DareDevil

ok... dzieki... czas mam, wiec bede rzezbic... w ciagu miesiaca jak mamy tu serwer w firmi
e nauczylem sie wiecej niz za 10 lat w szkole... html, flash, zabawa w psp, nawet linuxa zainstalowalem u siebie... zawsze mowilem ze praktyka jest lepsza niz teoria... szef placil informatykow faktury w tysiacach za "naprawy" oprogramowania i serwera, a to i tak nie dzialalo - standardowa praktyka serwisantow... odkad sie wkurzylem i zaczalem szukac po necie i po forach to problemy sie skonczyly i praktycznie sukcesywnie zaczynam pzejmowac kontrole nad serwerem i uniezalezniamy sie od serwisantow... jeszcze raz dzienx za info... szef sie ucieszy jak mu powiem ze musi drugi komp kupic

Niestety musi to byc na WS 2003 bo cale oprogramowanie firmowe dziala pod winem... poza tym jedyna osoba ktora by sobie poradzila np z Linuxem to bylbym ja i ewentualnie szef po kilku wskazowkach...