Pod koniec wakacji kupiłem sobie laptopa. Wszysko było wporzo i byłem bardzo zadowolony z niego (HP pavillion 1040ew dv5 z vistą). Crysis działał mi na prawie najwyższych detalach niesamowicie płynnie, a np. po długiej grze w cod'a 4 komputer był nadal zimny. Niestety bardzo intensywnie używam komputer, nie ma dnia żebym sobie przy nim nie posiedział. Więc instalowałem: mase urządzeń (kilka myszek, klawiature, 2 drukarki, słuchawki 5.1......), gry (cod4,crysis,warhead,farcry2,.....),i mnustwo innego oprogramowania i przy okazji wiele niepotrzebnych rzeczy. No a po czasie musiałem sobie instalować rivatunera,smart defrag, załatwiać dodatkowe chłodzenie... Mimo to po pół godziny grania w coda, gdzie teraz muszę wybierać między dobrą grafiką a prędkością, komputer prawie płonie :/ HELP ME!

słyszałem że mój kumpel co pół roku odinastalowuje sobie wszystko z komputera (windows też), a później instaluje sobie windows od nowa a gry i oprogramowanie tylko to które naprawde potrzebuje. ALE JA NIE MAM PŁYTKI OD WIDNOWSA, bo miałem zainstalowanego. Czy mimo to mogę to zrobić?(jak?)Czy jest to najleprze wyjście?
Sory że pisze to w wigilijny wieczór, ale siadam przed prawie nowym kompem w taki piękny dzień i uświadamiam sobie że niemoge w nic kurna zagrać.
Mam nadzieje że ktoś mi pomoże. Z góry dziękuje i wesołych świąt.
pozdrawiam,Wiktor