Blue screen 0x000000A5 - przyczyna

Czesc
Mam pytanie do Was forumowicze
Złożyłem kompa z następujących komponentów
Płyta GŁ : Asus M4A87TD
Procesor : AMD Phenom 2 955 black edition
Karta graf : Geforce n450GTS Cyclone od MSI
Dysk : WD 500GB Caviar
RAM : GOOD RAM DDR 3 2GB 1333MHz CL9 DIMM (2x)
Zasilacz : Stealth X Stream 2 OCZ

Od początku męczy mnie po restartowaniu, wyłaczeniu na noc i właczeniu rano komputera, wyskakują blue screeny (Nie zawsze) i system sie "sypie"
1 blue screena nie zdążyłem uchwycić ponieważ coś sie ładowało i komputer sie restartował
2 blue screen http://imageshack.us/photo/my-images/827/imag0565c.jpg/
Na oryginalnym win XP był również problem z sypaniem systemu i blue screenami (wszelkie aktualizacje były przeprowadzane)

Co do sprzętu to, karta graf, kości RAM, dysk twardy zostały sprawdzone u kolegi na działającym sprzęcie i wszystko było okej, ale jak już pisałem nawet u mnie czasami komputer działał jak należy po restartach itp.

Prosze o pomoc

Pozdrawiam

Na mój gust to sprawa grafiki albo RAMu.Ile slotów na płycie posiadasz?Próbowałeś je wpinać w inne wolne(jeśli posiqdasz)?

Jeśli zaraz po instalacji systemu masz problem i wyskakuje ci niebieski ekran to wiadomo coś jest nie tak z osprzętem np. kartą graficzną, zasilaczem itp. Lecz jeśli problem zaczyna występować po kilku uruchomieniach komputera wtedy problem na pewno dotyczy oprogramowania, czyli po instalacji i aktualizacji, nie posprzątano wpisów w rejestrach oraz nie usunięto zbędnych plików po aktualizacji, oraz tych pustych, brak zabezpieczenia antywirusowego, oraz przeprowadzenia defragmentacji dysku twardego.
Należy pamiętać że firma M$ wypuszczając na rynek system Windowsa w wielu wersjach trzyma się jednej (moim zdaniem zbędnej) zasady że system jak był już raz zainstalowany to w przypadku ponownej instalacji powinien szybciej i wygodniej się instalować dla użytkownika. W związku z tym część wpisów rejestru jest umieszczana pod adresami nie dostępnymi dla operacji kasowania i formatowania dysku twardego. Ma to też zabezpieczać system przed usunięciem ważnych kodów w rejestrach systemu.
Co to w efekcie daje że jeśli za pomocą systemu Windowsa sformatujemy dysk twardy, wydzielając partycję systemową ( partycja systemowa to partycja z zasady stała inaczej domyślna C, jest partycją na której instaluje się system oraz dokonuje wpisów w rejestrach odwoławczych, kierunkowych do tej partycji innych podprogramu systemu).
System Windowsa wydziela na dysku twardym miejsce 8MB dla bardzo istotnych wpisów rejestrowych a dotyczą one wielu istotnych odwołań jak logowanie czy przywracanie systemu itp.. Oczywiście można usunąć tę część poprzez ponowne sformatowanie dysku np. programem GParted wpierw usuwamy wszystkie partycje i je kasujemy tak że mamy cały dysk wykasowany i formatujemy w systemie Linux-a dla pewności usunięcia resztek z systemu Windowsa jakie na pewno pozostaną. Potem robimy format przy pomocy tegoż programu (nie korzystamy do formatowania opcji z pod systemu Windowsa) pod system Windowsa lecz już bez tych 8MB wolnej przestrzeni. Z tym że uwaga format musi dotyczyć całego dysku a więc formatujemy dysk albo na jedną całą partycję C lub na kilka partycji np. C/D/E. Jeśli zostawimy jakąś część dysku nie sformatowanego to przy instalacji system Windowsa utworzy taka wolną partycję 8MB bez waszego zezwolenia. System bez wolnej partycji 8MB pracuje tak samo dobrze jak i z nią tylko już sam sobie wyznacza 1MB pamięci na odpowiednie wpisy już na początku instalowanego programu.
Dlatego pierwsze zależy jak masz zainstalowany system (jak go instalowałeś) bo to jest bardzo ważne, czy przed instalacją był zainstalowany system Windows, czy korzystałeś z formatowania dysku/partycji z programu systemowego Windowsa (jeśli odpowiedź na te dwa pytania jest na tak to błąd w instalacji systemu). Należy kasowanie o podwójny format przeprowadzić programem GParteg lub innym obsługującym system Windowsa jak i system Linux-a, przeprowadzić kasowanie i formatowanie wpierw pod system Linux-a a potem pod system Windowsa. Zainstalować sterowniki które dostarczono nam wraz z komputerem, programy antywirusowe, firewalle anty-spyware, przeglądarkę i program do optymalizacji sytemu czyli inaczej do oczyszczania rejestrów itp. np. CClaner lub Odkurzacz 12, następnie przeprowadzić defragmentację dysku twardego.
I uwaga jeśli mamy składak przez nas składany to ważne jest czy nasza nowa płyta główna jest BOX czy nie, BOX to znaczy że ma dołączoną do niej płytę CD z sterownikami do płyty głównej i nie musimy już szukać sterowników w internecie. Wtedy takie sterowniki instalujemy zaraz po instalacji systemu inaczej dopiero po instalacji programów zabezpieczających i ich aktualizacji możemy ściągać sterowniki i je instalować. I ważna rzecz sieć internetową aktywujemy dopiero po instalacji programów antywirusowych oraz pierwszą rzeczą jaka robimy to aktualizacja programów takich jak antywirusa, firewalla i anty-spyware, a potem aktualizacja sytemu oraz ściąganie sterowników, i ich instalacja nawet z oryginalnych płyt np. do drukarki, skanera czy kamery.
Instalacja systemu jest tylko wtedy prosta jeśli przestrzega się pewne zasady inaczej nawet nie będziemy wiedzieli kiedy sami się przyczynimy że po paru włączeniach komputera nagle system zacznie się wieszać i pokazywać niebieski ekran, lub restartować itp., zaczniemy szukać usterek, wszędzie tylko nie tam gdzie sami je stworzyliśmy.

@Wyzej
Dzieki za obszerna wypowiedz !

Na razie odeslalem plyte do serwisu, z powodu przerywajacego od samego poczatku portu jack.
Jezeli wszystko pojdzie w porządku to odeślą mi nową płyte i wtedy przeprowadze tą operacje czyszczenia dysku, plyta głowna jest BOX,z sterownikami
Co do blue screena- wyskoczył przy 1szym uruchomieniu systemu, wtedy dostalem informacje od sklepu, że prawdopodobnie moja płyta jest uszkodzona i proszą abym ją sprawdził i odesłał- tak zrobiłem po czym dostałem nową i błąd był ten sam.

Troche dziwne z tym dyskiem, bo u kolegi sprawdzałem go i restartowalem, wyłaczałem i włączałem komputer wielokrotnie przez okolo 10 minut i wszystko chodzilo w jak najlepszym porządku. A u mnie komputer działał jak chciał, raz sie włączył a raz nie, bywało tak że moglem go restartować do bólu i działał. A przykładowo na drugi dzień już były spore problemy z poprawnym załadowaniem systemu, działo się że system sie "niszczył" i już nie zadziałał.

Reakcja sklepu była prawidłowa, jeśli dostaniesz nową płytę jestem pewny że nie będziesz miał problemu z dyskiem twardym chyba że będzie pech.