Kosmos a antymateria
#1
Napisano 11 09 2008 - 18:07
Zdjęcia zamieszczane prze zemnie oraz opisy są z internetu ale bez podania praw autorskich, ja ich autorem nie jestem, lecz jest zgodne z prawem autorskim.
#2
Napisano 11 09 2008 - 19:27
#3
Napisano 11 09 2008 - 19:36
#4
Napisano 11 09 2008 - 19:57
Antymateria - jak się okazuje nie jest zupełną odwrotnością materii, ale wchodzi w nią w reakcję ze sprawnością na poziomie 100%, czyli mamy czystą energię bez odpadów, wydzielają się tylko fotony. Niestabilność antymaterii powoduje że nie możemy z niej korzystać.
Czarna dziura - znamy je głównie z teorii, bo nie da się ich zaobserwować. Ich masa wywołuje taką grawitację, że nawet światło nie jest w stanie się z niej wyrwać, pochłania wszystko co znajdzie się w pobliżu, przy okazji parując, powodując jej zapadanie, które trwa kilka miliardów lat. W sercu naszej Galaktyki znajduje się tzw. "supermasywna" czarna dziura.
#5
Napisano 11 09 2008 - 20:20
#6
Napisano 12 09 2008 - 11:40
Ich masa
Tak zacytuję bo właśnie w czarnych dziurach to jest ciekawe że nie właśnie masa a odległość od wnętrza czarnej dziury powoduje ich grawitację. Załóżmy że nasze słońce stanie się czarną dziurą. Jeśli tak by się stało to orbity poszczególnych planet pozostały by te same. Z prostego powodu. Bo masa i wszystkie inne czynniki pozostają te same tylko jeśli bliżej jesteśmy centrum tej grawitacji to oczywistym jest że ona diametralnie rośnie. Najciekawsze jest to właśnie. Więc czarna dziura ma taką samą grawitację co jej poprzednia forma. Tylko że jest mniejsza i można do niej podejść bliżej więc automatycznie im bliżej tym silniejsza grawitacja. Każdy rozumie prawda? ^^
Właśnie CERN oszacował na ile jest prawdopodobieństwo wystąpienia czarnej dziury. I były to setne procenta ^^. Oczywiście trochę się bałem ale tak to było spoko
#7
Napisano 12 09 2008 - 11:48
(zaczerpnięte z Wiki)
#8
Napisano 12 09 2008 - 13:20
Lich-koś - chodzi raczej o gęstość.
#9
Napisano 12 09 2008 - 15:14
#10
Napisano 12 09 2008 - 21:49
#11
Napisano 12 09 2008 - 22:46
Jest tylko jedna, poza tym prędzej Słońce nam zgaśnie niż pochłonie nas Black Hole, czyli jakieś 5 miliardów lat. Ciesz się życiem Cel.U Nas w galaktyce jest kilka takich. Tylko czekać aż do Nas dojdą ..:/
Pysio - powtarzasz wypowiedzi.
#12
Napisano 13 09 2008 - 09:22
Zbadanie choćby zewnętrznej strony, czarnej dziury zajęło by obecnie miliardy lat świetlnych, nawet jeśli byśmy dysponowali pojazdem czasoprzestrzennym. Czyli wehikuł czasu poruszający się z prędkością światła, to czas w takim obiekcie stał by w miejscu ale tu na ziemi minęło by wiele miliardów lat za czym otrzymali byśmy jaką kolwiek informację na temat czarnej dziury. Dlatego w temacie jest Kosmos a antymateria, bo jednak jeśli istnieje i kosmos istnieje a mam tu na myśli (przestrzeń wypełnioną wszelkimi obiektami, a nie pustą przestrzeń), jest dowodem na to że materia i antymateria mogą koegzystować w spólnym środowisku bez szkody dla każdej z nich. Ja jako laik uważam że tyle ile wchłonie obiektów czarna dziura, tyle od daje o tej samej masie, w ten sposób zostaje zachowana równowaga w ilości materii i antymaterii.
Ale jedno jest możliwe na obecne czasy, pokonać siłę przyciągania ziemskiego i dostać się w przestrzeń kosmiczną i to nie przy pomocy rakiet ale nawet zwykłym sterowcem i wcale nie uległ by spaleniu dlaczego bo prędkość sterowca jest zbyt mała by powstawała taka siła oporu gazu (powietrza) by powodowała tarcie i wzrost temperatury. Głupie co ale możliwe z tym że czas wznoszenia i opuszczenia atmosfery ziemskiej byłby bardzo długi w stosunku to lotu rakiety. Oraz problem powrotu na ziemię.
Ktoś powie nie możliwe i każe się pukać w głowę, więc czy jest możliwe wytworzyć iskrę elektryczną i ścisnąć ją elektromagnesem powiedzmy w kształcie tulei i z drugiej strony mamy dodatkowy elektromagnes o większej sile od tego na tulei i wystrzelić drugą stroną tulei iskrę tak by pokonała jakąś drogę?. Tak jest to możliwe i nawet stosowane w kineskopach lampowych wytworzone elektrony są sterowane tak by trafiały na luminofor naniesiony na przedniej stronie lampy i pod wpływem bombardowania świeci. A czym jest iskra?, więc jest to możliwe. To samo dotyczy się ucieczek otaczającego nas ziemię gazu co prawda jest to w ilościach nikłych, bo ma na to wpływ temperatura i przyciąganie ziemskie. Podnieść temperaturę gazu/powietrza a sporo gazu zwłaszcza Helu, Wodoru uwolni się z siły przyciągania ziemskiego i poszybuje w kosmos.
#13
Napisano 13 09 2008 - 11:18
lepiej to mozna zaobserwowac na marsie. i to glownie przez wplyw wiatru slonecznego.To samo dotyczy się ucieczek otaczającego nas ziemię gazu co prawda jest to w ilościach nikłych, bo ma na to wpływ temperatura i przyciąganie ziemskie. Podnieść temperaturę gazu/powietrza a sporo gazu zwłaszcza Helu, Wodoru uwolni się z siły przyciągania ziemskiego i poszybuje w kosmos.
#14
Napisano 13 09 2008 - 11:28
Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale rok świetlny nie jest miarą czasu.Zbadanie choćby zewnętrznej strony, czarnej dziury zajęło by obecnie miliardy lat świetlnych,
#15
Napisano 13 09 2008 - 12:31
a prędkość dźwięku to 1.200km/godz .
#16
Napisano 13 09 2008 - 13:57
e:
A tutaj małe wytłumaczenie roku świetlnego mojej roboty:
http://img354.imageshack.us/img354/3832/rokld8.jpg
#17 Gość_unitraxxx_*
Napisano 14 09 2008 - 14:01
#18
Napisano 14 09 2008 - 14:04
#19
Napisano 14 09 2008 - 14:09
S=V*t - czyli wzór na drogę w ruchu jednostajnym, gdzie V to prędkość, a t to czas.
V=300000 km/s
t=3600*24*365 s (liczba sekund w roku, dla uproszczenia zapisu
Jeżeli S to odległość równa rokowi świetlnemu, to mamy:
1 rok świetlny = 300000 km/s * (3600*24*365 s)
Jeżeli jednostki się uproszczą to zostaną nam tylko kilometry. I można wrócić do głównego tematu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych