi to ze gdyby cos bylo uszkodzone to komputer by sie za kazdym razem niue wlanczal a tak czasem po wielokrotnych probach wlanczania i wylanczania za ktoryms razem zalapie i nawet z ta karta 6800gt chodzi dobrze nie resetuje sie , nie wylancza napisalem tu bo chce miec pewnosc ze to plyta glowna i jak ja wymienie to juz wszystko bedzie dzialac bez problemu...
I jeszcze moja konfiguracja :

Motherboard:
ASUS M2V-TVM AM2

Processor:
AMD Sempron™ Processor 3000+, MMX, 3DNow,

Memory:
1024MB RAM

Hard Drive:
162 GB Total

Video Card:
NVIDIA GeForce 6800GT Series GPU

Sound Card:
Realtek AC97 Audio

Zsilacz:
FORTRON FSP550-60PLG
Zasilanie - 95-264 V (automatyczne)
Wyjście - +3.3V: 27A; +5V: 29A; +12V: 36A; -12V: 0.8A; -5V: 0.3A; +5VSB: 2A
Moc maksymalna - 550 W
Przeciążenie - 150% mocy nominalnej
Aktywne PFC