problem z podłączeniem dwóch dysków
#1
Napisano 13 04 2009 - 11:25
Od lat już miałam podłączone 2 dyski firmy Western Digital. Jeden starszy 40 GB, drugi nowszy 80 GB. pewnego dnia przy włączaniu kompa nie chciał się załadować windows (xp). Na początku przy sprawdzaniu urządzeń wszystko niby poprawnie, widzi oba dyski, jeden master, drugi slave, następnie włącza się na czarnym tle windowsowskie okno i idzie taki niebieski pasek(czyli tak jak zawsze), po czym powinien się pokazać już ekran powitalny na niebieskim tle, niestety - nie pokazuje się. Wszystko gaśnie i jest czarny ekran. Gdy odłączę starszy, mniejszy dysk, i zostawię 80-tkę z windowsem to wszystko działa, ale jak są razem, to dzieją się te wszystkie dziwne rzeczy opisane wyżej. Zworki na pewno są ok, bo tam gdzie mam windowsa jest ustawiona na "Master w/ slve present" a ten dodatkowy na "slave"
będę wdzięczna za wszelkie sugestie co tam jest nie tak
#2
Napisano 13 04 2009 - 11:55
1. Awaria drugiego dysku - podłącz go osobno na drugiej taśmie
2. Uszkodzona taśma - wymień i sprawdź
3. Uszkodzenie - wysłużenie się zasilacza - nie może "uciągnąć" tylu urządzeń.
4. Wirus itp.
5. "Namieszanie" w systemie - przy okazji instalacji jakiegoś softu/sprzętu - jak jest włączone przywracanie systemu to można pokusić się o powrót do ostatniego utworzonego punktu przywracania.
Jak masz dwie taśmy w kompie to podłącz dyski osobno - każdy na swojej taśmie - na ten czas odłącz napędy DVD/CD.
Czy BIOS kompa poprawnie wykrywa dyski?
Pozdrawiam
#3
Napisano 13 04 2009 - 12:34
#4
Napisano 13 04 2009 - 21:04
Jeżeli dyski działały razem i nic nie było zmieniane w konfiguracji to ja widzę takie możliwe przyczyny:
1. Awaria drugiego dysku - podłącz go osobno na drugiej taśmie
2. Uszkodzona taśma - wymień i sprawdź
3. Uszkodzenie - wysłużenie się zasilacza - nie może "uciągnąć" tylu urządzeń.
4. Wirus itp.
5. "Namieszanie" w systemie - przy okazji instalacji jakiegoś softu/sprzętu - jak jest włączone przywracanie systemu to można pokusić się o powrót do ostatniego utworzonego punktu przywracania.
Jak masz dwie taśmy w kompie to podłącz dyski osobno - każdy na swojej taśmie - na ten czas odłącz napędy DVD/CD.
Czy BIOS kompa poprawnie wykrywa dyski?
Pozdrawiam
dzięki za odzew!
1. podłączyłam - bez zmian.
2. mam 2 taśmy, więc sprawdzałam na obu - taśmy wydają się być ok
3. zasilacz rzeczywiście może być dobrym tropem - jak to sprawdzić ?
4. Wirus - możliwe - nie używam antywira (wiem wiem, nie ma się czym chwalić...)
5. nie przypominam sobie, żebym cos ostatnio instalowała.... ale nie wykluczone. Przywracanie systemu wykluczone - podczas zabawy w naprawianie tych głupich dysków w pewnym momencie komp włączył mi się jak by ledwo po formacie i nowej instalacji xp-ka - pulpit wyczyszczony, i wszystko wyglądało dokładnie jak po formacie, więc i niestety punkty przywracania mi wcięło - bóg jeden wie czemu....
próbowałam z dwoma taśmami - działo się dokładnie tak samo, mimo, ze bios widzi normalnie te dyski :/
już mi brak sił do tego, zrobiła bym normalnie formata, ale jak, skoro nie mogę wejść do windowsa z tym zepsutym dyskiem :/
może ten Winternals co kolega swordfish proponuje ?
#5
Napisano 13 04 2009 - 21:58
Ad 3. Podaj markę oraz moc zasilacza.
#6
Napisano 13 04 2009 - 22:14
#7
Napisano 14 04 2009 - 11:13
Odłącz ten dobry dysk całkowicie, podłącz zamiast niego ten drugi, podłącz napęd cd/dvd i spróbuj uruchomić instalkę XP (Visty czy co tam masz) i zobacz czy widzi dysk - jak ci nie zależy na danych z tego dysku to możesz instalatorem systemu usunąć wszystko z niego. Potem podpinasz wszystko tak jak było i uruchamiasz system i dalej już menedżerem dysków zakładasz nowe partycje itp.
Aha najpierw (przed wszystkimi innymi kombinacjami spróbuj uruchomić system w trybie awaryjnym - podczas startu kompa wciskaj F8 i jak się pojawi menu startowe wybierz "Tryb awaryjny" i daj znać czy się udało.
Pozdrawiam
PS. Brutus3 stawiam że są to dyski IDE. Sam miałem kłopoty z dyskiem WD kiedyś. Np. obecnie mam Segeate i jak go podepnę na taśmie samego to w zasadzie obojętne jak go ustawię zawsze będzie widoczny. Z WD tak dobrze nie miałem jak był sam, albo z napędem to musiał być Master/alone bo nie działał - nie pamiętam jaki to był dokładnie dysk bo już go dawno nie ma.... Jeżeli BIOS widzi dyski to windows tym bardziej powinien - może nie widzieć partycji, nie rozpoznać systemu plików ale sam dysk powinien widzieć - to wręcz odwrotnie jeżeli BIOS nie dawał rady rozpoznać dysku, a chcieliśmy dołożyć drugi to ustawiało się w BIOS-ie na "None" i Windows XP sam znajdował dysk - ja osobiście wręcz sam sugerowałem takie ustawienie jeżeli dysk był w kieszeni i często był wyjmowany - wtedy winda nie szalała z literkami partycji tylko zawsze od tego dołożonego dodawała na końcu.
Pozdrawiam
#8
Napisano 14 04 2009 - 12:44
I tak pierwsza nagrywarka CD/DVD na Masters, dysk na Slave jeśli są na jednej taśmie pod jedno gniazdo IDE. Jeśli każde jest osobno to tak samo musi być ustawienie zworek. I po uruchomieniu komputera na pierwszej planszy Self Testu pokaże czy wykrył dysk i gdzie pod jakim złączem/gniazdem się znajduje, ale Uwaga! taki odczyt trwa chwilę, dlatego jak włączysz komputer i stanie ci w momencie pierwszej planszy self testu musisz chwilę poczekać, potem chwila potrwa przy drugiej planszy i wtedy dopiero zacznie ci czytać system. Oczywiście w BIOS-ie musisz ustawić prędkość transferu albo ustawiasz na Auto, po tym kończysz operację u mnie naciska się klawisz F10 w celu zapisu ustawień. Po tym wszystkim wszystko będzie się już normalnie szybko odczytywało.
Podaj jaką masz płytę bo akurat mam instrukcję z starego ASUS-a i GigaByte to postaram się ci wytłumaczyć gdzie i co ale nie wiem czy zdążę dziś to najwyżej dokończę jutro rano po pracy.
#9
Napisano 14 04 2009 - 18:44
nawet jak podłączam sam wadliwy to bios go widzi. teraz postanowiłam potraktować go DHH regeneratorem, następnie GPartedem. Ale jeśli chodzi o "aktywne partycje"... to w zasadzie o co chodzi ? mogą być nieaktywne ?Odłącz dobry dysk pozostaw ten wadliwy, jeśli BIOS wykryje dysk (oczywiście zamiana taśm też wchodzi w grę), należy go sformatować z pod BIOS-u, GPartedem lub innym programem, nie zapominając aby partycje/ja była/łe aktywne. Jeśli zamiana taśm taśm nie poskutkuje i dysk nie będzie wykrywany przez BIOS, to oznacza że uszkodzenie jest w dysku twardym.
Czarcik_s jeśli chodzi o moje dyski (oba IDE), ich zworki i podłączenie ich do mojej płyty głównej (ASRock K7VM2)... mam w płycie głównej 2 wejścia na taśmy, jedno na CD/DVD, gdzie ma taśmę 40 i podłączone dvd-rw i zwykle dvd. Kolejne wejście jest z taśmą 80 i tam są podłączone 2 dyski (80 GB z win xp i 40 GB dodatkowy bez systemu). Zworki są ustawione na : tam gdzie windows - master /w slave present (środkowe-trzecie oczka), a ten drugi dysk na samo slave (drugie oczka od prawej). i tak też czyta mi to bios... wydaje sie byc wszytsko wporządku i tak też było to zawsze ustawione... może mam za dużo podpięte jak na mój jeden biedny zasilacz ? Tryb awaryjny nie włączył się tak samo jak normalny windows.
Ja już nie wiem o co chodzi. Przy starcie bios wszystko pięnie wykrywa. Pri master, Pri slave - oba wyski i Sec master , Sec slave (oba dvd). Na 90% zawsze takie ustawienie miałam, a tu nagle problem się zrobił...
w każdym bądź razie dzięki panowie za odzew. Póki co dysk katuje HDD regeneratorem, bo i tak mu się przyda, a potem będę walczyć dalej
dopisane 15 kwietnia o 10:40 przez Monis89
Panowie, nie uwierzycie wystarczył HDD regenerator i mój dysk zaczął działać pojęcia nie mam co mu było, ale grunt, że działa. Dzięki za wszelkie sugestie i pomoc.
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych