Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kosmos a antymateria


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 brutus3

brutus3

    Profesjonalista

  • 2 406 postów

Napisano 11 09 2008 - 18:07

Zakładam ten wątek, bo ostatnio w Szwajcarii uczeni uruchamiają akcelerator cząsteczek, celi uzyskania anty materii to tyle na początek czekam na dalszą konwersację w temacie.
Zdjęcia zamieszczane prze zemnie oraz opisy są z internetu ale bez podania praw autorskich, ja ich autorem nie jestem, lecz jest zgodne z prawem autorskim.
Dołączona grafika Dołączona grafika

  • 0

#2 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 11 09 2008 - 19:27

Trochę nie rozwinąłeś wątku. :P Antymaterię w CERNie uzyskano już jakiś czas temu, można nawet powiedzieć że dawno. A o jakim oddziaływaniu czarnych dziur chciałbyś nam powiedzieć?

  • 0

#3 brutus3

brutus3

    Profesjonalista

  • 2 406 postów

Napisano 11 09 2008 - 19:36

Spoko to temat dla wszystkich co mają coś do powiedzenia na temat czarnych dziur i antymaterii, i co ma to do ostatnich badań w Szwajcarii. Sam mało wiem ale liczę na więcej informacji i może sam się czegoś więcej dowiem.
  • 0

#4 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 11 09 2008 - 19:57

Hmm, nie powiemy nic więcej niż to co znajdziemy w necie, ale wyciągnijmy esencję:

Antymateria - jak się okazuje nie jest zupełną odwrotnością materii, ale wchodzi w nią w reakcję ze sprawnością na poziomie 100%, czyli mamy czystą energię bez odpadów, wydzielają się tylko fotony. Niestabilność antymaterii powoduje że nie możemy z niej korzystać.

Czarna dziura - znamy je głównie z teorii, bo nie da się ich zaobserwować. Ich masa wywołuje taką grawitację, że nawet światło nie jest w stanie się z niej wyrwać, pochłania wszystko co znajdzie się w pobliżu, przy okazji parując, powodując jej zapadanie, które trwa kilka miliardów lat. W sercu naszej Galaktyki znajduje się tzw. "supermasywna" czarna dziura.
  • 0

#5 pysio102

pysio102

    Początkujący

  • 56 postów

Napisano 11 09 2008 - 20:20

chyba czarna dziura to słońce które wygasło , swoja drogą to ja sie dziwie ze oni tak kombinuja z ta czarną dziurą jeszcze by nas wciagneła :P
  • 0

#6 Lich-koś

Lich-koś

    Who doesn't like chocolate rain?

  • 126 postów

Napisano 12 09 2008 - 11:40

Ich masa



Tak zacytuję bo właśnie w czarnych dziurach to jest ciekawe że nie właśnie masa a odległość od wnętrza czarnej dziury powoduje ich grawitację. Załóżmy że nasze słońce stanie się czarną dziurą. Jeśli tak by się stało to orbity poszczególnych planet pozostały by te same. Z prostego powodu. Bo masa i wszystkie inne czynniki pozostają te same tylko jeśli bliżej jesteśmy centrum tej grawitacji to oczywistym jest że ona diametralnie rośnie. Najciekawsze jest to właśnie. Więc czarna dziura ma taką samą grawitację co jej poprzednia forma. Tylko że jest mniejsza i można do niej podejść bliżej więc automatycznie im bliżej tym silniejsza grawitacja. Każdy rozumie prawda? ^^

Właśnie CERN oszacował na ile jest prawdopodobieństwo wystąpienia czarnej dziury. I były to setne procenta ^^. Oczywiście trochę się bałem ale tak to było spoko :P
  • 0

#7 Celdur

Celdur

    Republic of Gamers

  • 6 100 postów

Napisano 12 09 2008 - 11:48

Mnie fascynuje całe to oddziaływanie czarnych dziur na czas, gdyż im bliżej czarnej dziury tym czas wolniej płynie..Niewiarygodne!.. Czyli inaczej mówiąc, jak znalazłbyś się bardzo blisko~, to zastygłbyś w miejscu (np. spadając do niej) Jakby to ktoś obserwował, to widziałby jakbyś się powoli robił coraz bladszy, aż w końcu byś zniknął.
(zaczerpnięte z Wiki)
  • 0

#8 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 12 09 2008 - 13:20

Tak właśnie jest bo czas zależy od masy, bez materii czas po prostu nie płynie. Przed Wielkim Wybuchem czas prawdopodobnie też nie płynął, bo niby w czym? Póki co tak się spekuluje.
Lich-koś - chodzi raczej o gęstość. :P
  • 0

#9 Celdur

Celdur

    Republic of Gamers

  • 6 100 postów

Napisano 12 09 2008 - 15:14

U Nas w galaktyce jest kilka takich. Tylko czekać aż do Nas dojdą ..:/
  • 0

#10 pysio102

pysio102

    Początkujący

  • 56 postów

Napisano 12 09 2008 - 21:49

mi sie wydaje ze czarne dziury maja o wiele wiekszą grawitacje tzn jak by slonce było czarna dziura ro mysle ze by wciagnelo kila planet bo skoro mialo by taka sama grawitacje jak teraz to by slonce nie swiecilo, bo w czarnych dziurach jest taka grawitacja ze nawet swiatł nie moze sie z niej wydostać
  • 0

#11 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 12 09 2008 - 22:46

U Nas w galaktyce jest kilka takich. Tylko czekać aż do Nas dojdą ..:/

Jest tylko jedna, poza tym prędzej Słońce nam zgaśnie niż pochłonie nas Black Hole, czyli jakieś 5 miliardów lat. :D Ciesz się życiem Cel.

Pysio - powtarzasz wypowiedzi.

  • 0

#12 brutus3

brutus3

    Profesjonalista

  • 2 406 postów

Napisano 13 09 2008 - 09:22

Czarna dziura, miejsce jeszcze nie zbadane, a wszelkie informacje nie mają praktycznego poparcia. Sami uczeni swe informacje opierają na rozważaniach teoretycznych. Jedno jest pewne czarne dziury istnieją w kosmosie, wielkość czarnej dziury jest różna, mają bardzo silne pola magnetyczne, zdolne do wchłonięcia każdego obiektu nawet planet.
Zbadanie choćby zewnętrznej strony, czarnej dziury zajęło by obecnie miliardy lat świetlnych, nawet jeśli byśmy dysponowali pojazdem czasoprzestrzennym. Czyli wehikuł czasu poruszający się z prędkością światła, to czas w takim obiekcie stał by w miejscu ale tu na ziemi minęło by wiele miliardów lat za czym otrzymali byśmy jaką kolwiek informację na temat czarnej dziury. Dlatego w temacie jest Kosmos a antymateria, bo jednak jeśli istnieje i kosmos istnieje a mam tu na myśli (przestrzeń wypełnioną wszelkimi obiektami, a nie pustą przestrzeń), jest dowodem na to że materia i antymateria mogą koegzystować w spólnym środowisku bez szkody dla każdej z nich. Ja jako laik uważam że tyle ile wchłonie obiektów czarna dziura, tyle od daje o tej samej masie, w ten sposób zostaje zachowana równowaga w ilości materii i antymaterii.
Ale jedno jest możliwe na obecne czasy, pokonać siłę przyciągania ziemskiego i dostać się w przestrzeń kosmiczną i to nie przy pomocy rakiet ale nawet zwykłym sterowcem i wcale nie uległ by spaleniu dlaczego bo prędkość sterowca jest zbyt mała by powstawała taka siła oporu gazu (powietrza) by powodowała tarcie i wzrost temperatury. Głupie co ale możliwe z tym że czas wznoszenia i opuszczenia atmosfery ziemskiej byłby bardzo długi w stosunku to lotu rakiety. Oraz problem powrotu na ziemię.
Ktoś powie nie możliwe i każe się pukać w głowę, więc czy jest możliwe wytworzyć iskrę elektryczną i ścisnąć ją elektromagnesem powiedzmy w kształcie tulei i z drugiej strony mamy dodatkowy elektromagnes o większej sile od tego na tulei i wystrzelić drugą stroną tulei iskrę tak by pokonała jakąś drogę?. Tak jest to możliwe i nawet stosowane w kineskopach lampowych wytworzone elektrony są sterowane tak by trafiały na luminofor naniesiony na przedniej stronie lampy i pod wpływem bombardowania świeci. A czym jest iskra?, więc jest to możliwe. To samo dotyczy się ucieczek otaczającego nas ziemię gazu co prawda jest to w ilościach nikłych, bo ma na to wpływ temperatura i przyciąganie ziemskie. Podnieść temperaturę gazu/powietrza a sporo gazu zwłaszcza Helu, Wodoru uwolni się z siły przyciągania ziemskiego i poszybuje w kosmos.

  • 0

#13 grejpfrut

grejpfrut

    Początkujący

  • 112 postów

Napisano 13 09 2008 - 11:18

To samo dotyczy się ucieczek otaczającego nas ziemię gazu co prawda jest to w ilościach nikłych, bo ma na to wpływ temperatura i przyciąganie ziemskie. Podnieść temperaturę gazu/powietrza a sporo gazu zwłaszcza Helu, Wodoru uwolni się z siły przyciągania ziemskiego i poszybuje w kosmos.

lepiej to mozna zaobserwowac na marsie. i to glownie przez wplyw wiatru slonecznego.
  • 0

#14 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 13 09 2008 - 11:28

Zbadanie choćby zewnętrznej strony, czarnej dziury zajęło by obecnie miliardy lat świetlnych,

Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale rok świetlny nie jest miarą czasu. :D
  • 0

#15 brutus3

brutus3

    Profesjonalista

  • 2 406 postów

Napisano 13 09 2008 - 12:31

Rok świetlny nie jest miarą czasu na ziemi tylko miarą czasu w kosmosie a to z względu na panujące odległości, łatwiej przyjąć jeden Rok świetlny, niż jeden rok ziemski wyznaczony przez obrót kuli ziemskiej wokół słońca. Czas pojęcie względne inaczej mierzymy czas tu na ziemi bo ogólnie bazą naszego ziemskiego czasu jest jego wyznacznikiem to ruch kuli ziemskiej a dokładnie drogę jaką przebywa w ciągu czterech pór zmian pogodowych na ziemi. Inaczej jest w kosmosie tam żeby się nie zgubić należy wyznaczyć punkty czyli jakieś planety (to w uproszczeniu), które wyznaczają drogę i w jakim czasie znajdziemy się na wysokości danej planety, nie musi być to blisko i ruszamy od nie do dalszego punktu ale drogę wyznaczamy jako 300.000km/s (prędkość z jaką się poruszamy w przestrzeni) razy 60(sekundy) razy 60(minuty) razy 24(godziny czyli dzień, doba) razy ilość dni w roku licząc dzień przestępny i mamy wyznaczoną odległość. Teraz licz kula ziemska ma 40.000 tysięcy kilometrów obwodu a dzień (doba) ma 24 godz to ile kilometrów pokona obrót ziemi z punktu A do punktu B, i obliczamy 40.000/24 = 1.666 w przybliżeniu to wynik 1.666km/godz. to wystarczy chyba co to ma razie i nie pospadajcie :D,
a prędkość dźwięku to 1.200km/godz .
  • 0

#16 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 13 09 2008 - 13:57

Gadasz pan głupoty. Rok świetlny to odległość jaką przebywa światło w próźni w ciągu roku, pędząc z prędkością ~300.000 km/s. I NIE JEST ŻADNĄ MIARĄ CZASU!


e:

A tutaj małe wytłumaczenie roku świetlnego mojej roboty:
http://img354.imageshack.us/img354/3832/rokld8.jpg
  • 0

#17 Gość_unitraxxx_*

Gość_unitraxxx_*

Napisano 14 09 2008 - 14:01

no i tutaj należy się zgodzić z plusem :D, choć szkoda że na forum nie ma jakiegoś profesora fizyki by rozwiał co niektóre wątki poruszone w tym temacie :)
  • 0

#18 brutus3

brutus3

    Profesjonalista

  • 2 406 postów

Napisano 14 09 2008 - 14:04

Dobra to jak ma się droga do czasu przecież jedno bez drugiego nie ma prawa istnieć?
  • 0

#19 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 14 09 2008 - 14:09

Jeszcze prościej:

S=V*t - czyli wzór na drogę w ruchu jednostajnym, gdzie V to prędkość, a t to czas.

V=300000 km/s
t=3600*24*365 s (liczba sekund w roku, dla uproszczenia zapisu

Jeżeli S to odległość równa rokowi świetlnemu, to mamy:
1 rok świetlny = 300000 km/s * (3600*24*365 s)

Jeżeli jednostki się uproszczą to zostaną nam tylko kilometry. :D I można wrócić do głównego tematu.
  • 0

#20 #plus

#plus

    Uzależniony od forum

  • 1 315 postów

Napisano 15 09 2008 - 11:34

Webcam na żywo z CERNu:
http://www.cyriak.co.uk/lhc/lhc-webcams.html

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych