Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chyba wadliwa płyta k7s41gx


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 MichalPalicki

MichalPalicki

    Początkujący

  • 24 postów

Napisano 12 10 2007 - 08:03

Witam.
Z reguły nie używam płyt asrock, ale teraz życie mnie do tego zmusiło( jedyna płyta pod Socket A w sklepie na FV).

Zakupiłem płytę k7s41gx.
Zainstalowałem system, wszystko śmigało jak trzeba. Podczas uruchomienia kompa miesiąc od instalacji windowsa,
komp już windy nie odpalił(restartował się podczas ładowania windy). Miałem zrobiony obraz dysku. Wrzuciłem nowy system
z obrazu i niby wszystko powinno grać ale nie gra. System się ładuje ale zatrzymuje się w połowie a na czarnym monitorze miga kursor.
Podczas próby instalacji systemu z płyty cd windows zatrzymuje się na początku instalacji i ten sam efekt - kursor na czarnym tle.

Moje podejrzenia:
- na płycie jest wbudowana grafika a ja mam na AGP Gforca 5200FX - może jakiś konflikt,
- podczas ładowania bootowalnego XP nie chcę sie on załadować( bootowalny win98 się ładuje) oraz podczas próby instalacji windowsa XP - wykrzacza się podczas ładowania systemu plików NTFS - nie wiem czy to może mieć winę

Proszę o pomoc

Pozdrawiam
MP

  • 0

Zobacz więcej tematów z tagiem: ASRock K7S41GX



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych