Odłącz dobry dysk pozostaw ten wadliwy, jeśli BIOS wykryje dysk (oczywiście zamiana taśm też wchodzi w grę), należy go sformatować z pod BIOS-u, GPartedem lub innym programem, nie zapominając aby partycje/ja była/łe aktywne. Jeśli zamiana taśm taśm nie poskutkuje i dysk nie będzie wykrywany przez BIOS, to oznacza że uszkodzenie jest w dysku twardym.
nawet jak podłączam sam wadliwy to bios go widzi. teraz postanowiłam potraktować go DHH regeneratorem, następnie GPartedem. Ale jeśli chodzi o "aktywne partycje"... to w zasadzie o co chodzi ? mogą być nieaktywne ?
Czarcik_s jeśli chodzi o moje dyski (oba IDE), ich zworki i podłączenie ich do mojej płyty głównej (ASRock K7VM2)... mam w płycie głównej 2 wejścia na taśmy, jedno na CD/DVD, gdzie ma taśmę 40 i podłączone dvd-rw i zwykle dvd. Kolejne wejście jest z taśmą 80 i tam są podłączone 2 dyski (80 GB z win xp i 40 GB dodatkowy bez systemu). Zworki są ustawione na : tam gdzie windows - master /w slave present (środkowe-trzecie oczka), a ten drugi dysk na samo slave (drugie oczka od prawej). i tak też czyta mi to bios... wydaje sie byc wszytsko wporządku i tak też było to zawsze ustawione... może mam za dużo podpięte jak na mój jeden biedny zasilacz ? Tryb awaryjny nie włączył się tak samo jak normalny windows.
Ja już nie wiem o co chodzi. Przy starcie bios wszystko pięnie wykrywa. Pri master, Pri slave - oba wyski i Sec master , Sec slave (oba dvd). Na 90% zawsze takie ustawienie miałam, a tu nagle problem się zrobił...
w każdym bądź razie dzięki panowie za odzew. Póki co dysk katuje HDD regeneratorem, bo i tak mu się przyda, a potem będę walczyć dalej
dopisane 15 kwietnia o 10:40 przez Monis89

Panowie, nie uwierzycie

wystarczył HDD regenerator i mój dysk zaczął działać

pojęcia nie mam co mu było, ale grunt, że działa. Dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.
pozdrawiam