Bliżej niezidentyfikowany problem (Napęd? Zasilanie? Okablowanie?)

Witam wszystkich,

Otóż mam następujący problem, od pewnego czasu mam problemy ze swoim starym komputerem. Zaczęło się od tego, że niekiedy resetował się gdy wkładałem jakąś płytę do jednego lub drugiego napędu CD. Jakoś, aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało, bo niezbyt często staruszka żem używał. Jednak ostatnimi czasy problem się nasilił, teraz resetuje kompa bardzo często, a jak płytę włożę to już w ogóle. Komp działa normalnie tylko i wyłącznie gdy napędy CD są odłączone.

Próbowałem różnych kombinacji alpejskich z okablowaniem od zasilania, więc myślę, że niekoniecznie to jest problemem. Testowałem też wszystko na 4 różnych IDE 80 conductor cables, prawdopodobnie wszystkie możliwe kombinacje, Twardziel pod primary mastera, cd pod primary slave, twardziel pod primary master, cd pod secondary master, twardziel secondary master, cd primary master itp. itd. W BIOSie skonfigurowane wszystko poprawnie. Więc możliwość, że osiemdziesiątki bądź też ich sloty na motherboardzie padły, też raczej wykluczam. Oczywiście wszystko to testowałem oddzielnie, znaczy się, że najpierw z jednym napędem, potem z drugim, nigdy z dwoma na raz. Jedyne sensowne wytłumaczenie jakie potrafię znaleźć to to, że dziwnym zbiegiem padło się obu napędom CD na raz. Jednak chciałbym się upewnić i dowiedzieć co o tym myślą starzy wyjadacze i czy jestem na właściwym tropie...

Info techniczne:
Napęd 1: SAMSUNG CD-ReWritable MODEL SW-240
Napęd 2: LITE-ON DVD/CD REWRITABLE DRIVE MODEL LH-18A1H
Zasilanie: COLORSit Switching Power Supply ATX12V P4 (bodajże 230V / 350W )
Motherboard: Hmm... no właśnie, dobrze by było jakbym pamiętał; sprawdzę ;p

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam =]

EDIT:
Aha, resetował się niezależnie od tego jaki dysk wkładałem, czy był to bootowalny CD od XPka, czy od Mandrivy 2008 czy też jakiś najzwyklejszy CD z jakąś grą dajmy na to. Sprawdzałem, też jak się sprawa ma jeżeli włączy się go z CD odłączonym od zasilania i podłączy się pod zasilanie dopiero po starcie systemu operacyjnego, efekt? Natychmiastowy reset.

a próbowałeś bujnąć kompa na innym zasilaczu? może tu tkwi problem..

sprawdź napięcia programem EVEREST tylko full wersją

a próbowałeś bujnąć kompa na innym zasilaczu? może tu tkwi problem..

sprawdź napięcia programem EVEREST tylko full wersją

Hmm, no właśnie za bardzo nie mam możliwości sprawdzenia na innym zasilaczu, co prawda mam drugiego kompa ale wolałbym uniknąć zerwania plomby i utraty gwarancji. Natomiast spróbuje sprawdzić napięcie tym programem, o ile uda mi się go zdobyć

tu masz EVEREST'a

http://www.instalki.pl/programy/download/t...ome_Edition.php


jeżeli nie posiadasz plomb na obudowie co jest mało prawdopodobne to masz tylko plomby na obudowie zasilacza które mają zapobiec temu aby go rozkrecić a wyciągnoć to sobie go możesz i robić z nim co tylko zechcesz

tu masz EVEREST'a

http://www.instalki.pl/programy/download/t...ome_Edition.php


jeżeli nie posiadasz plomb na obudowie co jest mało prawdopodobne to masz tylko plomby na obudowie zasilacza które mają zapobiec temu aby go rozkrecić a wyciągnoć to sobie go możesz i robić z nim co tylko zechcesz

A no niestety posiadam plomby na obudowie, a z tym programem to raczej nie da rady, bo na starym kompie mam od niedawna Mandriva Linux 2008 One, który na chwilę obecną jest dla mnie jeszcze zagadką na tyle dużą, że kompilacja i instalacja jakichkolwiek pakietów odpada. A czasu, żeby coś w tym kierunku poszperać nie mam ze względu na inne obowiązki.

Jeżeli to coś rozjaśni to w BIOSie wskazuje CPU voltage na 1.664V a default na 1.650V

EDIT:
Hmm... Wygląda na to, że to jednak najprawdopodobniej zasilanie, ponieważ przetestowałem oba napędy na innej maszynie i działały, nie było żadnych resetów. Zastanawia mnie tylko dlaczego wcześniej to nie wyszło, nie używałem tych napędów od dziś i trochę dziwi mnie fakt, że do tej pory zasilacz dawał radę a teraz nie. No cóż, spróbuje z tym jakoś powalczyć, oby udało się bez wymiany komponentów, bo jakoś nie widzi mi się inwestowanie w starocie ;p.